BMW Sport

No proszę Cię, jest tyle informacji w internecie. Myślisz, że komu by się chciało non stop klepać jedno i to samo. Poniżej masz jeden temat

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic376248.html



Problem rozwiązany!

Podjechałem na diagnostykę i wywaliło mi jeden błąd ( na czerwono ) - [glow=red]awaria czujnika ciśnienia w kolektorze ssącym[/glow]. Wszystko się zgadza - czujnik ma wytrzymałość ok 3barów, a ojciec jak czyściliśmy kolektor potraktował go ciśnieniem z kompresora mniej więcej 6 barów.


Tak więc na przyszłość: jak będziecie czyścić kolektor to wymontujcie ten czujnik na czas operacji i zostawcie go w spokoju bo nowy kosztuje 250zł

U mnie także sie rozwiązało, jestem pipa i tyle, brak mi słów ;p
Chciałem raz jeszcze przyjrzeć się czujnikowi ciśnienia, przeczyścić go, no i okazało się że nie podłączyłem tego ścierwa jak zakładałem kolektor, nauczka na przyszłość nie spieszyć się i nie robić po nocach [/list]

aspon

Taka mała pierdoła a nieźle potrafi człowieka wyprowadzić z równowagi. Ile ja czasu spędziłem w garażu, to już nie zliczę. Plastikowe osłony od silnika to chyba teraz zdejmę z zamkniętymi oczami po omacku

witam! a gdzie dokladnie jest ten czujnik, moglibyscie opisac? co nalezy zdjac zeby sie do niego dostac?

Czujnik wchodzi taką tulejką w tylną część kolektora dolotowego.
W moim 320d po lifcie musiałem zdjąć osłonę, filtr kabinowy, "podstawkę" na której leżał, a także część ściany grodziowej (odkręcana - 2 śrubki).
Z tyłu kolektora jest ten zawór, przykręcony 1 śrubą. Trzeba odłączyć wtyczkę, odkręcić śrubę i wyjąć czujnik (dokładnie jego tulejkę) z kolektora.

Tak jak pisze kolega wyżej. U mnie wystarczyło po prostu zdjąć filtr kabinowy wraz z obudową na podszybiu. Jak go zdemontujesz i wsadzisz w wolne miejsce rękę, to poczujesz że dochodzi do kolektora wiązka kabli. Prowadzi ona właśnie do tego czujnika, który jest przykręcony 1 śrubką na klucz 10. Czujnik wygląda tak:

"pomógł", dzięki kolego