[Exx] Brak oznaczenia z tyłu samochodu

Tomek

lizardking napisał(a):

to ty przynudzasz kolego a dodatkowo pierdzielisz. Auto, aby mogło poruszać się po drogach musi odpowiadać warunkom dopuszczenia do ruchu zawartym w kodeksie drogowym. Nic tam nie ma o znaczkach fabrycznych a o braku klap, błotników i wystających kołach - wręcz przeciwnie...

Nie ma czegoś takiego jak kodeks drogowy, jest ustawa prawo o ruchu drogowym. Warunki techniczne reguluje zaś rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia i jak najbardziej sporo z tych rzeczy jest określonych. W dodatku obowiązują przepisy o homologacji pojazdów które już wszystko to regulują bardzo szczegółowo.

Blazer · **Posty:** 171 **Lokalizacja:** W-wa

lizardking i GizY, przede wszystkim to należy rozróżnić 2 rzeczy. Jedno to jest to co mogę zrobić z samochodem (a mogę wszystko-bo to moja własność). Drugie to kwestia dopuszczenia do ruchu samochodu po własnych przeróbkach i myślę, że na tym należałoby skończyć.

blazej525

a ja w swojej buni tez nie mam oznaczenia modelu i pupcia ładniej wyglonda i tez inni na drodze nie wiedza co mam pod maska i to mi sie podoba najważniejsze ze są znaczki BMW i to w zupełności wystarczy :hurra:

MAJSU

lizardking napisał(a):

GizY napisał(a):

skoncz bo przynudzasz..

ok skoro moje auto to wywale maske wszystkie drzwi klape bagaznika, wszystkie szyby zaloze fele ktore wystaja za nadkola po 20cm kazda i co dalej jest moje auto i moge zrobic co chce i jesli bede poruszal sie takim samochodem to wolno mi? chyba nie bardzo..

to ty przynudzasz kolego a dodatkowo pierdzielisz. Auto, aby mogło poruszać się po drogach musi odpowiadać warunkom dopuszczenia do ruchu zawartym w kodeksie drogowym. Nic tam nie ma o znaczkach fabrycznych a o braku klap, błotników i wystających kołach - wręcz przeciwnie...

Kolega GizY niestety bystrością nie grzeszy.

borxon

Ja również nie mam oznaczeń modelu na "dupci" - ładniej i badawczo.Niech tylko swoi wiedzą co pod maską mruczy.

peterrr

lizardking napisał(a):

GizY napisał(a):

skoncz bo przynudzasz..

ok skoro moje auto to wywale maske wszystkie drzwi klape bagaznika, wszystkie szyby zaloze fele ktore wystaja za nadkola po 20cm kazda i co dalej jest moje auto i moge zrobic co chce i jesli bede poruszal sie takim samochodem to wolno mi? chyba nie bardzo..

to ty przynudzasz kolego a dodatkowo pierdzielisz. Auto, aby mogło poruszać się po drogach musi odpowiadać warunkom dopuszczenia do ruchu zawartym w kodeksie drogowym. Nic tam nie ma o znaczkach fabrycznych a o braku klap, błotników i wystających kołach - wręcz przeciwnie...

a zaczęło się tak niewinnie :kwasny:

od znaczka na klapie bagażnika

- dajcie spokój

lizardking · **Posty:** 353 **Lokalizacja:** Konin

moja wina bo nie doczytałem do końca postu gizego - sorrki :wstyd:

całe szczęście że jest tu bystry valentino i to zauważył

a w temacie: jak też na swojej 530 nie mam znaczka i tak mi się podoba

qbay

moim zdaniem brak znaczka wynika często z tego, że dużo naszych zabawek (szczególnie sprowadzanych) miało kiedyś drobną przygodę z "pupcią"....
a jak lekiernik Helmut znał się na swoim fachu to jest tak zrobione, że miernikiem nie wykryjesz... ale to już osobny temat

Tomek

No pacz pan, a wszystkie dotychczasowe beemki jakie mi się koło nosa przewinęły były w tej kwestii 100% VIN-spec.

pemogo

Pupcia mojej Bmki jest oznaczona niczym krowa na amerykańskiej farmie, niezbyt podoba mi sie 320i na klapie ale nie do tego stopnia żeby zdejmować i podejmować sie prac blacharskich

lizardking · **Posty:** 353 **Lokalizacja:** Konin

qbay napisał(a):

moim zdaniem brak znaczka wynika często z tego, że dużo naszych zabawek (szczególnie sprowadzanych) miało kiedyś drobną przygodę z "pupcią"....
a jak lekiernik Helmut znał się na swoim fachu to jest tak zrobione, że miernikiem nie wykryjesz... ale to już osobny temat

że co ????????? lakiernik Helmut znał się na fachu ??? to mi takiego pokaż :rotfl: