BMW Sport

Mialem tak kiedys w e36 walilo w kiero powyzej 80km jezdzilem na kanal nic na szarpaki itp i tez nic i jezdzilem tak az do zimy bo nie wiedzialem co jest grane az zmienilem opony na zimowe bo przyszedl na nich czas wraz ze zmiana na zimowki zniklo bicie kiery moze i ty znmien na zimowki i zobacz mozesz miec oponki pofalowane .

jak hamuje to też mi troszkę trzęsie ale nie mocno .

u mnie też trzęsło kierownicą podczas hamowania, wyważałem ję, i dalej trzęsło, ale po zmianie na nowe opony, jak ręka odjął.

Witam ponownie, dalej mam ten problem.Opony mam nowe, felgi były wyważane i niby jedna felga jest ciut krzywa ale zmieniłem te z przodu na tył i nadal to samo.Przy hamowaniu też mi trzęsie kierownicą mocno a to nie jest raczej od tego bo bez hamowania też trzęsie od 70 gdzieś niby zawieszanie sprawdzane i nic tam nie ma nie wiem co jeszcze mogę zrobić.Zamieszczam filmik może ktoś z was miał ten sam problem i nie mógł go rozwiązać.
http://www.youtube.com/watch?v=Qa7sucI1SBc

Stawiam na Klocki chamulcowe lub tarcze, u mni jest podobnie jak jadę powyzej 100 kmh

Kurde to już sam nie wiem... a nie chcę wymieniać masę rzeczy i efektu nie mieć

Ale tobie bije kiere przy chamowaniu? czy przy samej jezdzie powyzej 70kmh?

Przez rok nie wyeliminowałeś problemu???? szok..... jedź na dobrą diagnostykę, ale mającą renomę, a nie na taką gdzie pan Mietek z Cześkiem rzucą okiem i ustawią na oko, i muszą wskazać zużyte elementy, po roku telepania tam wszytko już może być wypracowane więc może i trzeba będzie wymienić zawias, nie wiem jak jest naprawdę u Ciebie, ale znam dokładnie taki sam przypadek, pizgało kierownicą tak długo aż całe zawieszenie było do wymiany. Po wymianie wszystko jest ok.

Ja bym pierw sprawdził na miejscu Autora tematu Tarcze i klocki, bo terepanie kierownicą w większym stopnu przyczynia się własnie żużytymi tarczami lub klockami, znajomy miał podobny problem i zmienił tarcze jak ręką odjał.

Nie robiłem tego bo rzadko jeżdżę poza miastem i mi to tak nie przeszkadzało no byłem na diagnostyce i powiedzieli ze wszystko w zawieszeniu ok, że to wina felg pewnie..
A bije mi przy hamowaniu i powyżej 70 do 120 gdzieś..

No to klocki albo tarcze w jakim masz stanie sprawdzałeś? u mnie jest to samo ale powyzej 100 kmh jak jadę i chamuję i w najbliższym czasie będę zmienial 4x tarcze i 4x klocki bo mam na tyle tez tarczówki.

sprawdzałem klocki i tarcze i wizualnie niby są ok, ale nie wiem na dniach pojadę gdzieś na dobrą diagnostykę i dam znać:)

Witam przejrzałem temat obejrzałem film i tylko kolego wymiana tarcz pomoże

przyczyna moga byc zwichrowane tarcze hamulcowe , lub kolo (opona/felga )

u mnie drzenie zaczynalo byc denerwujace od 120km/h wzwyz

Jeżeli jedziesz (nie dotykasz hamulca) i drga kierownica powyżej danej prędkości u ciebie to jest 70 km/h to masz problem z wyważeniem kół . Ja już to przerabiałem u siebie i u mnie tez kiera drgała ale powyżej 80km/h wyważenie kół pomogło . U Ciebie jeśli hamujesz i kiera drga to tarcze do wymiany .


Jest taki prosty test na to czy to tarcze czy zawieszenie

znajdź miejsce gdzie jest jakiś dłuższy łuk drogi żeby można tam jechać jakieś 60 km/h i teraz tak jak w czasie pokonywania łuku przyhamuj i teraz tak jak bije kiera to tarcze do wymiany a jak nie bije to masz coś z wyważeniem kół że na prostej bije kierownica

Jakie masz felgi ???
Jeżeli nie są robione pod model 3er to problem może tkwić w otworze centrującym felgę.

Podczas hamowania również

sprawdz to co koledzy napisali plus amorki bo moga bys w slabej kondycji

muszą ustawić maszyne na wieksza dokładność ja tez jeździłem po wulkanizatorach w calym mieście bymłem chyba u 5 aż wreszcie dziewczyny ojciece zabrał mnie do swojego kumpla ustawił dokładnie maszyne i wyważył koła porzadnie bo też telepało po 80km/h. teraz jest OK

Panowi a jak mi bije ponad 70km/h a jak hamuje to ustaje. Mam wywalony sworzen wahacza prawego kola duze luzy i lewego tez ma ale mniejsze. A i czy sworznie maja wplyw na to ze jak wjade w jakas dziure to zakolysze go na boki. Jestem tu nowy i mam ja od tygodnia.
Pozdrawiam.