BMW Sport

Ja zauważylem ze po doladowaniu wieczorem , rano pali znaczne lepiej. Aku tak jak pisałem oryginalny 2002 r . W zimie wiadomo co sie dzieje z akumulatorami mialem wlaśnie problem z odpalaniem, mrozy ustały i bylo ok az do teraz. wymienione swiece , 4 cewki, czujnik temp. pow.dol. odma . przeczyszczone co tylko sie da silnik krokowy przepustnica rurki odmy i co tylko dało się wyczyscić. i wymieniony filtr paliwa na ori. Przy kazdej robocie kolo wozu ładowałem aku. profilaktycznie i przez pare dni było ok. potem znowu. znowy grzebanie przy okazji ładowanie i pare dni spokoju. Sprawdziłem w teście nr. 9 napiecie podczas rozruchu 9,8 V może to za mało dla elektroniki.
Takie mam spostrzezenia , może warto iśc tym tropem.
Wczoraj podładowałem aku rano odpalił ok na dyg. pojeżdże jak problem wruci podładuje znowu i zobacze co będzie.

No ja odstawiłem dzisiaj autko do mądrego pana od bmw. Powiedział, że wszystko jest ok i że nie wie co wymyślić. Powiedział, że objawy jak na pompe paliwa i że może podmienić, bo ma na stanie jakąś nową. Jutro rano ma odpalić i powiedzieć jak się sprawuje. Nie wydaje mi się, żeby to było to. Jak odpalałem awaryjnie na gazie to chodził tak samo. Więc paliwo bym wykluczył. Problemem może być elektryka. Jak odbiorę auto to akumulator naładuję Może prądu brakuje na pierwszy rozruch na zimnym. Nie wiem. Nienawidzę takich zagadek

A może vanos sie wysrał? ;P

Podłączyłem prostownik na noc, zobaczymy. Ale będą jaja jak to wina akumulatora .

Jaja? Ja pójdę się nachlać chyba jak to tylko akumulator

Też jestem ciekaw czy to może być winny aku. Po powrocie z wakacji zrobię test. Z 330i aku który po trasie będzie naładowany do maksa i jest sprawny na 101% wstawię do 325xi które stoi już 14dni, ciekawe co z tego będzie.

No niby rano odpalił i zapalił od pierwszego. Mówił, że lekko zatrzęsło nim, ale nie było żadnych jaj typu zgaśnięcie. Pompa nie jest dedykowana do e46, jest kapkę większa;) Powiedział, że mam sobie pojeździć pare dni i zobaczyć czy będzie ok żeby bez sensu części nie wymieniać. Póki co nie jestem przekonany do tego że to będzie działać nie nastawiam się jakoś specjalnie. Jeśli to pompa to wymienię na dedykowaną do e46 a tamtą oddam

Mi rano też zapaliła od strzała, jednak nie jest to chyba to co powinno być, ponieważ od razu jak załapała to wskoczyła na ok. 700 obr./min, a dopiero po krótkiej chwili wskoczyła na ok. 1000obr. Wygląda to tak jakby ssanie się załączało z bardzo minimalnym opóźnieniem. Sprawdzałem czujnik powietrza w dolocie, ale jest ok. Może to silniczek krokowy się przycina? Dodam, że był czyszczony ze 100km temu.

No póki co jestem zaskoczony aż W ciągu dnia auto stało kilka razy po 3-4godziny i za każdym razem odpalało od strzała. Jutro rano się wszystko wyjaśni, ale nie zdążę się pochwalić, bo do Niemców jadę Jak dam radę wejść na neta to napiszę

Wersja z akumulatorem też sprawdzona i jak pewnie większość się spodziewa porażka...
A jak u Was poszukiwania??

to pompa paliwa! śmiga jak ta lala

Moje poszukiwania zakończone

Ja od dłuższego czasu stawiam na paliwo ale myślałem że to jakiś zaworek zwrotny czy coś w tym stylu. Dziś miałem zostawić samochód na parę godzin z czujnikiem ciśnienia ale wystąpił nieoczekiwany zbieg okoliczności i plan legł w gruzach. Jaki masz przebieg w swoim samochodzie bo ja mam 100 tyś według wszystkich znaków i poszlak i nie chce mi się wierzyć że już pompa siadła aczkolwiek też miałem takie myśli...

Napisz jeszcze kolego tylko czy wsadziłeś zamiennik czy oryginał?

Ale dziwna sprawa, że jak jest chłodniej to objaw się nasila, a jak cieplej to prawie nie występuje.

Właśnie jaka pompa bo ja mam średnicę 50mm a wszystkie w sklepie czterdzieści parę. Dziś pomierzyłem ciśnienie pompy. W czasie pracy ma 2.8 bara po postoju 5h spada do 1.7 ale nie jest to najgorsze bo po przekręceniu kluczyka ciśnienie rośnie tylko do 2.1 bara, Dla porównania sprawdziłem samochód kolegi po przekręceniu kluczyka ciśnienie skacze do 3.5bara. Wnioskuję z tego że sprawa jest prawie jasna i że chyba winna jest pompa paliwa tak jak u kolegi powyżej. tylko że jego to była stara piatka mój jest nieco młodszy z 2003 ale myślę że zasada pracy podczas rozruchu jest taka sama...??

Mechanik jakiś swój zamiennik mi dał i smiga, ale kupiłem używany oryginał i w środę ma mi go już zamontować porządnie.
No to może po prostu przełóż pompe od kolegi? Powinna pasować (może nie rozmiarowo, ale jak popieścisz to się zmieści)
No nie wiem czemu jak zimniej to ciężej. Może paliwo gęstsze? no pojęcia nie mam
Dziwi mnie to, że nowa oryginalna pompa padła w ciągu 4lat (wg faktur-mechanik mówił, że wygląda porządnie ta pompa i że stara to ona nie jest)

W M54B25 ciśnienie powinno wynosić 3,5 bara +/- 0,2, więc albo pompa albo filtr albo obie te rzeczy

mam problem z e 46 d 150 km odpala i zaraz gasnie dzieje sie to czas od czasu

Filtr wymieniony a jutro przychodzi zamówiona pompa wiec zobaczymy...

Panowie i Panie z wielkim szczęściem mogę oznajmić iż również uporałem się z problemem!!!
Winna pompa paliwa. Teraz samochód zapala książkowo ).

gdzie zamawiałeś pompę i jaką włożyłeś?

Mam swój zaprzyjaźniony sklep... Pompa niby Siemensa.