BMW Sport

u mnie dalej skrzypi a wymieniłem:

-poduszki z łożyskiem oba lemforder w kielichach,
-tuleje jedną ze strony skrzypienia z obejmami aluminiowymi
-poduszka pod silnikiem

Wszystko opryskalem w miare dostępu smarem, i skrzypienie jest dalej, jak auto postoi jakieś 3-4 dni to nie słychać tego tylko po 50-60km się zaczyna, i jest est gorąco to skrzypi.

Skrzypi niezaleznie od zapłonu, gdy nacisnę rękami na lewą część maski to słyszę skrzypienie/trzaski, podczas przechyłów auta też to slychać, podczas ruszania, skręcania i hamowania słychać strzelanie takie wlaśnie skrzypienie. CO to może być ? uszkodzona sprężyna ? uszkodozny amortyzator ? skrzypi bez kręcenia kierownicą w którą kolwiek ze stron.

Jak rozpoznać pękniętą sprężynę ?
amortyzator może tak skrzypieć ?
tuleja druga na wahaczu ? sworzeń ?

Pękniętej sprężyny trudno nie rozpoznać ,bo auto jakby jest nie do użytku
Tak mortyzator może tak skrzypieć
Sworzeń z tego co mi wiadomo to raczej puka ,albo napierd***
Tuleja nie wiem

suchy amor, a w jezdzie do tylu wahacze jak na skreconych kolach cos sie dzieje

a na podnośniku też skrzypi?

jeszcze na dziurach słyszę z okolicy lewego koło tez takie "tss" za każdym razem gdy najadę na dziurę/nierówność. wydaje mi się że amortyzator mógł się wylać albo coś jednak komfort jazdy nie jest jakiś straszny.

na podnośniku miałem auto u lakiernika ostatnio jak robili mi zderzak, przy montażu to probowałem ruszać tym lewym przednim kołem ale nic nie słyszałem może dlatego że użyłem zbyt mało siły, jednak gdy auto stoi nie odpalone i stane na progu od drzwi i pobujam autem to słychać skrzypienie też, także wydae mi się że może coś być z amortyzatorem właśnie, sprawność amortyzatorów z stacji kontroli pojazdów da mi jakaś odpowiedź ? amortyzatory są chyba jeszcze od nowego bo są na nich naklejki sachsa ale nie przyglądałem się który rok.
pozdro

skoro słyszysz syczenie to raczej amor
tak, na stacji kontroli pojazdów sprawdzą Ci m.in. sprawność amortyzatorów. Poproś przy okazji by Ci dogłębnie sprawdzili całe zawieszenie

nie moze byc slychac tsss. tsss to slychac w starym aucie...jak siadziesz na maske i bedzie miekki. skrzypienie to moze suchy tlok

musisz dokładnie określić skąd dobiega hałas,ze środka kabiny czy z silnika,weź kogoś,otwórz maskę,odpalcie zimny samochód i posłuchaj pompy wspomagania. Innego pomysłu nie mam.

przed chwilą wróciłem z stacji kontroli pojazdów, diagnosta strasznie wredny i sprawdził mi tylko amory no i wyszło tak:

prawy przód: 78%
lewy przód: 81%
prawy tył: 82%
lewy tył: 78%

ale coś jest nie tak ze zbieżnością, bo na wykresie wyszło że koła mają się tak jakby "do siebie" jutro pojade ustawić zbieżność ale nie wiem czy od tego może skrzypieć...

pompa od wspomagania też "lekko" wyje, przy skręcaniu kół i przy skręcaniu kół bardziej skrzypi niż podczas jazdy na wprost, ale znowuż skrzypi równiez gdy auto jest wyłączone i stoi w miejscu i naciśnie się na przednie lewe koło, gdy popada troche na dworze, to skrzypienie ustaje. może końcówki drążków kierowniczych ? ale co tam może skrzypieć

ktory to rok to sa oryginalne fabryczne amory?

2002 rok produkcji, auto ma 182 tyś przebiegu (chyba realnego) czy orginalne wydaje mi się że tak bo na amorach są naklejki białe sachs'a i chyba pisze 01.02 albo 01.2002 coś takiego...

no i jest to mpakietowe zawieszenie

Nie wiem juz co ci poradzić Może podnieś auto ,zdejmij koło i spróbuj się wsłuchać

a sprawdzałeś drążki kierownicze? U mnie jeden jest do wymiany i też przy skręcaniu/nierównościach wydaje dziwne dźwięki. Bardziej skrzypienie niż stukanie