BMW Sport

Jeśli jest to skrzynia z serii: S5D 250G to na nich były i żółte i pomarańczowe naklejki. Specyfikacja olejów ATF 220 mobila jest bardzo podobna do olejów MTF-LT-1/2. Chodzi mi o lepkości w konkretnych temp., temp. zamarzania itd. Mobil atf 220 może być także stosowany w niektórych skrzyniach manualnych.
Do tej skrzyni można nawet wlać olej z dyfra i patrzeć rano na temp. i w razie czego wlewać rzadszy , tylko kto by tak robił?.
Skrzynia manualna to nie automat ani silnik, w którym dme po pewnym czasie zaakceptuje wszelkiego rodzaju opory i opóźnienia w zależności od wlanego oleju.
Ogólnie do tych skrzyń powinno się lać oleje klasy GL-3/4 i lepkości 75W-80. Przy lepkościach rzędu 90 mogą właśnie wystepować trudności w prawidłowym działaniu synchronizatorów, szybkim smarowaniu-rozbryzgu-dostępu oleju w niskich temperaturach. Przecież tam nie ma smarowania ciśnieniowego.
Jeśli zalewałeś olejem nieco cieplejszym od temp. otoczenia i skrzyni biegów, to efekt mógłbyć właśnie taki jak opisałeś. Czyli cacy po zalaniu i następnego dnia rzeczywistość. Znam to z własnej praktyki. Olej w zimie wzięty z półki sklepowej, wlany w zimnym garażu i jest świetnie.
Następnego dnia zdziwko.
Sory, ale komp-PC mi się tak dzisiaj muli, że ledwie mogę coś na nim wyklepać, tylko niestety w nim nie wymienię oleju, tylko format(5 lat już nazbierał duużo syfu).

Warto przeglądnąć to:
http://www.billswebspace.com/BMWOperati ... 230409.pdf
http://www.bobistheoilguy.com/forums/ub ... ber=706459
Ten adres jest ciekawy:
http://www.widman.biz/English/Tables/Graph-motors.html
a w nim pdf do ściągnięcia:
http://www.widman.biz/English/Selection/Transaxle.html
Pokazane jest w nim jak jak GL-5 może zadziałać na synchronizatory.
Ja stwierdziłem w swoim(skrzynia S5D 250G), że oleje o wyższym cst niż ok. 60 w temp 40C sprawiają kłopot z "wbiciem" 1,2ki i wstecznego w temp. poniżej 5C.
Tylko znów w moim z powodu trochę zużytych łożysk(o czym wspominałem tu: viewtopic.php?f=1&t=135675) musiałem zrobić swego rodzaju miksturę z Ravenola MTF-2(skrzynia) z Ravenolem VSG 75W-90(dyfer).
Robiłem tak, żeby biegi wchodziły jeszcze względnie dobrze i przy okazji łożyska też miały dobrze.
To są tylko moje wymysły, których przy sprawnej i cichej skrzyni absolutnie nie polecam.

Zrobiłem na nowym oleju około 50km. Biegi czasami wchodzą lekko, czasami trochę gorzej. Lecz po wymianie sprzęgła (odłączałem aku) nastąpiły kilkukrotne falowania obrotów,i w tyma czasie najtrudniej wbijać biegi.
Czy pedał sprzęgła powinien po wciśnięciu dotykać blachy (wciskać aż do końca)? Bo wcześniej chyba raczej tego nie było. Może coś z wysprzęglikiem...

EDIT:
Kupiłem Revanol 75w80. Poprzedni świeży jeszcze Castrol zlałem i wlałem do dyfra, a skrzynię zalałem Revanolem. Praca skrzyni jak na ten moment jest bardzo dobra, lecz nie idealna jeszcze. Być może to kwestia parunastu kilometrów do zrobienia. Chwilowo uważam problem za rozwiązany.

Dzięki za pomoc RobertTOEZ

No to można się cieszyć , tylko kolejny błąd "Castrol SYNTRANS MULTIVEHICLE 75W90 0.5L API GL4" nie nadaje się do dyfra!.
Ja napisałem że prawie się nadaje, ale brakuje mu klasy GL-5!!!.
Jeśli nie chce Ci się szukać, zamawiać to do dyfra(bez szpery) wlej 1.1l: TOTAL TRANSMISSION SYN FE 75W-90, Mobil Mobilube 1 SHC 75W-90, Vatoil SynTrag GL-5 75W-90.
Z castroli to powinien do dyfra chyba iść:Castrol Syntrax Long Life 75W-90-on ma GL-5(bardzo mocno obciążone przekładnie, hipoidalne itd)
Chociaż ten ostatni ja odradzam-zrobiłem na nim w zimie kilkadziesiąt kilometrów, dyfer przy większych prędkościach(>90km/h) zaczął wyć i olej spuściłem-wyglądał jakby robiła się z niego srebrzanka. Wlałem wtedy Mobil Mobilube 1 SHC 75W-90 i dyfer się uspokoił.
Żeby skrzynia zupełnie właściwie zaczęła pracować, to trzeba by wymienić jeszcze raz-ten co jest wlany będzie jeszcze zawierał resztki castrola. To są znów koszty, i tak mozna się zaje ać.
To jest "never ending story with engine and gearbox oils". Limahl kiedyś spiewał zupełnie o czym innym, no ale jak się ma nigdy nie kończące się historyjki z samochodem to można spiewać o wymianach olejów .

Gdzieś wyczytałem (nie pamiętam gdzie, ale chyba nawet na u nas na forum) że ten olej Castrol SYNTRANS MULTIVEHICLE 75W90 nadaje się do dyfra i wspomniany Revanol do skrzyni. Uwierz mi że sobie tego nie wymyśliłem Pojeżdżę troszkę jeszcze i stwierdzę czy olej w dyfrze się nadaje lub nie. Ale na chwilę obecną jest cacy, o wiele ciszej niż na poprzednim (zlewany olej był rzadki jak woda, koloru srebrnego).

To akurat Castrol SYNTRANS MULTIVEHICLE 75W90 posłuży jako płukanka-miałem to dopisać
Przecież nie robię sobie z Ciebie jaj. Teraz jest chłodno i będzie pewnie jeszcze chłodniej. W zimie może to będzie nieodczuwalne-nawet będzie cicho i lekutko pracował, ale w lecie (może się nawet nie odzywać dyfer)szczególnie przy większym obciążeniu i temperaturach może przekładnia ulegać przyśpieszonemu zużyciu. To jest tak jak z powiedzeniem "TY śpisz a rdza wpier Twój samochód".
Trzeba o tym pamiętać. Ja miałem wlany Vatoil, o którym wspomniałem i właściwie nie widzę różnicy po wlaniu Ravenola VSG 75W90. Ma on(vatoil syntrag GL-5 75W90) bardzo podobne do Castrol SYNTRANS MULTIVEHICLE 75W90 parametry i ma GL-5-to takie zabezpieczenie. GL-5 to m.in. pakiet dodatków.
http://mojafirma.infor.pl/moto/eksploat ... iowe.html#
Na GL-4 też można jeździć, tylko to przecież BMW-Sport.
Chyba, że sam sobie włączysz kontrolę rodzicielską.
No i wlewaj aż zacznie się wylewać. Ja na koniec nawet podnoszę troszkę z prawej i dolewam "pięćdziesiątkę" . I w sumie wchodzi 1.15l(Instrukcyjnie 1.0l).
Tylko Ty możesz mieć inny dyfer.
No.. ale to jest temat dotyczący biegow , a ja zacząłem loty po innych ważnych aspektach .

Odkopię temat, żeby nie zakładać nowego.

Pacjent to moje e39 z opisu obok, mam problem z biegami, mianowicie ciężko jest wrzucić jakikolwiek bieg na zimnym silniku jeżeli auto stoi na biegu neutralnym, już dokładniej tłumaczę.

Jeżeli odpalę auto na 1 i jadę w trasę czyli dalej 2 i 3 i 4 jest ok ... ale jeśli odpalę auto na luzie lub jeśli zatrzymam się na skrzyżowaniu i wrzucam luz, następnie chcę wrzucić JAKIKOLWIEK bieg, jest z tym problem ... lewarkiem ciężko go wbić, wchodzi jakby na 2 razy ... co dziwne po ok 10 km jazdy, czyli jak auto się tak porządnie rozgrzeje problem znika

Nowy komplet sprzęgła + dwmuasy luk
Nowy olej w skrzyni 75w80 mtf2 ravenol
Wymieniłem praktycznie wszystko co się dało między lewarkiem a skrzynią (podkładki/tuleje/plastiki) wszystko aso
Nowa łapa sprzęgła z aso
Wysprzęglik odpowietrzany 4x + wymiana płynu hamulcowego

Rzeczy które zaobserwowałem :

Zimny zgaszony silnik ... pierwszy raz ciężko jest wbić bieg, potem chodzą bajka, każdy bez wyjątku
Odpalam zimny silnik i biegi ciężko wchodzą, więc go gaszę i znowu bajka wtf ??

Jakieś rady ?