BMW Sport

No tak to wlasnie nie trafi kazde auto bylo mniej czy wiecej walone na 100% i nie wierze ze nie a nawet kazde auto z was i nawet o tym nie wiecie bo moze byc poprostu dobrze zrobione

Jak chcesz sprawdzic czy auto bylo walone to wez sobie magnez moze byc nawet te co sa na lodowke i sprawdzisz wtedy czy auto bylo walone czy nie bo przeciez na szpachli magnez sie nie trzyma PROSTE

No tak masz racje jeszcze jeden wynalazek co znalazlem ta by mi najbardziej odpowiadala co powiecie http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9251327

Ladne autko tylko widac ze gosciu nic nie dbal o te autko wystarczy luknac na silnik w jakim stanie jest

Jak twierdzi auto nie bylo bite tylko bylo przelakierowane bo bylo porysowane dlatego jest poprostu czesciowo brudny silnik po polerce jaka wykonal lakiernik mozna dojzec biale plamy ogolnie fajny i 2001r a i przednia szyba do wymiany bo jest peknieta koszt 200zł cena do uzgodnienia

Piekne szycie grubymi nićmi na wodzie to tłumaczenie handlarza - poważny człowiek by takich głupot nie opowiadał

on nie mowil o tym sam zauwazylem sa zabrudzenia po polerce ale dokladnie co i jak to bedzie wiadomo po ogledzinach auta

Co do tego linku jaki dałeś Ja tu nie chce obrażac uczuć związanych z posiadaniem skrzydła na tylnej klapie bo nawet sam mam podobny na e36, ale powiem tak: do e 46 nie pasuje cos takiego. takie jest moje zdanie,. Oczywiscie jesli tobie sie podoba doradze Ci tak weź z mocniejszym silniczkiem a taki spojlerek możesz sobie zawsze dokupic

sluchaj dawidzio2233 jezeli miales wczesniej compacta i okolo 140 koni w nim to dziwi mnie to ze chcesz kupic auto ze slabszym silnikiem okolo 120. wiesz e 46 w sedanie jest raczej autem wiekszym i ciezszym od tego compacta, a z tego co wiem sam po sobie i po znajomych to kazdy zawsze patrzy za mocniejszym autem! i pamietaj ze lepiej wydac na poczatku wiecej zeby potem wsadzic mniej( z reszta jakiego auta nie kupisz musisz miec te pare tysiecy w kieszeni wiecej)

Moze i jest czesciowo brudny po polerce chociaz wiezyc mi sie niechce ze caly silnik tak zarabany jest.Po 2 gosciu nawet go nie wyczyscil tylko strzelil fote i do sprzedania.Ja ci dobrze radze kupuj auto od kogos kto dba o auto to wtedy nie bedziasz mial problemow.Ja kiedys kupilem E46 z 1 reki a problemow mialem tyle ze moglem kupic 2 takie auto bo co chwile cos sie psulo.

Wiecie ja podaje linki co mi sie ewentualnie podoba ale wiadomo po ogladzinach auta moze sie duzo zmienic ,chcial bym najlepiej silnik 2.0 150 koni lub 2.5 ale moze byc tez w ostatecznosci i to 1.8 aby nie 1.6 bo calkiem padaka, ale kiedy juz znajde cos ladnego i z dobrym wyposazeniem to zazwyczaj silnik maly 1.8 a jak juz jest 2.0 lub 2.5 to spanachany ciezko kupic cos ladnego naprawde juz widzialem kilka na zywo na foto spoko tego ladna itp a na zywo tu radza tu obite podarte itp dlatego nie wiem jak to bedzie z tym ostatnim linkiem co wam podalem ,jak go zobacze na zywo ,bo jedno co mnie zacheca to rok auta 2001 i cena 17.400 do uzgodnienia dodam tez ze auto bylo z wielkiej brytani czyli przekladke mialo na foto widac ze wszystko jest elegancko przelozone zobacze jeszcze jak to na zywo wyglada a sama przekladka mi nie przeszkadza no i szyba [przednia peknieta ale to nie duzy koszttaki .

Jak będziesz oglądał auta z jak największym wypasem za jak najmniejszą kasę to zawsze bedą jakieś ulepy. Nie kupuj od handlarzy bo kupują najtańsze auta z niemiec i je picują.

O tym to ja wiem dlatego nic w tej chwili nie moge powiedziec co i jak puki nie zobacze auta na zywo

Kolego nie kupisz dobrego auta za grosze przygotuj 20-24 tys zł za 98-2000 rok zaopatrz się w miernik lakieru interfejs diagnostyczny kilka dni urlopu i w Polske

To odradzam Tobie auto z wielkiej brytani po przekładce- będziesz miał potem ogromne problemy żeby to sprzedać, chyba że na części tylko!!!! Auto sprowadzone od handlarza można kupić i to dobre tylko najlepiej takie, które przyjechało o własnych siłach a nie na lawecie wtedy masz pewność, że nie był to szrot bo ktoś nie bał się nim jechać kilkaset km!!!! Dlatego jak coś to pytaj o to czy samo jechało czy na lawecie - jeśli samo to muszą być tablice zjazdowe na to auto! POZDRAWIAM

Dobra podpowiedz zapytam o to , ale przekladka to w sumie nic strasznego

Taka prawda

Kiedys rozmawialem z pewnym mechanikiem i on twierdzil cos innego. Wyspecjalizowany w przekladkach warsztat + wszystkie potrzebne czesci to koszt na tyle duzy ze sprowadzenie anglika nie oplaca sie. Wiekszosc robi takie auta tanio i potem np lewe lusterko Ci przybliza bo nie zostalo zmienione, prawy zamek w drzwiach to "master" itp. O tym ze w karoserii trzeba wyciac dziure po lewej stronie, a ta ktora jest po prawej zalatac tak zeby auto nie stracilo na sztywnosci juz nie wspominam. Jeden zrobi to lepiej- inny gorzej. Do tego dochodzi ciecie glownych wiazek i przekladanie stronami (w starszych autach to nawet dzialalo, w nowszych nie koniecznie). Dodam ze wszystskim zajmuje sie zwykle jeden mechanik, ktory nie jest elektromechanikiem i z kabelkami moze miec problem. Kiedys slyszalem nawet o tym (od powaznego czlowieka) ze auto po przekladce weszlo na obroty i nie reagowalo nawet na wyjecie kluczyka. Wlasciciel nie wpadl na to zeby zdjac klemy z aku i po kilkunastu min silnik sie zatarl. Ktos cos pomylil przy przekladce w instalacji...

Dalbym sobie spokoj z anglikami i szukal czegos u niemcow.

No moze i tak kazde auto ma jakis mankament albo narabane kilometrow dlatego ciezko co kolwiek kupic , a tym bardziej ze mialismy te powidzie i omijam ogloszenia i miejsca w ktorych byla powodz bo jak wiadomo skoro wszystko plywalo to i auta tez musialy plywac a to jeszcze gorszy problem z zalanym autem niz kupienie z brytani ,

Dam ci dobra rade nie kupuj auta w biegu lepiej poczekac troche a napewno cos trafisz