BMW Sport

Oleje HC mają to do siebie że łatwo odparowują w wysokich temperaturach, nie myśl że total załatwi sprawę. Jeśli zależy komuś aby ograniczyć ubytki oleju to polecam olej który ma najniższy współczynnik NOACK (odparowanie) czyli np. Amsoil european car formula 5w40 lub też Valvoline ma niski noack.

o brawo jeden co dobrze kombinujesz, ale nie doczytales czegos o lotności. wez banke tego oleju i przeczytaj coś, odparowac z taniego slabego oleju to moze rozpuszczalnik dodawany by olej mial mniejsza lepkosc w niskich temp. po uzyciu przelewa sie w niskich temp i wszystko jest wiadome amsoil w niskich temp przelewa sie podobnie do totala po 10000km wiec nie ma to zadnego wiekszego wplywu na pobory oleju. no dobra total ma szczególnie niską lotność zmniejszającą zużycie oleju w silniku. nie powinien brac jezeli amsoila nie bierze. co jakis czas mozna zalac amsoila zamiennie z totalem i tak sie robi, bo total bardzo dobrze chroni seryjne silniki przy wysokiej temp oleju i lepkosci ma podobne a w niskiej temp przelewa sie wyjatkowo dobrze jak na 5w40 (temp do -45; przypomne ze najlepsze oleje 0w40 maja do okolo -50)z tym ze 0w40 lepkosci w 40 maja gorsze niz 5w30 co jest ciekawe i wielu o tym nie wie. olej sie oplaca prosze nie krytykowac jak nie jezdziles. tym bardziej za pieniazki ktore kosztuje lepkosc blisko 15 w 100 to trzeba by bylo dobrze przewerowac rynek zeby cos takiego znalezc bo duzo drozszy vr1 ma lepkosc w 100 rowną 18, ale w nizszych temp nie nadaje się do jazdy dopoki nie osiagnie wlasciwej temp. sam total w papierach podaje, ze jest to olej do "sportowej jazdy" na litrowej bance pisze pod pierwsza kartą ja osobiscie polecam za stosunek cena/jakosc/ochrona
w porownaniu do amsoila nie zauwazylem zbytnio roznicy w poborze, sa to ilosci moze 100ml-200ml na 10-15 tys z jazdami po autostradzie. mniej silnik na pewno nie spali. nawet nowy. nie ma się co łudzić. na odcinku 1000km bez gaszenia może łyknać tyle scisly diesel. dlatego glownie to zalezy od lepkosci w danej chwili kto jak jezdzi, miasto czy trasy itd

miał ktoś do czynienia z Mobil 1 New Life 0W40, parametry chyba całkiem przyzwoite? zastanawiam się, czy teraz przed zimą nie zmienić

miałem silnik zalany innym mobilem i już tej przygody nie powtórzę. Jak to zlewałem to nie był to olej tylko jakieś popłuczyny po oleju.
kiedyś był to dobry olej, ale niestety już nie jest.
Full synthetic jest tylko w Polsce w Niemczech SHC symthese technology kłamczuszki

200tys. na oleju mobil 1

Z olejami jak z pierścionkiem dla żony/dziewczyny, kochasz to kupisz u jubilera, masz w dupie to na odczepnego kupisz na kramach.
Czy warto czasami oszczędzać te 50zł na 15tyś km?
A żeby było w temacie to ja z Valvoline Maxlife przeszedłem na Valvoline Extreme Synpower MST

Przepłacać w myśl zasady że "droższe na pewno jest lepsze" też nie warto. Ten C3 to na pewno bdb. olej, ale przeznaczony do nowych silników z filtrem DPF. Do M57 w E38 przewidziano normę LL-01 (a jak masz wersję 184KM to nawet i LL-98). Jak dla mnie, to zakup takiego "ekologicznego" oleju po 45 zeta za litr to przerost formy nad treścią. Widzisz, ja zalałem Totala 9000 spełniającego LL-01, który razem z przesyłką kosztował mnie niecałe 140 pln za 7L. A gdzie filtr oleju, filtr odmy, ew. koszt wymiany?

Raczej sugerowałem się testami odnośnie osadów jakie pozostawia (te co powyżej). A cena niższa niż Millers czy Amsoil, nawet niż Fuchs

spokojnie na 5 wymian mozesz wlac 3-4 totala zadnych osadow nie bedzie na pewno, dawno sprawdzone

Ja na dwóch BMW przetestowałem chyba wszystkie wszystkie oleje dostepne na rynku.
Tyle sie naczytałem że głowa boli każdy następny miałbyć lepszy od poprzedniego.
Powiem tak wszystko to jeden h... , leje się takiej lepkośi i klasy jakiej zaleca producent plus regularne wymiany i ma byc dobrze.

roznica jest duza. jeden olej rozpuszcza drugi tylko utrzymuje czystosc jako tako...jest ogromna roznica w olejach jesli chodzi o to na jaki rynek bedzie przeznaczony
total jest pewny nie nalezy sie go bac bo:
1. sa auta na tym ktore maja pol mln juz od nowosci
2. rozpuszczalniki i bazy HC dobrze pluczą silnik, zapewniam że jak bedzie zlewany ujrzycie czysciutki oleji brak nagarow pod obudowa zaworow
3. ma odpowiednio wysoką i bezpieczną lepkosc w wysokiej temp

ps. zostawcie sobie banke po oleju i zwracajcie uwage na caly kod kreskowy (koncowka kodu zeby byla jednakowa jezeli macie juz kupione i sprawdzone oleje; z roznych miejsc koncowka w kodzie kreskowym jest zawsze inna)

pawelos666, a orientujesz się który z olejów Castrola obecnie można w ogóle polecić ?

0w40 nieraz sie zdarza dobry, problem polega tylko na tym na jaki rynek dostaniesz
nie macie pojecia jak nas oszukuja z tą roznica w jakosci na rozne rynki, mowie ogolnie o chemii

Wiele dobrych opinii jest na temat mobila w stanach. Ludzie ściągają pokrywy zaworów i jest czysto. Zdjęcie które wrzuciłem wcześniej jest ze skody która jeździła u nas.

Ja ostatnio sprawdzałem jak zachowuje się olej po ściągnięciu kropli między palcami. Fuchs bardzo fajnie się kleje i podczas odrywania palcy tworzy słupki na wysokość około 1mm. Castrol zalany do toyoty juz tego nie uczynił tak jak i popluczyny które leje serwis Chevroleta. Masakra jednym słowem, ten olej wcale nie ma lepkości. Gm dexos 2 klepany przez mobila.
Jak wiara robi na tym long life 30tys i 2lata to się nie dziwię ze silniki padają jak muchy.

W stanach przeciętni ludzie wymieniają olej co 4000 km. bo ekologia czy jakaś inna ideologia. Tak naprawde nabijanie kasy producentom oleju.
Ludzie z zasobniejszym portfelem kupują samochód u dilera, nie jeżdzą na przeglad serwisowy i nie wymieniaja oleju, po roku
i przejechanych 30tyś - 50tyś mil zostawiają za pare centów wóż na szrocie albo w warsztacie z zarżniętym silnikiem i idą po nowy do dilera. Mam tam kuzyna mechanika.
U nas po to wydłuża się interwały między wymianami oleju żeby zarobic na sprzedaży części zamiennych i nowych samochodów.
Ja do Poloneza lałem Lotosa i Orlena, regularnie co 10000 km wymiana, silniczek był czysciutki.

Trochę zamieszałeś, jak olej może być czysty podczas zlewania skoro ma wypłukać nagar? Nagar, osad itp. przecież nie odparuje
Mowa o Totalu 9000 Energy? Może go w końcu spróbuje , chociaż przejechałem na Millers Trident 5w40 50tys. km wymieniany co 10-12 tys. km(benz.+LPG), i jest bardzo dobrze, tzn. silnik nie bierze oleju (pomijam 100ml na 12tys. km), ładnie i cicho pracuje.

hm mieszać to można propan butan zeby powstalo lpg

a czemu niektore oleje spuszczane o bardzo ciemnym kolorze po przepracowaniu nie czyszcza silnika? tak jak niektore spuszczane jako sporo jasniejsze ktore duzo lepiej plucza? kolor spuszczanego oleju to nie tylko nagar w nim, nie ma to wiekszego zwiazku ze sciaganiem syfu z silnika. slaby olej zasyfi sie i przestanie sciaga syf z silnika. na to jak olej ciemnieje maja wplyw inne rzeczy niz tylko nagar w silniku... dlaczego rozpuszczalniki w oleju i bazy hc lepiej oczyszczaja silniki niz olej bez rozpuszczalnika na bazie syntetycznej?

Jesteś specjalistą, więc czekam na odpowiedz.


Możesz coś powiedzieć na temat Millers'a,oprócz suchych cyferek? U mnie podczas zlewania oleju jest jasny.

jak auto jezdzi na gazie to jak ma byc olej ciemny? jak tylko siarka do niego wtedy przenika z gazu. hc z rozbitymi weglowodorami zawieraja duzo wiecej dodatkow myjacych wtedy olej sam w sobie sie czysci jak masz gaz to olej sie musi dobrze odsiarczac i tyle czysty moze byc ale nie ma sensu go dluzej trzymać bo siarczy silnik. podsumowujac nie jest do konca wykorzystany w takim silniku bo odrazu traci wlasciwosci. w takim przypadku szkoda pieniedzy na olej tej klasy, lepiej wymiany co 8-10 tys km z wyzszym TBN mozna nawet ponad 10. przy lpg zrobisz 5000km i juz masz tbn o polowe nizszy. millers to dobry olej, ale jezeli jezdzisz na gazie to na prawde gruba przesada...psujesz go. lepszy od tego tridenta jest XFS 5W40 (premium), ale to i tak nie ma sensu przy LPG, tam licza sie czeste wymiany

Jak to sam się czyści?


Ok, Millers kosztuje ok 200pln za 7litrów, wymieniam go często bo 10-12k (filtr Knecht/Mann/OE) to nie jest dużo, chyba że się mylę.
Co do instalacji LPG to jest ona na bdb komponentach(ACR01, Barracudy) montowana u jednego z najlepszych fachowców w trójmieście, jest sprawdzana co 10tys. km.
Pierwsze słyszę że za dobry olej szkodzi.
To może przedstaw jakieś konkrety, ponieważ na forum jeździ sporo zagazowanych M54 i M52, jakie oleje do nich polecasz?

Szkodzic nie szkodzi ale siarka przenika do oleju. Olej traci właściwości. Jazda na takim drogim oleju zasiarczonym mija się z celem. Poogladaj badania probek olejów z silnikow z LPG po kilku tys km. Sprzedawcy olejów będą zaprzeczać... ale parametry od siarki olej traci bardzo szybko i lepiej jest używać olejów właśnie typowo pod LPG nie koniecznie za 200zł + bardzo czeste wymiany