BMW Sport

tam jest w milach czyli na kilometry wychodzi 270 tys Moze i cofniety ale jakbym sie zdecydowal to i tak go dokladnie bym przetestowal ANGLICY BARDZIEJ MASKUJA WADY OD POLAKOW

widziałem że w milach ale wygląda mi że jest realny i tak powinno być a nie kupujesz on ma 90000 i np. fotele przedarte i ledwo jedzie . Co to jest 270000 dla BUNI

Moja ma przejechane prawie 200 tys a jest z 93r A czy to jest realne ? Fakt faktem serwisowana i naprawde zadbana dlatego mi jej tak szkoda sie pozbywac ale ten silnik Ta angielska to mam kawal drogi by jechac ja ogladac ale chyba sie skusze

A jeszcze jedno ciekawe jaki jest koszt w polsce za mechanika

nie wiem moja jest 96r. ma 220 tys. i myśle że 100 tys ktoś jej zdjął , ale to nie jest reguła ( książke serwisowa można kupić z pieczątkami i wpisami jakimi się chce )




a kierownice gdzie ma

Kierownice ma po prawej jak to anglik. Modele europejskie jest naprawde ciezko tutaj kupic. Juz sie w to bawilem.

Przed przednim siedzeniem he he he Zartuje- widac na zdjeciach :z prawej

Kurde Biały bmw spoznilem sie z odpowiedzia.

Miras, ( bardzo śmieszne hahaha )nie lukałem tak mocno na fotki

hihihi a dopsze Ci tak

HEHE I jak myslicie oplaca sie to zrobic ? Ja za swoja w kraju dalem 10 000 zl a ta tutaj 1500 funtow jeszcze jak sie kolesiowi powie ze placi sie gotowka to z 200, 300 funtow zbije na niej tak zrobil moj tatulek z FORDEM ESCORTEM Wyjdzie to wszystko taniej niz pozbycie sie mojej kochanej i kupienie z mocniejszym silnikiem ?

ja to nie lubie przeróbek w autach ,jak ma kierownice z prawej to do końca swojego żywota powinna mieć z prawej ( ale to Ty będziesz się z nią bujał )

Ja nie chce w niej przekladac kierownicy tylko z niej przelozyc SILNIK do mojej i pewnie przy tym klimatyzacje bo moja nie ma. Co s czuje ze za duzo z tym zabawy i nie wiadomo ile mi powiedza za ta przyjemnosc. ZLY POMYSL. BMW 316i na gielde ;(;(;(

Drebin zmadrzał, polejcie Mu. he he he he

podepne sie pod temat , ja zastanawiam sie nad swapem z 2,0 na 2,5 ,rozmawialem z moim mechanikiem.powiedzial ze silnik 2,5 24v mozna kupic w niemcowni za 100-150 euro,tylko sie mocno zastanawiam nad tym.Zawsze takie swapy kojarzyły mi sie z fuszerka ;/,potrzebuje auta niezawodnego na dlugie trasy. poza silnikiem i kompem trzeba cos z zmienic przy takiej zmianie silnika ??zawieszenie??hamulce??,i czy to bedzie niezawodne ??

No to ja tez chciałme zapytac o swap z 2,5 na turbo diesla. Wybieram sie do Niemców no i mógłbym przywieźć sobie silnik, ale z czym to sie wiąże. Wydech, komp to napewno, ale most hamulce, zawieszenie no i rama czy wytrzyma

A ja tak mysle i mysle i mysle i nie wiem co zrobic. Jak sobie pomysle ze mam sprzedac moja kochana to mi sie serce kraja. Jeszcze bede sie dopytywal mechanika co on o tym sadzi ale musze zadzwonic do kraju. Jak cos to tutaj napisze co i jak trzeba zrobic POZDRO.

Witam wszystkich !!!
Przeczytalem wszystkie posty i znalazlo sie pare niescislosci w waszych poradach
1. Angole nie kreca gorzej licznikow niz polacy,z prostej przyczyny.Jest to nie oplacalne dla sprzedajacego.Jesli kupujacy wykryje oszustwo odrazu sprawa laduje w sadzie,a sadza sie do upadlego.
2. Koszt buni srednio wychodzi okolo 1500 - 2000 f jesli szuka sie w miare dobrego stanu do tego dochodzi czas ktory trzeba poswiecic.Niestety zdjecia nie zawsze sa miarodajne i rzeczywiste jak zreszta wszedzie
3. Jesli chcesz kupic cos takiego to szukaj z opcja full servce history,bedziesz mial prawie 100 % pewnosci ze wszystko jest w tym samochodzie orginalne i bylo wymieniane na czas.
Pozdro dla wszytkich swirow w "bimach "

Z tym punktem sie nie zgodze Jestem tutaj i wiem jak jest

Cóż Drebin ja rownież tu mieszkam i miałem tą wątpliwą przyjemność spotkaniem sie z takim przypadkiem."watpliwa" nie dla mnie osobiscie ale wystarczajaco by móc się temu przyjżeć