BMW Sport

Jest problem.
Jedno oko świeci na ... Maroko.

Na CB powiedzili mi ostatnio, że lewa lampa świeci do góry.

Dzisiaj wizyta na stacji diagnostycznej i d... blada.

Lewa soczewka daje strasznie rozproszone światło. Na tym wykresie diagnostycznym brak widocznego odcięcia.
Prawa idealnie mieści się w zakresie, a lewa świeci mocno poniżej zakresy oraz daje dużo roproszonego, słabszego ale nadal mocnego światła powyżej dopuszczalnego zakresu.

Fotki z diagnostyki nie mam, ale wrzucam parę fotek, na których powinno być mniej więcej widać o co chodzi.

Xenon ori, sampoziom działa, regulacja lamp działa.
Podczas laickich oględzin lamp i soczewek nie zauważyłem nic dziwnego.

Ma ktoś pomysł, w czym problem, bo na forum nic nie wykopałem.

Fotki:

ja bym odstawiał że palnik nie znajduje się idealnie w ognisku soczewki i stąd problem.
może gdzieś na kołnierzu palnika albo lampy być coś nie halo i o kilka mm jest odsunięty od zamierzonej pozycji,
jeżeli wina palnika to przy podmianie prawego z lewym wyjdzie

Palniki zamienione (Philipsy).
Siedzą dobrze, nie ma problemu z ich osadzeniem.
Mocowanie lampy i palnika sztywne, nic nie lata.
Na samej soczewce z zewnątrz nie widać żadnych uszkodzeń itd.

Lewa świeci nadal źle

Może spróbuj wyjąć całą lampę i sprawdz od środka jak wygląda soczewka i odbłyśnik, czy nie jest czymś zabrudzona. Jakie masz lampy AL czy ZKW?

Lampy są AL.

Nie powinny w takim razie wypalić się odbłyśniki tak jak w ZKW. Sprawdziłbym poprzez zdjęcie całej lampy i sprawdzenie od środka. Może coś wypatrzysz, coś się przykurzyło. Próbowałeś regulować ręcznie? A może zaliczyłeś tą stroną po której źle świeci jakąś dziurę w jezdni?

Może coś z poziomowaniem się stało, jak się nie myle to na dwóch kołach (przednie prawe i tylne lewe albo na odwrót) są takie siłowniczki, może jeden z nich się zaciął albo wyskoczyła z niego wtyczka... A mam pytanko jak trzymacie lampe od tyłu to rusza rusza się wam delikatnie w góre i w dół? Bo mi się rusza dosłownie milimetr nie więcej

Sampoziomowanie działa bez zarzutu.

Problem nadal nie rozwiązany.
Na soczewce nie widać żadnych uszkodzeń.
Przedmuchana sprężonym powietrzem.

Wajchy do ustawiania przesłony nie widzę

Dzisiaj ustawiłem lewą lampę na odpowiednią wysokość (była za nisko) na podstawie świateł dziennych i oto efekty.

Prawa (prawidłowo świecąca)


Lewa (ta problematyczna)




I obie razem




Fotki soczewek od środka:










Fotki lamp od wewnątrz - gdzie jest ta wajcha od przesłony?

Naprawione

Problemem była przesłona, która była odchylona.

A odchylona była dlatego, że trzymały ją kawałki szkła z poprzedniego pewnie żarnika.

Resztki szkieł usunięte, świecie jak należy.

Teraz tylko wizyta na stacji w celu dokładnego ustawienia.