BMW Sport

Witam wszystkich znawców marki
Pacjent- BMW e 46 318 i 2003 rok. Silnik N42 z valvetronickiem.
Choroba- dość mocno trzęsie silnikiem, aż drgania przenoszą się na drążek zmiany biegów oraz czuć wibracje na nadwoziu. Dzieje się tak na wolnych obrotach, po zwiększeniu obrotów powyzej 1500 jest ok. Ponadto słabo się wkręca z wolnych obrotów- gdy gwałtownie dodam gazu to najpierw zatrzęsie całym silnikiem, wolno i brzydko wkręci się na obroty na 1500-2000 i potem wyżej jest ok. Gdy jadę np na 2 biegu i zwolnię do prędkości biegu jałowego i dodam gazu to zamiast przyspieszać, się zdusi, jadąc muszę przygazować tak do 1500 i wtedy się zbiera.
Autko jest na gazie ale objawy sa i na benzynie i na gazie. świce byłu zmienianie, zrobilem na nich z 20.000 km. cewki dobre (dwie były zmieniane bo padły) komputer nie pokazuje żadnych awarii, żadnego wypadania zapłonu. Dodam, że obroty na luzie sa jednostajne nie falują.
Tak myślę, co to może być...
Pomysły:
1. może cos z odmą?? w zimę mi zamarzła i mechanik ją przeczyscił. Może nadal jest z nią problem lub jakis przedwód gumowy jest lekko pęknięty? mogło to by być przyczyną?
2. może coś z rozrządem? W tych silnikach N42 ponoc lubił on przeskakiwać? Gdyby przeskoczył choć o jeden ząbek silnik nadal by pracował? mogłyby być takie objawy, że "od dołu" jest słaby?
3. świece lub cewki zapłonowe? Jezeli tak to czemu komp nic nie pokazuje?
4. poduszki pod silnikiem?
5. sterownik valvetronica??
Ma ktos jakiś pomysł??
Byłem u jednego mechanika to stwierdził, iż gaz mógł rozregulować autoadaptację ECU benzyny i skasowanie powinno pomóc. Ma to sens?
Liczę na pomoc i pozdrawiam forumowiczów.

punkt 3 i 4 może być. komp nie pokaże że świece siadają

i co???

i w sumie nic, nadal jeżdżę.
Majster podłaczał INPĘ oraz GT1 i nic nie widać, wszystko niby OK.

musisz zmienić chyba majstra