BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 3 maja 2025, 23:12

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji


Tematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [E46] 330D duuuużo ropy w oleju!!! nagle.
PostNapisane: 31 lipca 2007, 22:36 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 10
Lokalizacja: Siedlce
witam

na początku z góry przepraszam za moje błędy jako początkującego forumowicza

Mam duży problem i ogromą prośbę. Jestem posiadaczem bawarki 330D E46 Touring 2003r.
Do dziś auto sprawowało się bez zarzutu. Byłem zachwycony. Niestety dziś mam trochę stresu.
Samochód kupowałem-licznik wskazywał 103tys. Ja przejechałem ok 20tys. Myślę ze przebieg jest
rzeczywisty, przynajmniej zurzycie samochodu na pierwszy rzut oka na to wskazuje.Ale do brzegu
jaki mam prblem:

otóż wróciłem kilka dni temu z wczasów. przejechałem razem ok 1tys. nic się nie działo. w czasie
podróży akumulator dostał w pupeczkę (klimat.,radio,ładowarki, światła zew. i wew.). dlatego pewnie
po powrocie na drugi dzień zapalił dopiero za 3 razem-przynajmniej tak myślę.zdarzyło to się
pierwszy raz i ostatni jak do tej pory.jeżdziłem przez kilka dni.wszystko było ok.
dziś natomiast przejechałem jakieś 200m i samochód przestał reagować na pedał gazu.w lusterku zobaczyłem dość
dużo białego dymu i wreszcie silnik zgasł.próbowałem kręcić ale efekt taki jakby miał siłę ale coś blokowało
wyciągnałem miernik oleju-poziom duuuużo większy niż normalnie(jakies 5-8cm wyżej na miarce, widoczna mieszanka
ropy i oleju, nie widać śladów płynu chłodniczego, jego poziom ok)
znajomy zaciągnąl mnie do warsztatu przydomowego(w czasie jazdy na holu miałem włączony zapłon).
po zaciągnięciu ponownie sprawdzamy poziom oleju a ty prawie fontanna. spuściliśmy olej korkiem wylwowym. zleciało
jakies 25 litrów mieszanki oleju z ropą. zauważyliśmy też że właczenie zapłonu skutkuje przedostawaniem się
duyżych ilości ropy do oleju.jestem laikiem motoryzacji ale zauważyłem tez że jest przy silniku przed
pompowtryskami jakaś prawdopodobnie pompa wysokociśnieniowa. być może ona coś nawaliła.

POMOCY !!!! może któryś z Panów ma pojęcie co to może być.mieszkam w Siedlcach (80km od Wawy)
może polecicie jakiegoś machera.

Za wszelką pomoc bardzo dziękuję i pozdrawiam.

radzio


Ostatnio edytowano 2 sierpnia 2007, 10:24 przez radzio_78, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 lipca 2007, 22:40 
Offline
Specjalista

Posty: 2903
Wszystko wskazuje na to, że puściło uszczelnienie na pompie wysokociśnieniowej.
To ona jest odpowiedzialna za wytwarzanie wysokiego ciśnienia paliwa w listwie wtryskowej, skąd następnie jest doprowadzane do wtrysków. Samo załączenie zapłonu uruchamia pompkę elektryczną, która niemałe ciśnienie paliwa także wytwarza i poprzez nieszczelność na pompie cisnieniowej przedostaje się ono do komory korbowej, gdzie jest olej.

Czeka Cię więc wymiana pompy ciśnieniowej. Nie odpowiem, czy można dostać indywidualnie samo uszczelnienie i czy nie będzie istniała konieczność zakupu nowej.....ewentualnie używki. Ale nowa pompa to koszt.....ja wiem ....zgaduję......gdzieś około 3 tys.

_________________
"Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecność"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 lipca 2007, 23:06 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 10
Lokalizacja: Siedlce
dzieki Robert za wstępną pomoc.

jeśli mogę zapytam jeszcze: jak myslisz czym to mogło być spowodowane (nadmienie, że zauwazylismy w okolicach tej pompy innego rodzaju opaskę, taką zwykłą, inną niż wszystkie w silniku co mogłoby wskazywać na to że ktoś już cos przy tym kombinował. może to jakiś feler tych motorów a może ten egzemplarz ma jakąs wadę fabryczną) jak myślisz?

drugie pytanie czy taką pompę można regenerować i jesli tak to gdzie?

i ostatnie: czy coś takiego warto robić w przydomowym warsztacie przez doświadczonego, ale niestety bez wiedzy o tak zaawansowanych silnikach machera, czy lepiej ASO.co z komputerem po wymianie pompy-potrzebny reset?

znów wielekie dzieki za pomoc pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 lipca 2007, 23:07 
Offline
Specjalista

Posty: 2903
Uszczelnienie jak uszczelnienie......w każdej chwili może puścić, choć jeszcze z tym się niespotkałem. Częste dolegliwości tych silników odnośnie braku mocy, sprawiają, że mechanicy szukają przyczyn gdzie tylko popadnie, stąd inna opaska na jednym z węzy. Nie wykluczam, że do pompy już mógł ktoś wcześniej zaglądać i całkiem możliwe, że uszkodzili mechanicznie uszczelniacz.

Na drugie pytanie nie odpowiem - może ktoś inny coś rozjaśni na ten temat. Ja przebywam za granicą od dłuższego czasu i straciłem rozeznanie w postępującej fachowości niektórych warsztatów.

Co do demontażu pompy, to dla mnie nie jest to nic skomplikowanego, tym bardziej, że demontaż tej pompy nie wymaga dodatkowych ustawień rozrządu i regulacji. To jest najzwyklejsza pompa mechaniczna - nie wtryskowa. Co do ASO możesz jużwstępnie zadzwonić i zapytać się ile będzie kosztowała usługa wymiany tej pompy - licz się jednak z tym, że zostanie założona nowa, gdyż używek nie zakładają.
Komputera resetować nie musisz. Po wymianie pompy powinien pracować normalnie, ale zalecam podjechanie na diagnostykę, celem wykasowania błędów, które napewno już załapał.

_________________
"Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecność"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 lipca 2007, 23:15 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 10
Lokalizacja: Siedlce
znów ogromne dzięki za rady.

czy uważasz że przy takich objawach jak opisałem może to być cos innego niż ta pompa?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sierpnia 2007, 00:02 
Offline
Specjalista

Posty: 2903
Nie ma już innego miejsca w którym paliwo mogłoby się bezpośrednio przedostawać do komory silnika i to w takich ilościach ;)

_________________
"Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecność"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sierpnia 2007, 00:42 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 10
Lokalizacja: Siedlce
wiem ze jest juz troszku późno ale jestem nocnym markiem no i chcialbym o jak najwiecej rzeczy dopytac bo jutro zaczynam walke z moja betka (pompą oczywiście)

bede to robił sam przy pomocy oczywiście kolegi mechanika. co musimy wiedziec przy takiej robocie (wymiany pompy) i co ewentualnie musze jeszcze wymieniec przy okazji. zaznaczam ze ubylo jakies 25l ropy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sierpnia 2007, 01:16 
Offline
Specjalista

Posty: 2903
Samo wyjecie pompy to nie problem - fakt, trzeba się tylko do niej dobrać. Przewodów jest niewiele, ale ciasnota nie mała. Najwaźniejsze to dobrać się z przodu silnika do śruby trzymającej koło zębate rozrządu na pompie. I praktycznie to tyle.
Czy coś jeszcze.....wydaje mi się że nie.......napewno zmień olej.

_________________
"Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecność"


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 57 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL