BMW Sport

Witam wszystkich.

Mam problem z brakiem napięcia na pompie paliwa (progowej) w E39 525d touring 2002 rok.
Usiłuję sprawdzić bezpieczniki i przekaźniki za to odpowiadające, ale nie jestem w stanie znaleźć informacji, które NA PEWNO elementy odpowiadają za tę pompę i gdzie się znajdują. Czy ktoś potrafi mi pomóc?

Co do bezpieczników, udało mi się ustalić tyle:

31, 17 fuel pump, skrzynka w schowku
54 fuel pump w bagażniku nad akumulatorem

Czy są jakieś inne?

Nie wiem nic o przekaźnikach, niektórzy mówią że pompą steruje lewy przekaźnik nad akumulatorem, inni że prawy. Jest też wersja, że przekaźnik w skrzynce pod filtrem kabinowym pasażera, oraz przekaźnik za schowkiem. Do tych za schowkiem nie udało mi się w ogóle dotrzeć, trzeba tam zdemontować schowek? I czy jest jakikolwiek przekaźnik pod kierownicą? Niektórzy mówią, że jest tam i steruje klaksonem, ale nie znalazłem go.

Bardzo proszę o pomoc, walczę z tym od kilku dni zupełnie po omacku.

Miejsce przekaźnika pompy paliwa może się różnić w zależności od rodzaju silnika, zapewne stąd te rozbieżności o których wspominasz.

W twoim modelu bedzie to właśnie w bagażniku nad aku, tam gdzie wspomniany bezpiecznik 54. A dokładnie drugi przekaźnik od lewej strony.

Ale nie dam sobie uciąć ręki, wiedza czysto teoretyczna, w praktyce niezawsze się zgadza. Może ktoś z Forumowiczów zweryfikuje, poprawi.

Dzięki za odpowiedź. Niestety po dwóch dniach walki nadal jest kiepsko.

Bezpieczniki i przekaźniki, wszystkie jakie znalazłem, sprawdziłem i są dobre. Postanowiłem doprowadzić napięcie do pompki progowej z zewnątrz i okazało się, że pracuje, ale nie ciągnie paliwa. Sprawdzane na przekręconym zapłonie. Pierwsza myśl, to że pompa w baku jest uszkodzona, ale mam ponad 25 litrów paliwa i jej stan powinien nie mieć znaczenia.

Mam więc dwa problemy - brak napięcia na pompce, a jak podam jej napięcie, to ona i tak nie zasysa paliwa. Nie dostałem się do samego baku, nie sprawdziłem tamtego miejsca, bo zabrakło mi czasu, ale nawet jeśli tam powiedzmy spadł wężyk, co by tłumaczyło brak zasysania paliwa, to dlaczego nie ma tego napięcia?

Czuję, że chyba tego problemu nie rozwiążę we własnym zakresie...

----

No i straciłem cierpliwość, oddałem samochód do fachowca i już mam sprawny. Jedno co mnie martwi, to że nie poznam konkretnego rozwiązania i nie pomogę następnym osobom, które będą miały ten problem (a widzę, że sporo osób go już miało). Dowiedziałem się tylko, że to jakiś błąd modułu elektronicznego, odpowiedzialnego za sterowanie układem paliwowym. Mechanicznie wszystko było ponoć sprawne. Czyli rada dla innych - od razu oddajcie samochód do fachowca i to nie mechanika, a elektronika.