Witajcie. Przy ściąganiu głowicy ukruszyłem prawą (stałą) prowadnicę łańcuszka rozrządu. Po bliższym przyjrzeniu się, wydaje mi się że w celu wymiany ów prowadnicy trzeba ściągać pokrywę rozrządu
I teraz moje ptanie: w którą stronę odkręcana jest śruba na wale? Czy kryza na wale która przeszkadza mi w ściągnięciu pokrywy osadzona jest na klinie czy wielowypuście?
Ogólnie jestem załamany bo przez głupote nadłożyłem w cholere roboty. Bardzo prosiłbym o relacje kogoś, kto juz przez to przechodził
Pozdrawiam