BMW Sport

Witam kolegów po długiej nieobecności!
Nie było mnie od pół roku, w którym to okresie żona użytkowała auto. Razu pewnego temperatura skoczyła Jej na czerwone pole, jak długo tak jechała nie jest w stanie określić Od tamtej pory autko stoi. Po powrocie zrobiłem autem z 1000 km, wszystko było ok. Kilka dni temu zauważyłem, że wskazówka temp. odjeżdża od pionu w prawo, migiem na parking i gdy wyłączałem motor pojawił się komunikat kulhwasserst temp. czy coś takiego. Test nr 7 pokazał wtedy 128 stopni Celsjusza. Okazało się, że złączka (jakiś czas temu wąż uległ przetarciu o kółko napędu klimy, zrobiłem złączkę) na wężu od zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodniczego nie wytrzymała i wyrzuciło chłodziwo. Następnego dnia pojechałem zrobić test na obecność spalin w układzie chłodzenia, płyn zabarwił się lekko na zielono, więc uszczelka głowicy do wymiany. Teraz pytanie: jaką uszczelkę mam kupić, bo są jakieś Victor Reinz, podobno na pierwszy montaż i Glaser. Są też różne grubości - 1,75 oraz 0,7. Różnice są znaczne i nie wiem, którą wybrać. Co oprócz uszczelki i nowych śrub muszę wymienić? Głowicę oczywiście dam do splanowania plus test na szczelność na zimno i na gorąco. Czy uszczelka pokrywy zaworów może zostać, była wymieniana 5000 km temu, razem z uszczelkami vanosa.
Najlepiej niech poradzą coś Ci, którzy przez taki zabieg przeszli pomyślnie.
Z góry dzięki i pozdrawiam serdecznie!

Sam się orientowalem w temacie, Victor Reinz polecany przez większość. Dolicz uszczelki koletorów, olej by wypadalo, płyn chłodzący na pewno

Nie jestem pewny, ale chyba szpilki w głowicy też masz do wymiany.
Uszczelki ja bym wziął VR, ale co do grubości, to dobiera się w zależności od tego jak planowana była głowica z tego co mi wiadomo.
Uszczelkę dekla można zostawić, ale ja bym osobiście ją zmienił.

Dobra, czyli do śrub i uszczelki głowicy dochodzą uszczelki kolektorów.Olej oczywiście już czeka, 5W/30, chłodziwo też Prestone w pełnej gotowości. Z zakupem samej uszczelki poczekam do planowania, zobaczę ile "zdejmą" głowicy i zobaczę. Wszelkie inne wskazówki mile widziane.
PZDR!

Byłbym wdzięczny gdybyś po całej sprawie opisał jak to wyglądało i dokładnie ile za co zapłaciłeś. Też mi się zanosi na taką "robótkę" prawdopodobnie, a nie znalazłem ów relacji nigdzie

Sprawdź głowicę czy nie jest pęknięta, oddaj po planowaniu na sprawdzenie szczelności.
Test ten nie daje 100% gwarancji że z głowicą będzie wszystko ok ale zwiększa to prawdopodobieństwo że nie będziesz musiał zdejmować jej jeszcze raz

Pewnie, że dam znać, gdy się z tym uporam. Użytkuję auto służbowe i BMka jest drugim, a właściwie trzecim autem w rodzinie i tylko dlatego tyle z tym zwlekam. Dziś kupiłem też nową chłodnicę Nissens. Stara się rozszczelniła z boku, typowy problem w e39 Oczywiście głowicę dam do sprawdzenia na zimno i ciepło, pisałem już o tym w pierwszym poście. W marcu się za to zabiorę na bank. Nadal wskazówki pożądane
PZDR!

Ja bym się zastanowił nad profilaktyczną wymianą uszczelniaczy zaworowych jak już będziesz miał głowicę zdjętą.

Uszczelniacze też może wymienię, ale potrzeby raczej nie będzie. Były wymieniane stosunkowo niedawno, podczas uzbrojenia silnika w tłoki, wał i korby od M54B30. A i to tylko przy okazji, gdyż nie były zużyte, gdyż auto ma udokumentowany przebieg 117.000 km. Ciężko w to uwierzyć, ale kupiłem je gdy miało 82.000 km na liczniku, od pierwszej właścicielki w DE, import prywatny. Laska dostała BMW 528i w kolorze Imolarot 2 w M-paku i M-techniku w roku 2000 na swoje 25te urodziny. Nieźle, co?