Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj. Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.
Proszę również o poprawne tytułowanie tematów: [Exx] Tytuł tematu
Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji
Tematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery
Mam problem z zamykaniem szyberdachu. Ogólnie szyberdach na moje oko chodzi gładko, otwiera się do tyłu i w górę. Jednakże problem jest z zamykaniem. Gdy chcę zamknąć uprzednio otwierając go do połowy, niema problemu, zamyka się za każdym razem. Jednak, gdy otworzę go całkiem to zawsze przy ok 1/4 pozostałej szczeliny szyberdach nagle się cofnie o kilka centymetrów. Gdy trzymam ponownie zamknięcie, znów odbije. Zamknąć go wtedy można, krótkimi impulsami, gdy przejdzie ten punkt dalej już się zamyka normalnie.
Podłączałem pod samochód DIS-a i inpę, aby sprawdzić jak jest ustawiony szyber. Gdy jest zamknięty to przekracza czerwone pole o niewielką wartość na statusie. Gdy go zamykam uprzednio otwierając go całkiem, miejsce gdzie się cofnie na komputerze pokazuje jeszcze w zielonym polu.
Prowadnicy porządnie przesmarowałem smarem miedzianym w spray-u, przy domykaniu z całkiem otwartego szyberdachu pomagałem nawet ręką aby miał minimalny opór, lecz nawet wtedy się cofa. Czy ktoś wie co może być tego przyczyną? Stan prowadnic i napęd wydaje się być w znakomitej formie.
Tytuł: Re: [E46] Szyberdach cofa się przy zamykaniu [rozwiązany]
Napisane: 15 października 2011, 20:20
Pierwsze kroki
Posty: 17 Lokalizacja: ToruĂą
Problem rozwiązany, lecz nie wiem na jak długo
Problemem się okazała zasłonka. Gdy szyberdach otwiera się całkiem to zaciąga za sobą zasłonkę do środka. Gdy domyka się to pod koniec domknięcia zaciąga ją z powrotem na zewnątrz i ona właśnie stawiała opór. Gdy nie otwierałem szyberdachu do końca, zasłonki w ogóle nie pociągało. Zasmarowałem więc małą prowadniczkę zasłonki smarem miedzianym z dużą penetracją i po rozruszaniu jej, zaczęła chodzić jeszcze bardziej gładko. Szyberdach już zamyka się za każdym razem, tylko nie wiem czy zabrakło elementu smarującego, czy uchwyty zasłonki są już na wykończeniu.
Mam nadzieję, że będzie to pomocne dla innych, którzy spotkają się z podobnym problemem. Dziękuję także osobom, które zasugerowały ewentualny problem. Pozdrawiam ! SOLVED
Mam problem z zamykaniem szyberdachu. Ogólnie szyberdach na moje oko chodzi gładko, otwiera się do tyłu i w górę. Jednakże problem jest z zamykaniem. Gdy chcę zamknąć uprzednio otwierając go do połowy, niema problemu, zamyka się za każdym razem. Jednak, gdy otworzę go całkiem to zawsze przy ok 1/4 pozostałej szczeliny szyberdach nagle się cofnie o kilka centymetrów. Gdy trzymam ponownie zamknięcie, znów odbije. Zamknąć go wtedy można, krótkimi impulsami, gdy przejdzie ten punkt dalej już się zamyka normalnie.
mam identyczny problem tu nagrany jak wyrzej. tylko jak mi odbije to musze juz trzymac przycisk caly czas zeby sie zamkna. ciezko chodzi mi zaslonka... I jak zamyka sie szybe to nie zaciaga za soba zaslonki(a u kolegi donahaka zaciagalo) wiec musze rozebrac wszystko? i nasmarowac czy da rade bez rozbieranina???
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 132 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników