BMW Sport

ma ktoś może jakiś dobry patent na wyrwanie wtrysku z głowicy silnik 3,0d

Ciężka sprawa, wiąże się to z rozkręceniem wtryskiwacza na aucie, tzn odkręceniem tej dużej nakrętki która przykręca cewkę.
kolejna rzecz to coś w rodzaju młotka odśrodkowego oraz druga (niepotrzebna tobie) nakrętka taka sama jak ta co trzyma cewkę na wtryskiwaczu.
Trzeba obie te rzeczy złączyć razem najlepiej pospawać, powinno wyglądać to tak:

przykręcasz przyrząd do wtryskiwacza i zaczynasz walkę
Później musisz oddać wtryskiwacz do regeneracji żeby go złożyli i ustawili.
pozdr.

no niby skuteczne ale za dużo zachodu! tak poczytałem w necie i można by to prościej zrobić jedynym problemem jest sztabka która trzyma wtrysk bo siedzi na szpilkach jak by je wykręcić many piękny dostęp do wtrysku a wtedy wystarczy użyć narzędzie od wtrysków od merca cdi

BorysKrystian, czy po odkręceniu nakrętrki z cewką trzeba ustawiać (regulować wtryskiwacz ) czy można zakręcić i poprostu zakręcić zamonować do silnika

trzeba a jak złozysz i bedzie działał to zaraz padnie z tego co wyczytałem

hmm... jak już odpale silnik to zdam relacje, (najpierw muszę wyjąć jeszcze jeden wtr.)

u mnie jest przedmuch spod wtrysku i wcześniej z góry był wyciek wiec zerdzewiałe na bank nie jest ale jak mają być takie schody z jego wyciągnięciem po to zeby wymienić podkładke miedzianą za 3 zł to już mi ten przdemuch i drobna mgiełka przestała przeszkadzać!!!!!!

Czym dłużej zwlekasz tym trudniej ci go bedzie wyrwać później, bo ten przedmuch pięknie ci go zaklei tym czarnym betonem.

jedynym problemem jest dymek po za tym wszystko działa silnik pieknie pracuje moze sie zaklei i przestanie dymić?

Ostatnio robiłem dla znajomego w sprinterze. Tam tylko na pierwszym cylindrze jest jak wygodnie go wydobyć. Mu tak puszczał na czwartym (5cyl 316cdi), delikatnie bylo jakies 10tkm, teraz wydawał dźwięki jak by coś klepało w rozrządzie tak ciśnienie uciekało. Po wyjęciu podkładka była w kształcie litery C tak ją wypaliło. 4 wtryski z pod których nie puszczało wyciągałem godzine, a ten jeden na czwartym 2............dni.

no w mercedesie to jeszcze wieksza komedia jak słyszałem są przypadki że nie dało sie wyjąc wcale wtrysku mój dobry kolega musiał głowice zmieniać w vito a tak nawiasem to widzę że blisko mamy do siebie masz tam jakiś warsztat w gizycku? chetnie bym skorzystał jak masz jakiś patent na ten wtrysk bo tu u mnie to wszyscy w gadce mądrzy a zrobić nie umieją!!!!

W giżycku sam robie u kolegi w warsztacie jak mam wolne w mojej pracy, ale jak bym miał ci polecić kogoś z głową w tym mieście do mechaniki to tylko pan Komar na Kilińskiego. Warsztat wizualnie że tylko żuki i tarpany tam robić ale lepsze auta w większości właśnie u niego się robi. Dobra renoma sprawdzony i polecany przez wielu. Tylko na pewno nie od ręki, a co najlepsze cenowo normalnie do tego podchodzi. U mojego kolegi tez ci zrobi ale cenowo to bandyta

oki dzieki za info

robilem wiele wtryskow i najlepszy jest sposob podany na samym poczatku -oczywiscie nakretka z wtrysku ulegnie zepsuciu jesli sie do niej cos naspawa ale nie ma innego wyjscia - mozna tez dotoczyc nakretke o takim samym gwincie - mlotek udarowy musi byc odpowiednio ciezki by latwiej bylo wtrysk wybijac - czasami to troche trwa - jesli jusz spod wtryskiwacza sie saczy lub uchodzi kompresja to samo nie ustapi - nalezy wyjac wtrysk i zmienic uszczelke - nie zaspawa sie jak sadzi kolega powyzej - jedynie co moze nastapic to" zespawanie "sie wtrysku z blokiem wydostajacym sie paliwem a potem wymaga to wiele dlubania i kombinowania - szczegolnie w merolach cdi - nie polecam podwazania lub innych dzialan tego typu bo mozna uszkodzic obudowy - kiedys w okolicach warszawy mowil mi taki mechanik , ze u niego w warsztacie na wtrysku podwieszali samochod do gory i codziennie pryskali jakimis tam wd-40 by w koncu pod ciezarem auta wtrysk wyszedl - co mechanik to obyczaj -powodem ciezkiego wyjecia wtryskiwacza jest rdza i brud osadzony miedzy scianka glowicy a wtryskiem - w starych autach na wtrysku nie ma oringu gumowego , ktory zapobiega dostaniu sie wody i innych zanieczyszczen do owych szczelin - nowe wtryski , ktore sie kupuje do wymiany juz taki oring gumowy maja

zdaje relacje z rozwoju sparaw oddałem wiec auto do mechanika bo przeliczając koszta zrobienia lub kupienia przyrządu do jego wyrwania wychodzi to samo wiec po co sie męczyć wtrysk wyrwany nie bez kamieni ale jest ale auto uziemione bo stopka dociskająca wtrysk była pęknieta pospawał ja dobry spawacz ale niestety pękła przy dokręcaniu czekam na dostawe drugiej

Rozgrzej porządnie silnik, jeżeli młotek bezwładnościowy nie daje rady, odkręć nakrętkę trzymającą mocowanie wtrysku tak z dwa obroty i odpal, wtryskiwacz sam dostanie luzu

PS nie doczytałem, że sprawa rozwiązana.

robota kosztowała 150zł auto śmiga silnik pracuje lux!