BMW Sport

Witam mam taki problem od czasu kiedy zakupilem autko przy zimnym silniku drży mi tłumik, zakupiłem tlumik drgan ktorego nie mialem myslalem ze cos to pomoze ale d.....ma ktos moze z was pomysl co to moze byc poprostu przy zpalaniu jest taki metaliczny odglos przez chwilke ale tylko tak jak pisalem na zimnym gdy sie rozgrzeje tego nie ma.

Trzeba wejść na kanał (o ile posiadasz), i sprawdzić przy porannym odpalaniu gdzie jest najbardziej odczuwalne drganie... Być może masz wyrobiony któryś wieszak...

Sprawdź czy nie maiłeś go spawanego na całej długości wydechu... Czasami potrafi sie oderwać podczas spawania jakiś większy kawałek spawu(od środka) i powodować niemiłe dźwięki podczas nieregularnych obrotów...

tydzien temu wlazlem po autko i tlumik jest ori wiec nic nie bylo grzebane autko ma tylko 90tys przejechane, kuzwa juz nie wiem a denerwuje mnie to jak cholercia

u mnie w 2.0D mialem to samo zaraz po odpaleniu tłumik strasznie drgał, trwało to ok 1 min.
Wymieniłem poduszki pod silnikiem i drgania ustały, od tego czasu cisza i spokój.

poduszki wymienialem na ori w maju tego roku

Witam!
Mozna odswiezyc temat...jesli chodzi o drgania wydechu to ja wymienilem poduchy na oryginaly, mam nowa pasowke, wymieniona dwumasa...jesli chodzi o zleczke to mam tylko jedna wlozona w miejsce starej, ale jak kolega pisal wspawanie drugiej mu nic nie dalo. Obroty troche podniesione, ale przeciez nie tak trzeba szukac problemu....

Jesli ktos w koncu dal rade zlokalizowac przyczyne drgan tlumika bede wdzieczny. Ja tez zauwazylem ze przez to jak tlumik drga to w srodku auta tez sa wyczuwalne te drgania i co za tym idzie chyba silnik tez przez to "lata".

Czekam na wszelkie sugestie...

PZDR

Od niedawna też zaczął mi drgać wydech, głównie na biegu jałowym na zimnym silniku, ale czasem słyszę to też jak depnę gazu podczas jazdy w niskim zakresie obrotów. Byłem wczoraj na kanale posłuchać/pomacać co się dzieje i metaliczno drgający dźwięk dobiega gdzieś ze środkowego odcinka wydechu (okolice kata). Te drgania to bardziej przypominają jak by ten radiator aluminiowy nad wydechem gdzieś łapał rezonans, ale to jednak nie to (sprawdziłem czy nie ma gdzieś luzów). Jak chwycę wydech (gdziekolwiek nawet za końcówkę tłumika) i przyduszę trochę w którąś stronę to rezonans ustaje. Nie mam nigdzie tej plecionki na wydechu, kat na miejscu, układ wygląda, że jest w niezłym stanie. Mocowania na miejscu w dobrym stanie. Silnik nie drga jakoś niepokojąco. Przebieg mam ze 215tys. 320d 150KM kombi.
Na razie przychodzi mi do głowy taka druciarska metoda żeby zrobić gdzieś zaparcie między rurą a jakąś mocną częścią w okolicy rury.

U mnie problem rozwiązany. Sprawa była banalna, okazało się, że w drgania wpadała mufka łącząca pierwszy katalizator z rurą od drugiego (wychodząca zaraz z komory silnika pod samochód). Wkręciłem szeroką śrubkę między mufę a rurę, rozparło się trochę i przestało drgać.