Witam
Rok temu miałem podobną sytuację zaświeciły sie kontrolki trakcji i eml (samochód był jakby w trybie awaryjnym)po podłączeniu pod kompa wyświetliło błąd przepustnicy, po jej wymianie wszystko było ok do dziś
Jadąc dziś wyświetliło mi te same kontrolki obroty wchodzą max na 3000tys w tym zakresie jedzie równo nie szarpie.W czasie jazdy raz gasną te kontrolki i wtedy jedzie normalnie a jak się znowu zapalą to znowu max 3000tys obr.
Podłączyłem pod kompa i wyszło błąd silnika krokowego ale na niskich obrotach pracuje równo.
Zdemontowałem właśnie i przepustnicę i krokowca przepustnica raczej jest czysta ale krokowiec -masakra cały w nagarze w środku. Czy może być to wina krokowca (obroty nie falują na niskich ale wyświetla jego błąd) czy to raczej przepustnica(mimo że wyświetla błąd krokowca i mimo że rok temu była zmieniana ale na używkę)