BMW Sport

Witam podzielę się z Wami swoim nowym problem...

Wymieniłem dziś zbiornik wyrównawczy płynu chłodnącego i co się okazało, samochód wytwarza olbrzymie ciśnienie i po odkręceniu korka wywala płyn po tym jak pochodzi 10min na wolnych obronach... Wróciłem do domu (10km) i co ciekawe ubyło mi litr płynu... nie wiem co robić dalej jakieś działania muszę podjąć bo wykończę silnik. Przy temp ponad 90st włącza się wiatrak, więc to niby gra.

Mechanicy (mało w temacie z BMW) podejrzewają najgorsze czyli uszczelkę... czytałem forum i objawy się nie zgadzają, nie dymi samochód na biało, nie ma biegłego osadu pod korkiem a silnik chodzi IDEALNIE - równiutko. Brana jest pod uwagę chłodnica, może być zatkana ale oni twierdzą że jest ciepła czyli ta diagnoza odpada.

Dodam, że przez całą zimę jeździłem z wadliwym zbiorniczkiem i nie było żadnych niepokojących objawów (pomijając oczywiście wyciekający płyn).

znika płyn w zastraszającym tempie, czekam na Wasze opinie

Tez uwazam ze to moze byc uszczelka,lub zapowietrzony uklad chlodzenia ale tak jak mowie jak sie robi duze cis. to zbiornik wyrownawczy jest jak cylinder dlatego uwazam ze to moze byc uszczelka.

W kolejności -

Odpowietrz porządnie układ.
Zmień korek chłodnicy.
Jak się nic nie poprawi to grzeb głębiej.
Uszczelka to ostateczność tym bardziej jak piszesz,że nie ma typowych objawów.

jak odpowietrzyć układ?? mechanicy stwierdzili, że nie jest zapowietrzony i temat ucichł. Byłem u takiego beznadziejnego typa na kompie miesiąc temu i stwierdził, że wszystko jest ok (temp itd) wydaje mi się, że takie coś by wyszło na badaniu czy nie koniecznie?? chłodnica odpada??

Miałem podobny problem.Zakończyło się to wymianą uszczelki pod głowicą.Codziennie dolewałem płyn chłodzący.Wystarczyła chwila na otwarcie bramy wjazdowej po powrocie do domu a wentylator się od razu załaczał,nawet jak były niskie temperatury.

czyli gość mi sprzedał mine...
pytam ponownie czy jadąc na kompa dostane diagnoze??

diagnozę czego? że uszczelka poszła raczej nie (chociaż podpięcie pod kompa mu nie zaszkodzi i może wyjdzie coś jeszcze)
sprawdz na sam pierw to co pisali wyżej
tutaj jeden forumowicz napisał w innym temacie mniej wiecej co i jak

heh "coś jeszcze wyjdzie" dobre;)
też znalazłem to co wysłałeś.
mój płyn dziś się porostu wylał jak mechanik odkręcił kurek. Dolał na maxa, po odpaleniu pewnie zassało go tam głębiej, wróciłem do domu litr płynu brakowało.. zobaczymy jak długo na tym ujeżdżę...
w aucie mam ciepłe i zimne powietrze, co do termostatu nie wiem

Uwazaj zeby nieprzegrzal motoru.

ale wskazówka od temperatury stoi pionowo i ani drgnie... nawet jak u mechanika dawałem mu przez 5min wyższe obroty to się tylko włączył wiatrak na chwile...
jutro jadę do jakiegoś dobrego mechanika, muszę to zdiagnozować.
3mieś jeździłem z pękniętym zbiornikiem wyrównawczym więc cieśninie uciekało, teraz jest dobry więc nie wiem może jutro go rozerwie...

Nie wiem czy wiecie ale to jest cisnieniowy zamkniety obieg wody i zawsze bedzie wywalac wode ; a polowa mechanikow w polsce to sie zna ale na polonezach dzieki temu forum BMW szkole ich troche i mowie co wymieniac bo inaczej sami by nie wiedzieli za co sie zabrac;

tym sie pocieszam, niedawno kupiłem auto i jakoś ciężko mi się pogodzi z tym, że będę musiał trochę kasy w nie włożyć... boli też ludzka nieuczciwość no ale takie życie

Jeśli tak to na 100% uszczelka pod głowicą.Lepiej ją wymień bo się to może zakończyć większym remontem silnika albo jego wymianą.

ok dzięki za pomoc, jestem na etapie poszukiwania mechanika, który zrobi to dobrze i w miarę tanio...
wstępnie ceny plasują sie w okolicy 1500 (podkarpackie)

Czy wymieniałeś korek od zbiorniczka wyrównawczego
Korek mimo,że jest tani i wygląda niepozornie spełnia bardzo ważną funkcję w układzie chłodzenia.
Mianowicie posiada min.zaworek,który właśnie jest odpowiedzialny za regulację ciśnienia.Jeśli korek jest walnięty to nie będzie popuszczał ciśnienia.
Żeby mieć pewność czy to uszczelka,niech mechanicy zbadają czy w płynie nie ma co2.
Czy węże Ci twardnieją,tzn. czy są twarde jak kamień?Czy przybyło Ci oleju?
Nie wolno dolewać płynu na rozgrzanym silniku.Jeśli dolewał Ci na ciepłym,a potem na zimnym brakowało to jest normalne,bo rozgrzany płyn zwiększa swoją objętość i jak już wystygnie jest go mało.
1500zł za czterocylindrowy silnik to bardzo,bardzo dużo
Przed podjęciem decyzji o naprawie uszczelki dobrze się zastanów,bo jest naprawdę bardzo dużo elementów w układzie chłodzenia,które mogą niedomagać i powodować takie sytuacje.W Twoim przypadku najważniejsza jest prawidłowa diagnoza,bo po wymianie uszczelki może się okazać,że dalej łapie ciśnienie.

Jezeli ubywa ci w takich ilosciach to i ja bym obstawial uszczelke pod glowica co innego jak by to byly mniejsze ilosci przy wiekszym przebiegu to wtedy mogla by byc chlodniczka spalin albo nagrzewnica, korek zbiorniczka , pompa wody i jeszcze innych rzeczy,
Ja dalem sobie spokoj z ubywajacym plynem po zrobieniu 70 000 tys km i dalej ubywa.

P.S E46 w tym samochodzie inwestycje nie maja konca

nie zmieniałem, mam nowy zbiornik, powinien być dobry, mogę wymieni z tym z pękniętego zbiorniczka

Jutro się okaże jak to naprawdę jest z tym ubywaniem. Tak jak pisałem mechanik odkrecił korek i wybiło ponad litre, uzupełnił płyn i pojechałem do domu gdzie okazało się, że brakuje 1l płynu. Może go gdzieś tam wciągnęło głębiej (chłodnica), ja się nie znam...

Jutro jadę sprawdzić zawartość CO2 w płynie, tak jak pisaliście grunt to właściwa diagnoza

To ci odrazu moge napisac ze ci tego nie sprawdzi bo ci bedzie wywalalo plyn

to w takim razie co mam robi.. wymienia w ciemno tą uszczelkę??

No ja ci nie powiem co jest przyczyna bo nie wiem ale musisz na spokojnie podejsc do tego bo juz nie jeden zainwestowal sporo pieniedzy w wymiane poszczegolnych czesci a i wraz uciekal plyn
Dopiero teraz spostrzeglem po kodzie silnika ze u ciebie to bezyna to raczej nie bedzi tam chlodniczki spoalin to masz o jedna czesc mniej
Poszukaj na forum jeszcze ,bylo sporo opisywane jake sa objawy uszczelki i innych mozliwych wyciekow