BMW Sport

Witam

Posiadam E46 330 CD, z silnikiem M57N (204 KM).

Przy mocnym przyspieszaniu w zakresie obrotów tak ok. 2500-3500 słychać ciekawy, regularny dźwięk – nie potrafię go określić tego dźwięku jednym słowem – przypomina cykanie, terkot, jakby kartka papieru uderzała o skrzydła wiatraka głupio zobrazowane, ale tak właśnie najlepiej potrafię to opisać.

Dźwięk nie występuje przy gazowaniu na biegu jałowym – tylko podczas jazdy pod mocnym obciążeniem silnika.

Czytałem kilka podobnych tematów i często wskazywane są wtryski. Sprawdzenie wtrysków to niemały koszt, nie mówiąc o ich regeneracji więc zostawiam to jako ostatnia czynność w naprawie tego problemu.

Mnie zastanawia jeszcze jedno - zdiagnozowano u mnie pęknięcie/a kolektora wydechowego (śmierdzi spalinami przy aucie, pod maską, czasem w kabinie) – nasuwa się pytanie – czy taki dźwięk może pochodzić z pękniętego kolektora?

Zapytam jeszcze – czy oprócz skutków ubocznych pękniętego kolektora w postaci smrodu spalin czy może występować np. obniżenie mocy samochodu?

Przy pękniętym kolektorze wydechowym jak najbardziej może pojawić się delikatne cykanie - miałem tak w M47.
Jeśli chodzi o spadek mocy, to także może być odczuwalny, ponieważ część spalin wydostanie się przez kolektor i nie trafi na część gorącą turbiny.

Proponuję w pierwszej kolejności zająć się wymianą kolektora wydechowego (najlepiej na żeliwny z M57).

Wymień na początek kolektor wydechowy, pasuje żeliwny od M57 i jest niezniszczalny. Wtedy zobaczysz czy jest poprawa. Pękający kolektor jest wadą w M57N, przerabiałem to również u siebie.

Dzięki za odpowiedź. Po cichu liczę, że to mógłby być kolektor... powiem więcej - bardzo bym chciał, żeby to był tylko kolektor... Nie pozostaje mi nic innego niż czekać i polować na coś w sensownych pieniądzach.
Swoją drogą - czy 550-600 PLN za używany to normalna cena czy raczej dużo?

Handlarze wiedzą, że to chodliwa część więc ceny m/z ciut za duże..

Jeśli ktoś chciałby jeszcze coś dodać od siebie do tematu dźwięku to bardzo proszę

Ten kolega ma na sprzedaż cały silnik M57 z kolektorami, napisz to może sprzeda Ci sam kolektor.
memberlist.php?mode=viewprofile&u=39610
Nie zapomnij o uszczelkach.

Witam po roku. Odkopuję temat by zostawić info dla potomnych, bo po roku rozwiązałem problem.
Niestety wskazówki do wymiany kolektora były nietrafione. Po wymianie kolektora nic się nie zmieniło poza tym, że zniknął smród spalin pod autem, bo wynikało z przepalenia oryginalnego kolektora.

W lipcu zrobiłem diagnozę wtryskiwaczy, bo było podejrzenie od kilku mechaników, że ów cykanie/stukanie/grzechotanie podczas jazdy mocno przyspieszając może wynikać z wtryskiwaczy, końcówek lub podkładek pod nimi. Po wyjęciu wtryskiwaczy i sprawdzeniu ich na stole probierczym okazało się, że jeden wtryskiwacz jest w słabym stanie, a reszta niedługo do niego dołączy. Padła decyzja o regenerację wszystkich. Żeby było śmiesznie, regeneracja nic nie zmieniła. Cykanie zostało.

No to szukamy dalej. I teraz najlepsze - winowajcą całej sytuacji był czujnik/zawór wysokiego ciśnienia. Został wyczyszczony ultradźwiękami i wszystkie moje problemy związane z autem zniknęły. A problemów było kilka różnych (!!!):

- cykanie/grzechotanie/terkotanie podczas przyspieszania przy mocnym przyspieszaniu (tylko podczas jazdy),
- auto bardzo kopciło podczas odpalania na zimnym silniku na niebieski kolor, choć oleju silnik nie bierał,
- głośne, nieprzyjemne klekotanie na niskich obrotach podczas jazdy (zakres obrotów 1000-1600) - występowało spalanie stukowe (!)
- odczuwalnie nierówne odpalanie silnika - nie potrafię tego wytłumaczyć, ale potrafię rozpoznać kiedy silnik odpala idealnie, a kiedy minimalnie coś jest nie tak

Jeden czujnik/zawór powodował tyle problemów, spędzał mi sen z powiek i nasuwał myśli sprzedaży auta.
Mam nadzieję, że komuś moje informacje pomogą, bo moja radość jest nie do opisania.

A czy komputer pokazywał jakieś błędy związane z tym czujnikiem ? Czy podłączałeś się INPA-ą

Mam interfejs, sprawdzałem samodzielnie i INPA nie wyłapała błędu czujnika wysokiego ciśnienia (chyba, że ja go przegapiłem).
Z tego co mi majstry od auta powiedzieli, to ten czujnik/zawór pracował, ale o 30% gorzej niż powinien.

Witam. Czy klekot też ustąpił calkiem.?

Witam czy klekot ustąpił calkiem po czyszczeniu zaworu?