Otóż przestał działać spryskiwacz tylnej szyby.
- Płyn oczywiście jest
- Pompka słychać, że działa
- Po odpięciu wężyka od pompki leci płyn ciurkiem z pompki ale z wężyka ani kropelka
- Sitko pod pompką jest czyste
- Płyn
NIE wydobywa się spod tylnej lotki - jak to bywa zazwyczaj
Ogólnie wygląda to dość dziwnie bo tak jak mówię po odpięciu wężyka od pompki to z pompki płyn leci aż miło ale z wężyka nic. Pompka działa więc teoretycznie powinna pompować do tego wężyka ale po odpięciu nie leci z niego nawet kropelka...
Tak generalnie to płynu nie ma nigdzie poza zbiorniczkiem mimo, że tak jak już pisałem pompka pracuje
Dodam jeszcze, że spryskiwacz wcześniej działał (chociaż lał dość mało płynu a podobno powinien lać hektolitry) i nagle wziął i przestał
Macie jakieś pomysły ??