BMW Sport

Moja historia z dzisiaj:
Jadę sobie spokojnie wjeżdżam na tory,które są dosyć nierówne i nagle pojawiła się kontrolka informująca mnie o niskim poziomie płynu chłodzącego.Tak więc stanąłem,otworzyłem maskę i patrzę wszystko zalane.Brak odpowietrznika od razu zwrócił moją uwagę.

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=11&fg=35
Pozycję 15 z tego rysunku rozwaliło na pół.

Pomyślałem sobie,że może już stara ta śruba była,albo źle dokręcona to ją wywaliło.

Postanowiłem pojechać do mechanika,a po drodze wstąpiłem do sklepu i kupiłem tą oryginalną śrubę.
Mechanik mi ja wkręcił,uzupełnił płyn chłodniczy.

Wracam,już się cieszę,że wszystko ok,a tu na tych samych torach znów to samo.Normalnie deja vu.
Kontrolka zaczęła się świecić. Myślę sobie pewnie znowu ta śruba.Wróciłem do domu,ale powodem wycieku tym razem nie była śruba.Bo ta trzymała się dobrze.

Niestety było już ciemno kiedy wróciłem i nie mogłem lepiej sprawdzić,skąd ten wyciek.
Węże były gorące i twarde.
Wskaźnik temperatury w pionie.
Silnik chodzi normalnie.
Brak masła na bagnecie,co mogłoby wykluczać uszczelkę pod głowicą.
Żadnego dymu.
Ogrzewanie działa dobrze.

Jak myślicie co może być powodem tak wysokiego ciśnienia w układzie?
Mechanik zasugerował korek chłodnicy.
Jakieś inne sugestie?

Aha i układ nie był odpowietrzany,czy to ma takie duże znaczenie?

Zacznij od odpowietrzenia ukladu chlodzenia.Podmien tez korek od innej BMW.

A wyjaśnisz mi jak powinno się odpowietrzać?

jak wywala płyn to może być przedmuch na uszczelce z cylindrów, ja tak miałem w M43 i też nic nie dymił tylko wywalało płyn, ale najpierw odpowietrz dobrze układ,nie dolewaj zimnego płynu na rozgrzany silnik, instrukcja poniżej

http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-12/f ... 7.jpg.html

Nie wydaje mi się żeby to była uszczelka pod głowicą,nie ma żadnych objawów typowych dla tej usterki.

Zrobię tak;

Odpowietrzę układ jak nic nie pomoże to kupię nowy korek,a jak to nic nie pomoże to trzeba bedzie sprawdzić czy to nic grubszego

Dzięki za instrukcję.

Jak objawy będą się powtarzać, sprawdź termostat, jak nie puszcza płynu w obieg to jest duże ciśnienia, temperatura będzie w tym przypadku ok, bo komp pobiera wartości z czujnika. Analogicznie odwrotna sytuacja jak termostat jest cały czas otwarty.

Dzisiaj odkryłem,że mam mokro pod dywanikiem kierowcy i trochę po stronie pasażera.
Sprawdzałem węże już na trochę rozgrzanym silniku i nie są wcale takie twarde,powiedziałbym że w normie.
Podłożyłem również gazetę pod silnik i jest suchutko.
O czym to może świadczyć?Nagrzewnica?

Dziwi mnie jeszcze to,że ten odpowietrznik pękł,to może świadczyć o jakimś wysokim ciśnieniu w układzie.
Jakie są objawy zepsutej nagrzewnicy? Grzeje mi w środku ładnie.

Układ może się zapowietrzać od uszkodzonej nagrzewnicy wewnątrz pojazdu, objawem tego jest właśnie mokry dywanik, dodatkowo bardziej parują szyby i płyn po wyschnięciu lekko się lepi także odróżnisz od wody.

Powodem wysokiego ciśnienia w układzie był korek od zbiornika wyrównawczego,który kosztował 35zł
Tak więc jak ktoś ma podobny problem to zacznijcie od odpowietrzania i korka,a nie od razu od uszczelki pod głowicą
Korek powinien lekko syczeć na rozgrzanym silniku,upuszcza wtedy ciśnienie,na rozwalonym korku nie było syczenia i się robiło duże podciśnienie.

Mechanicy często obarczają winą UPD,bo to niezły dla nich zarobek.

Dwa pytania.

Węże już nie twardnieją,ciśnienie ok.Tylko dzisiaj rano otwieram na zimnym silniku korek i tam patrzę i widzę takie coś;



Jasny nalot,jak się rozgrzeje jest ok.

Kumpel mi mówi,że to od tego że mało jeżdżę.Faktycznie ostatnio robię max 20-40km dziennie.
Korek od chłodnicy,wlewu oleju,bagnet wszystko inne czyste.Czy jest wszystko ok

Drugie pytanie

Co to jest za śrubka
Jest zaraz pod filtrem kabinowym.
I jakbyście mogli to dajcie jej nr. z realoem.

Pozdro

co do drugiego zdjęcia to wygląda to na "zaworek" do napełniania klimatyzacji

to co masz w zbiorniku może powstało od zważonego płynu chłodzenia, kiedy wymieniałeś?, a to na foto to zawór do napełniania klimy

hehe to białe w tym zbiorniku to plastikowy element bagnetu

wiem że to pływak, myślałem że chodzi Ci o dziwnie wyglądający płyn przy pływaku

Witam, mam podobny problem co kolega. W mojej 3' E46, Touring 320d (M47N) z 2002 przebieg 177tyś ubywa płynu ze zbiorniczka wyrównawczego. Mam auto od piątku, po zakupie w drodze do domu zaświeciła żółta kontrolka. Dojechałem do domu po odkręceniu korka okazało się że nie ma płynu. Na 2 dzień kupiłem płyn o nazwie kuler k2, zalałem do poziomu max w zbiorniczku. Po krótkiej jeździe znów owa kontrolka z tym że ze zbiorniczka wydobywała się biała piana? Układ dzis odpowietrzałem na odpalonym silniku z max. grzaniem,śrubka przy korku. Po uzupełnieniu płynu do max weszło ok 1l ruszyłem w trasę, po przejechaniu 60km zaświeciła się żółta kontrolka od poziomu płynu. Odkręciłem korek i wywaliło piane! Silnik na trasie był niedogrzany. Czy ta piana jest wynikiem zmieszaniem różnych płynów? Dodam że wycieków nie stwierdziłem, w tłumiku też nie ma wody, nie kopci, normalnie przyśpiesza. Czy to może być wina termostatu? Którego? pęknięcia jakiegoś króćca?? W układzie panuje duże ciśnienie przy odkręcaniu korka na zimnym silniku prawie wystrzelił w powietrze (wadliwy korek)???
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam,
Sebastian.

gdzieś musi być nieszczelność skoro ubywa ci tyle płynu, a to że jest duże ciśnienie wskazuje na uszczelkę pod głowicą, oddaj ten samochód czym prędzej i nie rób sobie kosztów

dlaczego uważasz że to uszczelka pod głowica?

Serdeczne dzięki za pomoc.....

Uszczelka pod głowicą była jedną z możliwości.
Dlaczego Bo w układzie było duże ciśnienie,które wywaliło mi odpowietrznik.
Na szczęście okazało się,że winnym był korek w zbiorniczku wyrównawczym i/lub źle odpowietrzony układ.

Mam jeszcze kilka pytań jeśli można. Co do piany w zbiorniczku, możliwe że ktoś omyłkowo nalał płynu do spryskiwaczy do zbiornika wyrównawczego? Korek od zbiorniczka w moim aucie się ciężko nakręca, możliwe jest że nie upuszcza ciśnienia z układu??