BMW Sport

Witam,
Prawie za kazdym razem jak ruszam, puszczam sprzegło a obroty ida na chwile w dół po czym normalnie rusza, tak jakbym dodawał za mało gazu ruszajac pod górke dławi coś! na biegu jałowym wszystko ok, wskazówka obrotomierza stoi bez ruchu.
z czym to powiązać? czy to moze byc sprzęgło czy może przepływka? Powiem ze przepływomierz nie jest ori.

Nie wiem czy w dobrym kierunku idę jednak u mnie też coś takiego mam tylko zdarza się sporadycznie. Ja stawiam u siebie na vanosa. Grzechocze więc to może jego wina. mam już zestaw naprawczy od dłuższego czasu jednak nie mam czasu zrobić. Jak wymienie to będę wiedział czy to jego wina. Pozdrawiam

Nie sądze aby vanos miał cos wspólnego z dławieniem przy ruszaniu.

Moze przeplywka,najlepiej podepnij pod kompa.

Odgrzebuję...

mam cholera podobnie... delikatne wciśnięcie pedału gazu na luzie powoduje początkowe przydławienie silnika do ok 500 obrotów... potem obroty wzrastają.
Oprócz tego są pewne problemy z delikatnym ustawieniem obrotów (gazem) ok 800-1200 (początek pedału przepustnicy).
Po skasowaniu adaptacji lambd pedał stał się "precyzyjniejszy" i problem jakby zniknął... ostatnio jednak wraca poprzedni stan rzeczy.
Zero błędów w kompie... korkowiec i przepływka wymieniana 10 tys km temu.

Moje typy:

1) brudna przepustnica
2) walnięty czujnik położenia pedału (może skasować adaptację?)
3) VANOS? (testy w DIS i INPIE wychodzą ok - zero błędów)

Co myślicie?

Czy masz LPG? Jeżeli tak - to on może wprowadzać błędy do adaptacji.
Jeżeli nie, to nie wiem, co mi przyszło do głowy to już wymieniłeś wyżej.

Nie, nie mam LPG...

się cieplej zrobi to rzucę się na DISe(przy okazji) i przepustnicę jako pierwszy front ...auto ma prawie 200tys więc chyba już czas...

Wyczyść przepustnicę i regulator biegu jałowego(jest obok przepustnicy). Sprawdź szczelność dolotu.
Ew. wymień odmę jeśli tego nie robiłeś.

Na koniec skasuj adaptację i pojeździj chwilę.

Regulator biegu jałowego często bywa zabrudzony i blokuje się. Dodając gazu, sterownik powinien go przymknąć, jeśli tego nie potrafi silnik dostaje za dużo powietrza i potrafi go zdusić

cursor,

aaa jest jeszcze regulator biegu jałowego... dzięki... tak też zrobię jak znajdę chwilę.

Miałem dech mech takie same objawy przy dziurawym kolanku idącym do krokowca. Proponuję wymacać czy nie ma tam dziury na harmonijce bo zobaczyć jest ciężko.

cursor,

pogrzebałem trochę w autku... na wolnych obrotach słychać syczenie... jestem na 100%, że to regulator biegu jałowego... przy wyłączonym silniku i aktuacji INPA zaworu zmienia się ton.

I teraz tak... z otwartym oknem go słychać... więc delikatnie w gaz... tak do 1000 mniej więcej... trzymając nogę w tym samym położeniu słychać jak syczenie się włącza i wyłącza... cyklicznie... a obroty falują 800-1000 zgodnie (mniej więcej) z syczącym dźwiękiem... wniosek... czyszczenie obowiązkowe i powinno być lepiej.

Dzięki za wskazówkę...

...macanko węża też uskutecznię...
Choć adaptacje additive obu lambd dają -0.24 więc sterownik zubaża mieszankę (przy lewym powietrzu było by na odwrót o ile wiem) - to chyba nie próżnia.