BMW Sport

Witam, problem jak w temacie, pewnego mało słonecznego poranka podczas delikatnej jazdy po lekkim luku wyskoczył błąd w języku ang.:
trans failsafe prog. skrzynia chodziła dalej płynnie. zatrzymałem sie odpaliłem i było ok. bez błedu dojechałem do domu. Po 2 tygodniach to samo. jazda po łuku i znów ten sam bład, z tym ze skrzynia pracowała tylko na 4 biegu. Brak możliwości zmiany jakiegokolwiek biegu. następnego dnia wróciło do normy. teraz od tygodnia pali sie to cały czas. Byłem na kompie, pokazało bład nr 55 - monitorowanie biegu 5 . po wykasowaniu powrócił dopiero po około 200km i jest do teraz. Po wykasowaniu skrzynia chodziła trochę inaczej niż powinna. jakby przeciągała podacz znaimy na inny bieg, szczególnie z biegu 4 na 5. zmiana nie było płynna tylko trwała tak z 2-3 sekundy, jakby sie sprzęgło ślizgało i wskakiwał.

Czy ktoś to już ogarniał do końca, wiele jest tematów rozpoczętych a nikt nie napisał co ostatecznie mu wyszło i jakie koszty?. czy naprawiać, czy szukać używanej skrzyni? co doradzacie?
Pomocy.

nikt tego nie miał i nie naprawiał? haloo?

Ja miałem, ale w skrzyni GM, a ty pewnie masz ZF. Opisałem to wiele razy na forum. U mnie problemem były niesprawne elektrozawory na płycie sterowniczej. Mam ich pięć: 3 do zmiany biegów jeden od lock-up i jeden główny od ciśnienia. Kupiłem wszystkie w salonie bmw koszt ok 1200- 1300 zł. Ale przed zakupem dobrze jest sprawdzić te elektrozawory

dzieki kolego za odpowiedz, a GM to rozumiem były w starszych wersjach? bo ja niestety nie wiem jaką mam skrzynie. Ze względu że na naszym kochanym forum nikt nic nie powiedział, nie pozostało mi nic innego jak oddać auto do skrzyniarza. W odróżnieniu do pozostałych bede pisał co ustalono i jakie koszty.

Jak ktoś coś dopowie to bardzo chętnie . dziekuję

GM były montowane z dieslem a ZF z benzyną

no i niestety po rozebraniu skrzyni okazało sie , że cytuje:" zatarta pompa oleju, ukręciła sie jaka tulejka przy sprzęgle, sprzęgło siadło i powycierały sie jakieś płytki. w skrzyni brak oleju, wyciekał przez korek oleju a na nim jest ślad od przecinaka "

mechanik powiedział, że naprawiać sie nie opłaca, koszt niby ma być większy niż druga skrzynia. Ma skrzynie z e60 niby ma pasować, i ma najechane 80000km. koszt skrzyni to 1800 zł, kompletna z czujnikami i sprzęgłem. co o tym sądzicie?

a jaki masz model skrzyni dokladnie ?? jezeli ta od e60 ma taki sam to tak jak pisze mechanik powinna pasowac co do ceny to nie znam twojego modelu to nie powiem ale jezeli daje gwarancje itp itd to mozna pomyslec o zakupie tej bo cena jest napewno duzo nizsza niz naprawa starej

skrzynia to ZF 519HR czy jakoś tam albo 513 nie pamiętam, kody są takie same bo widziałem obie skrzynie. widziałem auto z którego wyjeli, ma najechane niecałe 60 tys mil. daje gwarancje na rok. wiec chyba spoko.

eddi83, jeżeli już to 5HP19
Mi się wydaje, że można ryzykować wymianę.Remont pewnie wyniesie minimum 3-4 tysie. Jeżeli uważasz, że mechanik jest fair i w razie, gdy skrzynia okaże się zajechana odda kasę to działaj, bo to że ma tylko 60000mil to fajnie, tylko pytanie jak poprzedni kierownik jej używał Są na tym świecie amatorzy upalania automatów... Ja bym również (jeżeli skrzynia okaże się ok) zrobił jej serwis olejowy za jednym zamachem.

własnie nie napisałem, że bedzie w niej nowy olej i filtr. koszt dodatkowe 500zł, niby tam wchodzi prawie 10l oleju. sporo bo tani nie jest.
a jeśli chodzi o kod to masz racje dokładnie jest 5HP 19

bawarka odebrana, koszt naprawy to : skrzynia 1800zł,olej i filtr 450zł, robocizna 500zł. na skrzynie gwarancja 1 rok.