BMW Sport

Witam

jak kupiłem auto to z tego co pamietam po właczniu świateł (do jazdy) w nocy było widać takie malutkei pomarańczowe żaróweczki które "oświetlały" lewarek/gałke zmieny biegów z góry (z podsufitki tam gdzie są lampki wnętrza)

Teraz mi to nie działa mozłiwe zę sie dwie na raz spaliły? Czy co sie mogło stać

Czy jest to związane z modułem komfortu? BO on mi coś szfankuje (otwiera szyby jak w coupe - opuszcza minimalnie przy otwarciu drzwi, a mam sedana) jak go zakoduje to pare dni jest dobrze a potem znowu sie rozkodowuje - nie wiem czy to ma coś wspólnego

Jezeli gubi Ci pamiec moze po prostu sprawdz akumulator w36 4 razy jezdzilem na kasowanie bledow (nie wiem czy to to samo ale pamiec jest chyba pamiec) bledy wracaly do czasu porzadnego naladowania aku

jezeli chodzi o lampke to najwygodniej byloby ja zamienic z inna i wykluczyc lub potwierdzic ew spalenie zaroweczek, bo prawde mowiac nie wiem czy one sa wymienialne czy jak to tam dziala, nigdy nie rozbieralem.

Gubi pamięc przez moduł komfortu napewno Auto odpala bo jednej dziesiątej sekundy kręcenie rozrusznikiem ;p

Co do lampek to tak jak mówisz najłatwiejszy sposób Chyba tak zrobie właśnie się im dziś przyglądałem i nie wyglądają na rozbieralne

Tam są diody, a nie lampki, wiec prawdopodobieństwo spalenia, zwłaszcza obu jednocześnie jest mniejsze, niż wygranej w totka... A jakby poszło takie przepięcie, które by je spaliło, posłałoby do diabła również resztę podświetleń
Po wyjęciu lampki widać ich końcówki - zmierz napięcie i się wyjaśni