BMW Sport

Witam. Mam problem z układem chłodzenia w mojej E46. Najpierw w strasznym tempie uciekał mi płyn (ok 0,5l dziennie) - wymieniłem górny wąż i przypadkiem gdy wymieniałem odmę zauważyłem pęknięty wężyk. Przestało uciekać ale na krótko. Podejrzewam że z chłodnicy też cieknie bo na połączeniu plastiku z aluminium (os strony zbiorniczka) cały czas jest mokro...
Problem jaki się ostatnio pojawił to taki, że nagle w ułamku sekundy wskazówka temp silnika leci na maxa po jakimś czasie (200m do nawet 20km) zaczyna powoli opadać do normalnej temp czyli do pionu, a trwa to ok 15s tak jakby otwierał dopiero termostat. Nie wiem czy winić za to termostat czy jakiś czujnik temp. dodam jeszcze, że kiedy wskazówka jest na max to górny wąż po prostu parzy a dolny jest zimny, kiedy wskazówka wraca na "swoje miejsce" dolny wąż robi się ciepły. Ciekawe jest jeszcze to, ze rano gdy tylko przekręcę kluczyk to wskazówka znów pokazuje max a przecież przez noc się schłodził...
Próbowałem uruchomić na wyświetlaczu na zegarach test nr 7.0 żeby prześledzić wartości temperatury ale nie uruchamia się. Najpierw chciałem odblokować ten komputer testem nr 19 ale gdy przełączę na ON to za chwile samo wraca na OFF...

Proszę o jakieś wskazówki i z góry dziękuję za pomoc.

Na 19 masz przytrzymać gdy wyświetla się "off" i wtedy dopiero możesz wywoływać numery testów. Chyba, że masz inne obc-no bo też inny typ bmw niż ja.
Zlikwiduj te wycieki, dobrze odpowietrz układ i jeśli się sytuacja nie zmieni to sprawdź termostat.
Jak dalej tak będziesz jeździł to niedługo będziesz się pytał na którym szrocie sprzedają sprawdzone silniki.

poważna sprawa... A ja w weekend wróciłem tak 500km z niemiec (tylko że jak się otworzył to całą drogę było OK).
No chyba właśnie mam innego kompa bo robiłem tak (znalazłem opis gdzieś na forum) i nie zaskakuje...
Dzięki za odp