BMW Sport

Dzień dobry koledzy przepraszam ale moje doświadczenie z BMW i tą stroną jest zerowe.. ale do rzeczy samochód e 65 735i z 2002 chodziłm praktycznie jak zegarek ale dymił no i postanowiłem wymienić uszczelniacze w warsztacie który wszystko umie zrobić i...wymienili uszczelniacze bez zdejmowania głowicy złożyli wszystko do kupy i okazało się że 5 cylinder nie pali na wolnych obrotach grzebali tupali i oddali mi samochód jak się okazało z tym mankamentem twierdząc że nie wiedzą co się dzieje... wymienili przy tym 1.cewkę2.wtrysk3. i komplet swiec i nic tylko jak zdjęli kable z valvotronica silnik zaczynał palić na wszystkie 8 cylindrów jednakże był słaby na niskich biegach no i wyskakuje bład "utraty mocy" pojechałem do drugiego warsztatu tutaj już dysponują kompem dla BMW i niby się specjalizują w tej marce i technik powiedział mi że zawór nie otwiera się poprawnie ale to jest usterka mechaniczna on żadną regulacją nic nie może pomóc. W poniedziałek mam do nich jechać ale!!! chłopcy chcą zdejmować głowicę!! pytam po co? jeżeli ona nie była zdejmowana czyżby poprzednicy mogli uszkodzić zawór od wewnętrznej strony? myślę że chyba nie, no może się mylę.Wymieniane były tylko uszczelniacze..Podpowiedzcie gdzie szukać co robić. Wyjasnię jestem w Rosji daleko od Moskwy i nie mam wyboru... Pomocy!!!

Czy nie ma nikogo kto może mi pomóc....

hmm , nikt nie miał podobnego deffektu?

Skoro wszystko umie zrobić to nie wiem gdzie problem ale wracając do tematu może fachowcy odwrotnie uszczelniacz zamontowali ? albo ogólnie źle wszystko w całość zapieli, trudno powiedzieć ale do środka raczej nic nie wpadło bo by połamało wszystko

Zmierz kompresje na wszystkich cylindrach. Jesli w warsztacie cos wpadlo do komory spalania podczas wymiany uszczelniacza to moze byc ulamany zawor. Wtedy tez pojawia sie misfire wlasnie na tym poszkodowanym cylindrze.

a kompresje zmierzyli ? na każdym cylindrze jest zbliżona ?

może masz źle ustawiony rozrząd a dokładnie valvetronika idy powinno wyrzuacć błąd na więcej jak jednym cyli takie cyrki sie dzieja? Tylko wtedy powino wrzucać błąd na więcej jak jednym cylindrze

Rozrząd to raczej nie, bo by się co najmniej cała głowica rozjeżdżała. Jak działa valvetronic wiem tylko pobieżnie i to z silników R4. Być może jest tak, że ten zmienny wznios ma jakąś tolerancję w różnicy poszczególnych zaworów na danym wałku i jest to kompensowane, przez komputer/przepustnice (tak sobie snuje domysły). Może więc trzeba by zrobić adaptacje tego całego ustrojstwa dla nowej sytuacji, bo w idlu może akurat ten zawór nie otwiera się w ogóle?

Ja myślę, że bracia ze wschodu coś musieli spieprzyć przy samym mechaniźmie valvetronica na 5-tym cyl.. Spieprzyć-zapomnieć-niezauważyć.
Nawet same popychacze hydrauliczne po rozebraniu(gdy się rozprostowały-"napompowały" bez ograniczania je przez dźwigienki) mogą zachowywać się nieprawidłowo tzn. nie dopasowują się odpowiednio. Może to prowadzić do niepełnego otwierania lub domykania zaworów.
Szczególnie może to mieć związek z valvetronikiem-zawory ssące. Dlatego też odłączenie valvetronika może nieco stabilizować pracę na wolnych obrotach.
"wymienili przy tym 1.cewkę2.wtrysk3. i komplet swiec" -pieron wie jakie w tym silniku istnieją współzależności-ale na kompie przecież nic w elektronice nie pokazuje.
Mogli też źle założyć uszczelniacze na tym 5-tym cyl., wtedy też mogą np. zawory ssące(regulowane valvetronikiem) otwierać się w niepełnym zakresie. Mogli skrzywić któryś trzonek, grzybek zaworu.
Dlatego tez radzę jeszcze raz wrócić do pierwszego warsztatu!

Jak sprawdzić bez zdejmowania głowicy czy zawór jest nie ułamany i trzonek nie zgięty.... ale powiedzcie mi dlaczego pracuje poprawnie z wypietym valvetronikiem ? Dlaczego nie pracuje poprawnie na jałowych obrotach z valvetronikiem a powyżej 2000 obr.zaczyna pracować

valvetronic to zmienny wznios zaworów dolotowych. Zastępuje to przepustnice, choć nie wiem, czy w tym silniku kompletnie jej się pozbyli. Do 2000rpm zawory podnoszą się na tyle nisko, że ten felerny nie podnosi się w ogóle. Powyżej jak skok jeszcze się zwiększa, ten zaczyna się już otwierać. Po odpięciu wtyczki, valvetronic pewnie zatrzymuje się na jakiejś awaryjnej pozycji będącej odpowiednikiem powiedzmy 3000rpm i pewnie dlatego działa. Jako, że też jestem Robert, zgadzam się z poprzednim Robertem, aby odwiedzić jeszcze raz zakład, który to skopał. To będzie raczej mechaniczne spartolenie.

Panowie i wszystko się wyjaśniło, uszkodzony był krzywik od valvetronica , zwracam tylko wszystkim uwagę tych prowadnic jest 5 typów chociaż wszystkie wyglądają tak samo mają inne tolerancje i oznaczenie "1" lub "2" i kolejne do "5" wybita jest na krzywiku i jeżeli mechanik nie zaznaczy przy zdejmowaniu który jest gdzie to będzie niemiło w dalszym...zamówiłem części w piątek dotrą jeżeli bogowie pomogą a dalej wam napiszę co i jak... Pozdrowienia z Syberii.