BMW Sport

W ostatnim czasie nabyłem alu 18-nastki z oponami letnimi,co do opon nie ma rewelacji,ale na jeden sezon jeszcze będą.Na przodzie są założone 245/45/18 a na tyle 235/50/18(może to trochę dziwnie wyglądać,ale jest jak jest),założone są w e38 4.4 auto z lpg(w bagażniku jest 80l butla). Jakie powinno być prawidłowe ciśnienie w tym ogumienie przód/tył???Z góry dziękuje za opinie.Pozdrawiam

Zapewne ilu kierowców, tyle opinii w tym temacie. Niestety złotego środka nie ma. Zależy jak jeździsz, co wozisz, po czym jeździsz, itd. Temat wygląda następująco - im więcej wpompujesz, tym bardziej zerowy komfort poruszania się będziesz miał, a elementy zawieszenia wołać będą o litość. Jak wpompujesz mniej, to komfort większy, ale większe szanse na to, że jakaś dziura w jezdni rozpier**li Ci felgę

Moja propozycja to przód 2,3-2,5 bar; tył 2,6-3,0 bar. Dokładniejsze ciśnienia dobierz sobie na podstawie tego, co napisałem wyżej

Nie masz w autku tabliczki ?

Po otwarciu drzwi kierowcy powinienneś mieć wlepkę ciśnień.Zobacz tam ile powinno być.

Niestety nie mam żadnych nalepek z ciśnieniami opon ani pod wlewem ani na słupku,więc stąd mój post.Auto jeździ zwykle w mieście niestety po nie najlepszej nawierzchni bruk/płytówki więc o dziury bardzo tu łatwo.Tył jest troche bardziej obciążony ze względu na butle lpg,niż w seryjnej siódemce.Na obecną chwilę mam na tyle 3.0(235/50/18),a na przodzie 2.8(245/45/18) przy napompowaniu 2.4-2.5 opony wydawały się nieco flakowate.

Podsumowując bemka jeździ po kiepskiej nawierzchni,co prawda wolno,ale...wole żeby felgi przeżyły w całości.

Trochę za dużo tam władowałeś, o 0,2 mógłbyś spuścić z wszystkich opon. Z drugiej zaś strony 0,2 bar to nie jakaś wielka różnica, więc jak tam sobie chcesz. Przy tych ciśnieniach, co teraz masz, to niemalże "drewniane" koła Ciśnienie 2.6 przód i 2.8 tył to zalecane przy tych oponach dla kompletu pasażerów na pokładzie + bagaż. Decyzja należy zatem do Ciebie

z tylu nie spuszczaj. tylne mocno pracuja, i wytra sie boki opon jak bedzie cisnienie male. ja nie pilnowalem poprzedni wlasciciel mojego auta nie sprawdzal cisnienia od zalozenia opon. skutek? obie spekane po paru sezonach jedna calkiem przedarta i na postoju wyszlo powietrze. nikt by sie tego nie spodziewal bo zawsze wykreca opony od wewnetrznej strony tam sie niszcza nadpekaja i potem mozna wyrzucic. lepiej miec wiecej z tylu jak mniej. max z tylu 3.1. przod polecam max 2.6 bo bedzie kamien. ponizej 2.5 bym nie schodzil. zrob cos z oponami bo na przodzie 245 a na tyle 235 i nie robie sobie jaj jezdzilem na continentalach 3, szerokosc taka sama profil 40 cali 18