Witam,
od jakiegos czasu jestem nowym szczesliwym badz tez nie nabywca bmw e46 2.0D 2001r 136km. W aucie nie zawsze zalacza sie turbo... kiedy odpalam samochod czy to na cieplo czy na zimno moc zawsze jest, przejade kawalek i brak mocy, tak jakby chcial a nie mogl. Redukcja nic nie pomaga. Zauwazylem ze kiedy krece go od pierwszego biegu, dojde do trzeciego i przy 3tys zalacza sie niemal zawsze. Lecialem ostatnio autostrada, przy 160km/h konczy sie moc i auto powoli zwalnia do 140, turbina swiszczy, slychac ja doskonale. Sprawa jest na tyle uciazliwa ze przy wyprzedzaniu nie mam pewnosci czy sie wlaczy czy nie... po kupnie wymienilem wszystkie filtry (paliwa, oleju+nowy olej, kabinowy, powietrza), regenerowalem turbine(nowy filtr odmy) nic nie pomoglo. Oddalem do serwisu, podobno wyczyscili wezyki egr, zostala zalozona nowa gruszka, nie pomoglo. Idac dalej wymienilem przeplywomierz powietrza, nadal bez zmian. Auto nie kopcilo na czarno, sprzeglo sie nie slizga (w jednym warsztacie powiedzieli mi ze to dwumas

) bylem na kompie lecz nic nie wykazalo, pompa jest niby ok. mecze sie z tym od 3 tygodni, rece mi opadaja... wiem ze sa juz podobne tematy, czytalem je, raczej nie znalazlem odpowiedzi gdyz problem nadal wystapuje. czy mial ktos podobna usterke?
pozdro