witajcie mam e46 320d 136km m47 auto paliło na tyk az nagle podjechałem parę km i po chwili nie odpaliłem, wystarczy ze zaskoczy na plaku i juz chodzi sama, żeby sama z siebie odpaliła trzeba ja dłuuugo kręcić, a czasem odpala na tyk, próbowałem ustawiać kat wtrysku ale tez bez różnicy, wymieniłem tez przestawiacz, i zawór w pompie, filtr paliwa i dalej nic, pompa w baku sprawna, raczej sie nie zapowietrza bo rano wystarczy psiknąć plaka i odpala od razu i sama pracuje, nie mam już pomysłu co to może być..
Z góry dzieki za jakieś pomocne info
|