BMW Sport

Witajcie! Od dluzszego czasu borykam sie z problemem skoków napiecia w moim bmw. Zaczelo sie od tego, ze zaczely mi murgac swiatła pozycyjne bylo to jakies 2 miesiace temu. Nastepnie zaczely sie problemy podczas jazdy, raz na jakis czas silnik potrafil przerwac, lecz zdazalo sie to bardzo rzadko, raz na 200 km na przyklad. Aktualnie samochodem praktycznie nie da sie jechac. Po nagrzaniu silnik niesamowicie przerywa. Pomimo ze mam skrzynie automatyczna, ze skrzyzowania zjezdza sie żabką, dopiero jak przekroczy sie 2500 obrotow mozna normalnie jechac. Bylem u jednego mechanika ktory podpial pod komputer i nic nie wykazalo. U kolejnego mechanika, po pomiarze ladowania wyszlo ze praktycznie nie ma ladowania. Załozylem nowy pasek poniewaz tamten sie slizgal. Ladowanie troche podskoczylo ale skoki napiecia jak bylo tak sa. Nastepnie zostal wymieniony praktycznie caly alternator ( nowy komutator, regulator napiecia, stojan, wirnik zostal sprawodzny na stole i wszystko bylo ok). Te wymiany rowniez nic nie daly. Alternator na stole zachowuje sie idealnie, laduje non stop 14,25 a tylko po zamontowaniu w samochodze wszystko sie sypie. Po odpieciu alternatora, gdy silnik pracuje na samym akumulatorze niby wszystko ok ale swiatla dalej mrygaja. Zostaly sprawdzone wszyskie przekazniki i wszystko jest tak jak powinno. Wiazki pod kierownica to samo, wszystko sprawne. Akumulator rowniez, podmienialem na inny i bylo tak samo. Moze ktos mial podobny problem bo mi sie koncza pomysly i nie wiem w ktorym kierunku mam sie skierowac. Z gory dzieki za pomoc

Jeżeli pulsuje tobie oświetlenie to nie na 100% ale prawdopodobnie któraś dioda w mostku prostowniczym jest padnięta.

W tym problem ze caly mostek diodowy został wymieniony

Na chiński zamiennik...zresztą jak reszta gratów, którą Ci podmienili w altku, teraz masz tam taki "skośnooki" bajzel, że lepiej kupić drugą sprawną używkę niż rzeźbić w tym co jest...

Jak ktoś tobie pozwoli to podmień alternator z innego sprawnego auta albo kup używkę, a swój alternator daj do reklamacji.

Dzieki za nakierunkowanie, poszukam jakiegos altka i sprobuje podmienic. Jeszcze jedno pytanie, czy przyczyna moze leżec w punktach masowych ? Bo znalazlem jeden ktory idzie z karoserii na łapy silnika i jest on niesamowicie ubrudzony w mieszance oleju i piachu, styki zapewne tez daja wiele do zyczenia.

Oczywiscie że ma znaczenie kolega miał podobny problem z zaśniedziałą masą właśnie na tej łapie silnika ...
Przemyj to denaturatem ,wyczyść i sprawc styki ,przejscie . Na komputrze może nic nie pokazać bo raz może być masa a raz nie.

Również chciałem napisać aby sprawdzic mase. Szczegolnie wskazują na to ""dziwne"" zachowania świateł. Miałem przypadek ze po załączeniu swiateł mijania delikatnie paliły się równiez ""kierunki"" swiatłem ciągłym. Zdażyło się również (inna marka) ze po włączaniu ""kierunków"" migały postojówki.

Nie mówię że na 100% masa, ale warto sprawdzić ten ""trop"".

Pozdrawiam

Takie pytanko jeczcze, bo ostatnio uslyszalem ze podobne objawy daje modul komfortu, mozliwe ze tam lezy przyczyna ?

Też może. Ja miełem problem ze światłami w e34 przez ten moduł LCM (zimne luty) swiatła nie chciały mi sie zapalać.