BMW Sport

Witam, kupiłem używany przepływomierz boscha i mam z nim problem. Wcześniej jeździłem na chińskim zamienniku, ale falowały mi mocno obroty po zgaszeniu i odpaleniu ponownie ciepłego motora. Bywało tak, że samochód gasł bo obroty spadały do 400. Więc jak pisałem, kupiłem używany Boscha wsadziłem do ciepłego silnika i problem z obrotami zniknął. Myślałem, że problem mam już za sobą. Ale wczoraj odpalam zimne bmw wrzucam pierwszy bieg i nie dam rady jechać. Samochód szarpie, nie wchodzi na obroty, pod maską coś strzela. Wcześniej coś czytałem, o niby adaptacji więc się zatrzymałem zdjąłem klemę. założyłem, odpaliłem motor i odczekałem z 2-3 min. Ruszyłem było nawet ok, samochód już jechał (dałem mu trochę po obrotach, tak gdzieś czytałem) przejechałem z 2 km i wyskoczył błąd. Pewnie 171 i teraz moje pytanie. Jest sens jechać gdzieś na diagnostykę i płacić kasę(zrobić tą adaptację przez program INPA/DIS) czy ta przepływka jest wadliwa. Mam jeszcze 3 dni i mogę ją odesłać.

I jak pomoże ktoś? Jest sens podpinać samochód pod kompa i sprawdzać tą przepływkę? Czy lepiej odesłać i szukać innej?

Zdiagnozuj porządnie autko Co było przyczyną wymiany przepływki ?

Przepływomierz musi być ori zamienniki nie do końca działają tak jak należy

Przyczyną wymiany było falowanie obrotów na chińskim zamienniku. Teraz śmigam na używanym boschu(którego mogę oddać), ale z nim właśnie jest taki problem jak pisałem wyżej Na ciepłym silniku jeździ nawet nawet, ale na zimnym strasznie szarpie i nie wchodzi na obroty.