BMW Sport

Witam. Zacznę od sedna sprawy auto to bmw 320d 150km Wyjeżdżając dziś spod domu na pierwszym biegu nie włączyła się turbina w ogóle aż do 4,5tys obr. dodam ze wcześniej włączała się dosyć późno bo dopiero po minięciu 3,5tys obr. ale ok wjechałem na autostradę auto rozgrzane żeby nie było i but do 200 km/h zauważyłem kłęby czarnego dymu za autem ze prawie nie było widać innych aut ale moc cały czas była auto ciaglo do 200 spoko nagle coś "poszło" ciężko to opisać po prostu strzeliło było słychać wirnik turbiny zero mocy zero reakcji na gaz ale auto nie zgasło zjechałem na pas awaryjny i zauważyłem że za mną na biegu jałowym kłemby dymu tym razem niebiesko/szarego zgasiłem auto. sprawdziłem olej stan oleju okej nic nie ubyło myśle dziwne odpaliłem auto i już nie dało sie dodac gazu prawie zero reakcji do tego zaczeło coś stukać i silnik utyka jakby chodził na dwa gary jak traktor. moje pytanie to czy poszło turbo i części turbiny wpadły do silnika i zrobiły roszady ale skoro tak to czemu nie chodzi na dwa gary? czy pękł wał korbowy? ale znów dlaczego tak kopciła czy tez poszły dwa wtryski na raz nie ma cisnienia na listwie dlatego sie nie wkreca i tlucze jakby pekl wał. mechanik mi cos powie w następnym tygodniu dlatego pisze bo może ktoś coś stwierdzi na tym forum wczesniej.

Sory, ale czytam to 2 raz i dalej jestem pełen podziwu.... Skoro słyszałeś że z autem coś nie tak, to czemu je z pałowałeś do końca..... ? Z twojego opisu ciężko cokolwiek rozsądnego wywnioskować, poczekaj na opinie mechanika tyle z mojej strony.

A w miejscu na luzie przy wkręcaniu na obroty telepało silnikiem? miałem coś podobnego z tym, że u mnie wszystko było git do pewnego razu jak leciałem na pełnym bucie i tez coś strzeliło i brak mocy turbo przestało dmuchać z tym, że zupełnie nie było żadnego dymu i dałem rade dojechać do mechanika bo po zgaszeniu i ponownym odpaleniu przestało chociaż rzucać silnikiem.

W ogóle nie dało sie jej wkręcić na obroty a silnikiem telepie cały więc pewnie to nie samo turbo

dziś dogrzebałem się trochę do turbo i stwierdzam że wirnik jest całkowicie zablokowany nie da sie go niczym obrócić ale jest cały łopatki też wszystkie czy są tam jakieś części które mogły jeszcze wpasć na cylindry

mtfighter

Jestem w pełni podziwu dla twoich zdolności destrukcyjnych.

Wracając do tematu , zablokowało się turbo czy się zatarło a razem z turbo zatarły się cały silnik ?

Wiesz że to całkiem możliwy scenariusz że padło coś ze smarowaniem i silnik to trup.

Nie kombinuj przy tym silniku bo aby pogorszysz sprawę.

Pakuj auto na lawetę , zabierz worek kasy ze sobą i wal do LEO do Wrocławia on uzdrowi auto i będziesz mógł dalej je katować.

To ty grzebiesz czy mechanik ?

Pokrzywiło korby i tyle

A może po prostu silnik połknął klapkę? Będzie szarpał, będzie kopcił, zablokuje turbinę.

podpaliles wtryski? na moje oko turbinka i wtryski

sprawdz przewody gumowe na całej długości dolotu do i od turbiny

Witam. Przyczyna znaleziona urwany zawór wydechowy na trzecim cylindrze drugi i dwa ssące skrzywione dziura w tłoku stopiona głowica zatarte turbo opiłkami aluminium silnik złom nowe turbo już jest teraz szukam całego słupka bang! Myślałem chwile nad m57 ale to za duże koszta a może 2.0d ale od e90 163km? osprzęt z mojej 150 konnej podejdzie czy słabo? Pozdro

z e90 nie podpasuje, musisz szukać m47n takiego jak miałeś.

ps. mam akurat słupek, po swapie od M47N z 2004 końca

Taniej i lepiej m57. Albo seria.

czyli podpaliles przez lejacy wtrysk. sprawdzajcie korekty i robcie testy przelewowe by uniknac tego

i odezwała się ta legendarna oszczędność diesla.
następnym razem kolego pamiętaj, że jak coś dziwnego dzieje się z autem to w celu diagnozy nie leci się na bane i gaz w deche.

Słynne 320D.
Jeżeli ktoś diesla chce i BMW to tylko 3.0 reszta to śmietnik. Ja mam już trzecia BMW było E36, Było E39 teraz jest E46 polift wszystko w benzynie. Zrób auto sprzedaj to i zakup jakiegoś benzyniaka, co prawda może i więcej spala chodz ja na N42B20 przerzuciłem się na 4 cylindrowiec, bo pozostałe miałem 6 cylindrowe, spalanie 20 litrow benzyny 330km jazda normalna bez dziadowania. Da się? da. benzyniak a spala 7 litrów paliwa.

Haha doradzasz koledze z deszczu pod rynne, "słynne" Valvetronicki (wszystkie N~) to jeszcze wieksze g... niestety
Dobrą rzędową 6 i do tego LPG i jest bajka.

Może moja aktualna megane to nie 320d ale jak mi coś "poszło" w trakcie jazdy, zaczęło telepać silnikiem, ledwo się wkręcać na obroty i chodzi jakby 2 gary to pękł mi wał korbowy. Wymieniłem silnik na nowy.

swap na m57 napewno nie wyjdzie taniej chyba że bity anglik a 3 tyś z m57 słabo to widzę jak sam silnik wiecej stoi pozatym rozważam to pogonić bo życie jest za krótkie żeby smigać dieslem