BMW Sport

Witam Wszystkich,

otrzymałem propozycję kupna BMW X3 Xdrive30d 258 KM.
Choruję na ten samochód już od dwóch lat.
Ten egzemplarz posiada wszystko na czym mi zależało: 3-litrowy silnik diesla, automatyczna skrzynia biegów, m-pakiet, kolor biały, dach panoramiczny, światła xenonowe z doświetleniem zakrętów, head-up-display, itd.
Wyposażenie jest bardzo bogate. Ta wersja kosztowała ponad 350 tyś zł.

Auto jest 3-letnie (10/2012), ale posiada przebieg 169.000 km - większość kilometrów zrobiona na autostradzie.

Co sądzicie o takim przebiegu?
Gwarancja się właśnie skończyła.
Jakie naprawy mogą być przede mną?

Samochód nie jest tani (170 tyś zł - dobrze, że żona nie wie, ile chcę zainwestować , zatem mam obawy, że już niedługo będzie trzeba znowu sporo wyłożyć.
Auto było serwisowane w BMW, ale nie mogę się doprosić historii samochodu.

Czy mógłby mi ktoś opisać, co jaki czas wymienia się podzespoły w tym samochodzie (rozrząd, hamulce, turbo, zawieszenie, itd.).

Byłbym bardzo wdzięczny za każdą pomoc.

Ten przebieg to norma dla auta tej klasy. Wiekszosc aut sprowadzonych z zagranicy ma ten przebieg lub wikeszy. Jesli auto bylo serwisowane na bierzaca itp to nie ma problemu. Patrz na stan ogolny auta.

To nie jest norma tylko bardzo duży przebieg. Norma dla tego rocznika to jest 60-80tyś km. Auto trzeba sprawdzić jak każde inne, zobaczyć co tam jest tak naprawdę w historii serwisowej, itd. Plus że przebieg autostradowy to się może kupy trzyma ale jeśli myślisz zrobić nim drugie tyle kilometrów to ja bym sobie odpuścił bo prawdopodobieństwo remontu skrzyni i napędu xDrive to masz pewne.

To jest samochód sąsiada i znam go od nowości. Niestety sąsiad jest ciągle na wyjeździe i wraca tylko na weekend raz na dwa tygodnie. Auto jest bardzo zadbane. Zawsze było serwisowane na czas, ale sąsiad nie wie, co było w nim robione, ponieważ się tym nie interesował, on tylko jeździł (znam go długo, on taki jest).

W tą sobotę przyjeżdża, postaram się załatwić historię samochodu. Ale w tą sobotę muszę mu też znać znać, ponieważ jest jeszcze dwóch innych chętnych.

Czy mógłby się ktoś ze mną podzielić informacjami, jak wygląda serwisowanie tego auta?
Czy możecie powiedzieć z doświadczenia, ile wytrzymują podzespoły i co ile trzeba je wymieniać?

Jakie kosztowne naprawy mogą mnie czekać? Auto było serwisowane, ale nic się w nim nie psuło. Teraz przy tym przebiegu mogą się zacząć poważne naprawy. Gwarancja się skończyła miesiąc temu.

Jakie to są koszty? Czego mogę się spodziewać?

Do tej pory jeździłem Audi. Kupiłem półroczny samochód i mam go już od 11 lat. Przebieg wynosi 163 tyś km. Do tej pory nic się nie psuło (naprawdę po prostu nic - robiłem tylko serwis). A w ostatnim miesiącu zaczęło siadać sprzęgło (dwumas), turbina i zawieszenie. Wszystko w tym samym czasie.

Nie chciałbym teraz kupić "nowy używany" samochód za niemałą sumę, żeby od pierwszego dnia w niego inwestować.

Dlatego zastanawiam się nad 28i 245 KM (2013 r.) z małym przebiegiem (20-60 tyś km). Takie samochody są sprzedawane już od 115 tyś zł.

Nakłady będą wymagane. Przy podobnym przebiegu sam widzisz (dwumas, turbina i zawias), co daje do myślenia.



Korzystniejsza finansowo opcja.

Wiecej informacji o X3 F25 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewforum.php?f=131

Dwumas w automacie ?

Dwumas, patrzac szerzej jako koszty ogolne. Aut. hydrokinetyczny nie ma, dsg ma i tak mi się skojarzyło po moim passacie, mimo, ze dsg nie jest w bmw.

Moim zdaniem to jest dobry przebieg, auto oczywiście do sprawdzenia. Kolega z forum ma e60 535d z przebiegiem 500 000 i nie narzeka. Jak będzie wymieniany olej co 10-15 tys filtry itp to moim zdaniem turbo ze spokojem wyrzyma do 300000, napęd też.

Napęd jak dyfry i skrzynia niekoniecznie. Dużo nalatane w krótkim czasie, Aso nie przewiduje wymian w tych podzespołach. Zacznie się sypać.

Auto z org przebiegiem 170 zacznie się sypać? Bez przesady. Może nie są tak trwałe jak stare modele ale z papieru nie są.

Przebieg 170 po np 9 latach a po 3 nie widzisz różnicy?

Po 9 latach w dieslu 170 to bym się zastanawiał czy nie jest zrobiony do tyłu. Jaka jest różnica między 170 w 3 lata a w 9 lat?

ja bym brał niemiec robi pożądnie przebjegu nie bał bym się

Jeżeli Ty nie widzisz różnicy miedzy przebiegiem 170 tys zrobionym w 3 lata a w 9 no to sorry ja odpadam

Przeciez to tylko 160 km dziennie, cóż to jest półtorej godzinki jazdy zapier...c autostrada dzień w dzień przez 3 lata. 160 km dzień w dzień.
Ktos powiedział rzetelny serwis? Tak co 30 tys w systemie Long Life olej z filtrem, co 60 dodatkowo jakis kabinowy, może świeca żarowa i klocki? Po 90 pewnie jeszcze płyn chłodniczy, Po 120 dodatkowo pewnie tarcze z klockami bo już żyletki plus druga świeczka, ewent jedna koncówka drążka plus zbieżność i tak do 170 km.
Następny właściciel za to zrobi sobie DPF, może katalizator, w skrzyni najwyzej konwerter, moze którys z dyfrów, a napewno x drive. Pewnie jakieś żarniki, tarcze klocki, płyny pozostałe. Wysra sie pewnie jakieś łożysko, poduszka pod silnikiem, drobne problemy z elektryką (jakiś rozrusznik czy alternator) i elektroniką (wtryski pewnie piezoelektryczne).

bosniak,

No to moje e61 już dawno powinno być na zlomie a Twoim e46 już powinienem się golić. Artisman kup sobie lepiej od jakiegoś handlarza auto z Niemiec z przebiegiem 60tys km. Będzie pewniejsze. I już widzę że wszystko siada w tym aucie bo ma taki przebieg.
PS
Pewnie Twoje e46 jeszcze do 200 tys nie dobiło?!

http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=146001 a to auto? średnio 140km dziennie przez 11 lat. Ma nową skrzynię i turbo ale zapewne dostał te graty nowe po przebiegu 300tys. +.

Podać Ci vin?

W tych pieniądzach jak Tomek napisał można znaleźć auto też z historią serwisową które ma 60-80 tys, a nie 100 wiecej. W sobote kupilismy z kolegą e60 z 2003 r z pełną historią, dodatkowo pofatygowaliśmy się do M Cars w Krk to jest ASO BMW jakbyś nie wiedział i zgadnij co się stało? Ma ori przebieg 106 tys nie? da się co? Acha i igiełka to nie jest, bo wyszedł jakis egr, sterownik świec i dwa czujniki od parktronika. Acha i podłużnice ma proste.



No twoje pewnie tak, ale nie przez przebieg tylko dzwon, no na zachodzie szła na żyletki, ale handlarz wyrwał spod młotka, ty naprostowałeś i jeździsz.

Moje jest raptem 7 mcy starsze wiec nie ma tragedii.