Witam,
posiadam e38 740 i wczoraj zaczely dziac sie dziwne rzeczy z moim autem, kiedy jechalem wieczorem na kilka sekund auto jak by zgubiło zapłon na jednym cylindrze, auto strasznie drżało i spadło na mocy, trwało do dosłownie chwilke, kiedy to ustało z powrotem zaczał pracować normalnie lecz analogicznie w tym momencie zaczał piszczeć tak jak by pasek od wspomagania lecz kiedy dodawałem gazu w raz ze wzrastaniem obrotow piszczenie także 'przyspieszało', zatrzymałem się i wtedy rownież usłyszałem że z silnika/okolic silnika wydobywa nie dziwne gruchotanie, kilkusekundowe, nierównomierne. nie jechalem dalej autem, ocholowalem do domu, dziś rano odpaliłem aby dokładniej obsłuchać z kąd te dźwięki dochodzą, lecz kiedy odpaliłem samochód nagle pod autem pojawiła się plama płynu chłodnicznego, wyciek jest z przodu silnika nad mmiska olejową. dodam że kiedy ruszałem felernego wieczoru na komputerze pokładowym pojawił się komunikat o rzekomo niskim poziomie płynu chłodzącego mimo że w zbiorniczku był stan.
czy mogła w tam razie skończyć się pompa wody, czy raczej przyczyny szukać w czymś innym?
Pozdrawiam i proszę o poradę.
|