BMW Sport

Witajcie,
z góry Wam piszę, że na forum nic nie znalazłem i szukałem też sobie na innych forach ale nic treściwego oraz co by mnie interesowało nie znalazłem, a mianowicie chciałbym wywalić kata bo moja bunia jest z dołu mułowata i nie wiem czy to nie od niego, wyskakują mi 4 błędy odnoście sondy przed i za katem to być może kabelki tylko nie podłączone ale zresztą o tych błędach już pisałem (chyba), mianowicie chodzi mi o to czy jakbym wywalił kata to co musiałbym wstawić? strumienice z emulatorami sond? czy rurka by wystarczyła, silnik to n42b20, chodzi mi o to że jakbym wywalił to nie zapalił mi się błędy, a też gdzieś mi się obiło o oczy, że jak wywalili katalizator to odpalili przejechali kawałek po czym zgasili i już nie mogli odpalić nie wiem jak na to patrzeć? CZY KTOŚ MOŻE Z WAS WYWALAŁ KATA Z N42B20? pozdrówka

p.s. potrzebowałbym szybkiej i treściwej odpowiedzi puki jestem u siebie bo planuję wyjechać, a jakbym mógł coś z nim zrobić to chciałbym przed wyjazdem

Na początek ogarnij sondy przed katami za pewne to one są winowajcami mułowatego przyspieszenia, jesli one są uwalone automatycznie będą błędy sond za katami bo jest niewłaściwy skład mieszanki (chyba, że błąd mówi o grzałce sondy wtedy i te są uwalone). Ja u siebie katy z przodu wyrzuciłem z puszek i zaspawałem a ostatni kat zastąpiłem rurą bo był głuchy dźwięk i założyłem emulatory z tym, że z za małą średnicą i muszę je jeszcze rozwiercić. Mimo to jeżdżę na razie z checkiem i błędami sond za katami i nic złego się nie dzieje tylko check wkurza ale to kwestia czasu aż rozwierce emu.
P.s. Błędy sond nie muszą oznaczać tego, że sondy są uwalone, wszystko zależy od tego jakie to są błędy i o czym mówią i jakie są odczyty parametrów.

Błędy z sondami zapaliły mi się kiedy odebrałem bawarke od mechanika, on sam mi je usuwał ale powróciły potem nie bardzo miałem kiedy podjechać do niego i samochodem przez trochę nie mogłem jeździć, mam 4 te błędy a mianowicie:
2715, 271D, 271C, 271E

Wychodzi na to, że 3 sondy są uwalone na dobre bo błędy mówią o grzałkach aby potwierdzić tę teorię trzeba:
-sprawdzić ciągłość obwodów sonda-dme i stan połączeń (kostek)
-sprawdzić rezystancję czy w ogóle jest na grzałkach sond
-po wymontowaniu sondy i potrząsaniu nią jeśli coś w niej grucha to znaczy, że grzałka poległa i sonda do wymiany

to w takim razie jak wrócę do domu będę musiał coś z tym zrobić, a nie da się jakoś wyłączyć komputerowo sondy ? wiem, że brat tak robił, tyle, że ma superb 2.8 V6, wywalił katalizatory i sondy mu komputerowo wyłączyli, wiem, że bmw to nie vag, ale ja mało się w tym orientuję i pytam

Normalnie w e46 nie spotkałem się z czymś takim i nie radzę tego robić bo po co "polepszać" fabrykę.
Przy tym silniku im mniej jest przeróbek tym lepiej. Sondy regulacyjne to ważny element.

ok, dzięki, czyli czeka mnie najprawdopodobniej wymiana sond ?

Najprawdopodobniej tak ale sprawdź najpierw wszystkie połączenia no i jeśli nie dysponujesz możliwością sprawdzenia sond miernikiem to sprawdź chociaż czy coś w nich grucha aby upewnić się, że są uwalone.

Ok, dzięki Ci bardzo pozdrawiam