Cześć,
Zdecydowałem sie na wymiane sprzęgła w mojej e39 528.
Sprzęgło chodziło leciutko i przy odpuszczaniu sprzegła łapało pod koniec, no ale slizgało sie więc postanowiłęm wymienić.
Kupiłem sprzęgło Sachsa i oddałem mechanikowi do wymiany.
Po odebraniu auta sprzęgło podczas odpuszczania łapie dosłownie 2cm od podłogi i trzeba użyć siły abe je naciskać.
Mechanik powiedział ze tam nie ma żadnej regulacji itd że sprzegło hydrauliczne itp itd zże tak musi być i napewno sie troche ułoży. Po miesiącu użytkowania sprzęgło nadal chodzi cięzko i musze wciskać je z siła i do dosamej podłogi aby mi wysprzęgliło

Teraz pytanie, Czy naprawde nie idzie tego wyregulowac? Czy jechać do niego na reklamacje? Moze wymienic płyn hamulcowy? Po rozgrzaniu auta sprzęgło chodzi troszeczkę lżej ale i tak łapie przy podlodze.
Co o tym myślicie?