BMW Sport

Witam.
Kupiłem do swojej E46 Coupe koła 18 cali, wszystkie 8J / 225/40/18. Dwie opony do jazdy, dwie do wyrzucenia - tak tez zrobilem. Kupilem dwie opony używane ale z ładnym bieżnikiem i rocznikiem 2015 Continentale, dwie opony zostały zmienione a dwie zostały. Wszystkie koła zostały oczywiście wyważone. Opony nie są kierunkowe.

Założyłem ładniejsze (kupione przeze mnie Continentale) na przednią oś i klapa - kierownica telepie, biją między 90 a 130, w innych prędkościach nie. Pomyslałem że wystarczy zamienić kołą między sobą - prawa z lewą, lewa z prawą. Było jeszcze gorzej. Wróciłem do poprzedniej konfiguracji. Po ok. 100km pojechałem do wulkanizatora żeby jeszcze raz sprawdzil wyważenie kół. Co dziwne, miały odchyłki rzędu 15-20g na wszystkich 4 kołach. Wyważył mi jeszcze raz, niestety - niewiele sie nie zmienilo. Pomyslalem że to wina opon i zmieniłem koła między osiami (tylny komplet kupiony razem z felgami założyłem na przód, przedni komplet kupionych przeze mnie opon na tył), sugerując niezbyt szczęśliwe kupno przeze mnie tych używanych opon. Ale mylilem sie - było jeszcze gorzej, kierownica nadal telepała.

Próbowałem każdej konfiguracji, a kierownica nadal telepie tak między 90 a 130. Koła wyglądają na prościutkie, na oponach okiem nie są zauważalne żadne bąble czy coś. Zawieszenie przejrzane i zero zastrzeżeń, akurat sie zgrało z serwisem zawieszenia. Ustawiana zbieżność, poza tym na 17stkach poprzednich nie miałem najmniejszych zastrzeżeń, wszystko pieknie.

Co jest?

Probowales zmienic wulkanizatora?

Zmień jeszcze raz na inne koła

wyząbkowane opony????

W ostateczności maglownica ?

od czego te felgi
otwory centrujące w felgach są takie same jak piasty

Panowie, dziś rano mnie olśniło, wszystko sie wyjaśniło - wstyd się przyznać. Ostatni kolega ma racje - felgi mają średnice 74.1 a piasta jest na 72.6 - 1,5mm różnicy której nie wyczułem przy zakładaniu felg (a robiłem to pare razy )

Także temat mam nadzieję do zamknięcia, pierścienie zamówione. Dzięki za odzew i pomoc, pozdro!

Kolego też mam identyczny problem jak Ty i powiem Ci, że to raczej nie wina różnicy średnicy, bo u mnie pasują idealnie. Poprzednio też miałem deczko wieksze felgi od piasty i było to samo z pierścieniami czy bez. To też nie wina felg, bo zakładałem inne koła z innymi oponami, a na swoich felgach opony mam nowe, więc też odpada. Tarcze mam nowe, też je wykluczam - chyba, że jak to u mnie bywa trafiłem felerne i się skrzywiły, ale dam je do sprawdzenia niedługo i zobaczymy. Łożyska też mam nowe i dupa. Mam malutki luz na maglu, może to od tego, może nie, na razie nie mam możliwości naprawy tego. Licze na to, że część powodująca ten objaw w końcu się na tyle wysypie, że będzie można zobaczyć co to takiego i się wymieni.

też miałem to samo a za czym się zorientowałem ale najpierw wydałem kasę a wulkanizator wyważał, przekładał lewa-prawa, przód-tył i nie wpadł że wina leży po stronie otworu centrującego