BMW Sport

witam. dzis sie zabralem z ojcem za wymiane tulei plywajacych tył.. pozyczylem od kogos sciagacz niby do nich, niby bo juz sam nie wiem czy to wina sciagacza czy czegos innego , choc zostalem zapewniony ,ze do e39 sciagacz.. mianowicie .. sciagacz pozyczony zerwana sruba po kreceniu, inna sruba takze , auto rozebrane , nagrzewane opalarka bez rezultatu .. jaki jest sposob na wycisniecie tych tulei ? ktos cos poradzi ? bo ,ze tak powiem dzis calutki dzien zmarnowany, a auto unieruchomione.. wiecej podgrzac ? czyms innym niz opalarka ,by sie to poddalo ? jak to wycisnac ? juz mowie ,ze raczej z druga tuleja polece do mechaniora, ale zeby dojechac musze tą 1 chociaz zrobic...


HELP...

Na pewno ustawiles dobrze ściągacz ? W sensie czy z dobrej strony ustawileś . Bo moze być tak ze zamiast wyciskac tuleje to ją wciskasz .

tak

kup śrubę z metra o twardość 10.9 albo 12,5 i pujdzie.

8,8 zerwie sie

i to chyba bedzie najlepsze ,bo musialem miec dosc slabe ,ze po paru obrotach sie zerwalo krecilem, pierw szlo bardzo luzno , klucz , na klucz rura .. pozniej opor i sie zerwalo , przed chwila napisalem , ze dobrze zalozylem sciagacz ,choc juz sam teraz nie jestem tego pewny , ze robota nie poszla jak tego chcialem . nie wiem nawet czy sciagacz dostalem kompletny ,bo jak pisalem ,jest pozyczony i uszkodzony , czy moze jakies tulejki czy czegos nie brakowalo z 1 no juz sam nie wiem ,,, przy lozysku brakowalo 2 kulek , podkladka spawana ,ktora w moment sie polamala , takze lozyska podkladki co dostalem poszly na bok , moglem chyba zamowic nowy kompletny , a teraz taka lipa , ale nie spodziewalem sie ,ze z ta robota bedzie tak zle ..

rozumiem ,ze z wybiciem nie ma nawet szans ?? ( wszystko przy aucie , nie mam tego na wierzchu )


gdy juz wkoncu uda mi sie ja wycisnac , nalezy wyczyscic i na nowa tuleje nalozyc smar ?

wypal i same wylecą;)
no i tak w sumie ich nie wpasujesz... wykręć całość i na prase

wszystko przez internety 4godzinki i tuleje wymienione hahaha
dobrze że ja z moimi pojechałem do mechaniora 2 osoby 2 dni pracy.....

za duzo zabawy z wykrecaniem wszystkiego , do 1 sruby nie idzie nawet dojsc , robota nie na kanale ..

Jeszcze mi się nie zdarzyło,żebym wymieniał 2 tuleje więcej niż 2.5 godziny a trochę ich już wymieniłem.Używam ściągacza z mark moto.Dobre narzędzie to więcej niz połowa roboty.
marcin93xdx załatw sobie porządny ściągacz albo tak jak dziabi3 pisze dobra śruba z odpowiednia twardościa najlepiej z gwintem trapezowym i nie ma siły idzie.

jutro lece po srube x2 do tokarza , jeszcze 1 proba jak nie wypali, to umawiam mechanika , skrecam z powrotem i sie dotocze na uszkodzonej tulei ..



@kobra21
mogl bys mi tu wyslac zdjecie sciagacza jaki masz ? byl bym wdzieczny
moze nawet jak bys opisal dokladnie co w ktorej kolejnosci idzie itp ,bo raczej jestem pewny ,ze sciagacz zostal zalozony prawidlowo , a po prostu sruba do kitu , ale roznie to bywa ,wiec chcial bym sie upewnic ,jutro bede mial srube jeszcze podejscie bedzie

Nie

Do metalowego po dobre śruby a nie plastelinę.

Ja niedawno robiłem dwa ściągacze do tulei numer 9 i 7 (dyfra) i dałem twarde śruby i nie że coś nie poszło.
Numer 9 miałem wyciągnięty i wciśnięty w 5 minut.
Numer 7 trzeba robić powoli bo są oblane gumą i trzeb uważać.

Tuleje pływająca na warsztacie bez sciągacza robię maks w 1godz przy okazji pijąc kawę,

Ciesze się


marcin93xdx tu sobie zobacz
http://www.proficentrum.pl/335,sciagacz ... m5-x5.html ]

Piszę o jednej stronie

@kobra21

taki wlasnie mam .. za cholere to nie chce sie wycisnac ..

Też będę to przerabiał, bo zawieszenie zaczęło skrzypieć niczym stary osioł.
Znalazłem przydatny filmik:

Pokaz chociaż zdjęcie jak założyłeś ściągacz, bo możne nie wyciągasz tulei tylko ja ściskasz.

uff .. 1 strona wymieniona .. ledwo ledwo, pare zerwan sruby i poszlo .. jeszcze 1 strona jutro .. sciagacz byl dobrze zalozony. i wkoncu poszlo , w przyszlosci jak beda do wymiany znow te tuleje, jade tylko do mechaniora , nie jest takie proste jak piszecie 2h czy 4h no chyba ,ze ktos juz wymienial ze 100 x i ma solidny sprzecik.. ale pomimo ,ze wszystko pozakladane jak nalezy , sruba nie wytrzymywala ze sciagacza , mieszkam na zadupiu , a u mnie nawet nie idzie dostac solidnej sruby , takze lepiej miec kilka juz tych slabszych, co zerwanie jakis mm pojdzie i tak sie dzis stalo, az wkoncu juz poszlo do konca .. dobrze ,ze mial mi kto pomoc, bo sam bym tego za nic nie wymienil ..

Kolego a jaką długą miałeś nakrętkę ?
Jak zwykłą to normalne że śruba uległa uszkodzeniu.

Musisz mieć przedłużaną nakrętkę , jest ona z 5 razy dłuższa niż zwykła i wtedy siły się rozkładają na dłuższy odcinek śruby.

ja u siebie wymieniałem obie i szło - ściągacz zrobiłem z różnych tulei i podkładek które znalazłem u siebie w garażu (fakt że trochę tego jest). robiłem to na kanale, faktycznie trzeba nieco porozkręcać ale nie jest to dramat.

marcin93xdx, rozumiem że pierścień zabezpieczający zdjąłeś?

taka wlasnie mialem