BMW Sport

Witam,
mam mały problem z moją e46, ostatnio wymieniałem olej rok temu w sierpniu, nie dolewałem ani kropli oleju, ostatnio patrzę było na bagnecie poniżej min a max , więc kupiłem litrę oleju i dolałem ją, teraz okazuje się że bagnet jest cały w oleju na full ten plastik , i zauważyłem że auto jak odpalę rano gdy obroty dochodzą do 2 tys obr i wyżej słychać jakieś dziwne buczenie lub wycie z pod komory silnika., po przejechaniu kilku km to buczenie ustaje, niewiem co to może być bo przed dolaniem oleju nie było tego, mam wrażenie że za dużo oleju wlałem .

sprawdź no lepiej odmę - separator oleju.

ale wydaje mi się że jest wszystko ok. pewnie z rana to występuję przy pierwszym wyciągnięciu bagnetu?
po włożeniu jeszcze raz i przetarciu powinien pokazywać dobry stan. Pojeździj powinno się unormować

Tak ale przed dolaniem oleju tego nie było. Więc dziwne trochę odmę to można na zimę sprawdzić gdy jest mróz, teraz mamy lato to odma raczej nic z tym wspolnego nie będzie mieć.

Tak stan oleju jest na full przy wyciągnięciu bagnetu po nocy, możliwe że szmatką przetrę i włożę wtedy sprawdzę. Na oleju zrobiłem dopiero 14 tys, komputer pokazuje 11 tys do wymiany, ale jak mowię oleju nie dolewałem, wiadome po takim czasie że coś tam ubędzie go. ale wolę raczej mieć stan niż mniej.

A to odma latem nie działa?
Flashback dobrze podpowiada, ale sprawdź jeszcze, czy masz drożny spływ oleju z odmy do miski (nie wiem, jak to jest rozwiązane w Twoim silniku, ale jak u mnie był niedrożny, to z poziomem oleju dziwne rzeczy się działy).

Działa odma ale lato to nie zima, zimą jest najgorzej gdy jest mało drożna a jest mróz to i olej jest gęstszy, u mnie jest lany 5w30 Oryginalny olej BMW taki kupuje. Olej jest rzadki jak woda więc raczej chyba nie powinna odma wyć, bo to słychać powyzej 2tys obr do 3 tys potrafi zawyć a potem ucisza się po przejechaniu ok 2-3km , ale wczoraj po nocy odpaliłem wóz i nic nie było nie buczało nie wyło, podjechałem do koscioła 1km zgasiłem po mszy, odpalam i już powyzej 2 tys obr zaczeło coś buczeć, mówię nie miałem tego przed dolaniem oleju, albo jest go za dużo po prostu, niewiem moze pompa wyje tak oleju. ale to jest zależne i nasila się głos czym większe obroty najgorzej w przedziale 2000-3000rpm.

A co do pracy silnika wszystko jest ok auto normalnie przyspiesza spalanie w normie, obroty nie faluja nic się nie dzieje, tylko to dziwne wycie po nocy.

Być może w nocy zmienia się w drapieżnego wilkołaka i sobie wyje, a z rana ma jakieś pozostałości po nocy. Też tak może być