BMW Sport

Witam
od 2 miesięcy jestem posiadaczem E39 530d 2000r. Silnik mam z 2002r czyli 193km.
Od początku z autem jest problem ciśnienia na pompie progowej, otóż na tej która była w samochodzie ciśnienie na biegu jałowym wynosiło 3,65mbar przy przyspieszaniu spadało do 2,2mbar i silnik zaczynał szarpać było to około 4tyś obrotów. Po wymianie pompy progowej na nową TI AUTOMOTIVE ciśnienie na biegu jałowym wynosi 3,66mbar i przy przegazowaniu do 4,7tyś obr spada do 2,4mbar, podczas jazdy samochód na pierwszym i drugim biegu wkręca się do około 4,8tyś obr. a na trzecim biegu do 4,5tyś obr. i odcina. Ciśnienie w momencie odcięcia wynosi 2,2mbar. Wczoraj wymieniłem pompę w zbiorniku ale założyłem używaną, która ponoć działała. Niby jest troszkę lepiej bo na biegu jałowym ciśnienie wynosi 3,77mbar ale podczas jazdy i tak spada do 2,2mbar.
Moje pytanie jest następujące:
- do jakiej wartości powinno spadać ciśnienie pompy progowej przy 4,8tyś obr.?
- czy jest możliwość sprawdzenia czy pompa w zbiorniku jest sprawna ? Jak mocno powinno lecieć paliwo po zdjęciu węzyka?
- czy isnieją jeszczę jakieś elementy, które są odpowiedzialne za ww. ciśnienie

Z góry dziękuję za każdą odpowiedź

Tak więc problem tkwił w pompie progowej . Po podłączeniu kompa
pokazywał wartośč 3,48 ( a powinien pokazywać prawie 4 tzn 3,98 )
podczas jałowej pracy silnika . Po dodaniu gazu wraz ze wzrostem
obrotów ta wartość spadała nawet do 1.8 .
Wymieniłem filtr paliwa potem mechanior wymienił pompę progową i jest
wszystko poprawnie
Odczyt z kompa wynosił na biegu jałowym 3.98 po dodaniu gazu spadło
do 3.76 .
Po przeczytaniu instrukcji zakupionej pompy okazało się ,że należy przed
wymianą pompy progowej zmienić filtr paliwa , oczyścić bak oraz
przewody przez ,które płynie ropa.
Wyżej opisany problem miałe z rok temu. Dla mnie po zapoznaniu sie z tematem pomp progoych to najpierw wymień na dobrej firmy filtr paliwa ( jest to wymagane przy zmianie po py na nową ) a potem spradz ciśnienie pompy. Na biegu jalowym powinno wynosic ok. 3,95 a po dodaniu gazu ok. 3.75. ( pomiary miałem robione na postoju ). Jeśli ciśnienie będzie tak jak pisałeś w swoim poście to możesz sprawdzić czy winna jest nowa pompa po przez odłączenie wtyczki czujmika umieszczonego na filtrze paliwa. Po odłączeniu ciśnienie powinno wynieść 4 . Jeszcze jedno,wielu formuowiczów pisało że ważna jest firma która wyprodukowała pompe progową . Większość proponuje PIERBURG , jest to niemiecka marka która na pierwszy montarz wrzucał te pompy. Teraz składają je w Polsce niby na częściach wyprodukowanych w Niemczech . Pompa w INTERKARSIE po małym rabacie kosztowała 699 zł.
Powodzenia i daj znać jak rozwiązałeś problem.

Filtr paliwa wymieniłem dwa tygodnie temu, odnośnie pompy mam firmy TI AUTOMOTIVE czyli stary PIERBURG. Czy po odłączeniu czujnika jeśli ciśnienie będzie wskazywało 4 to pompa jest sprawna czy nie? Gdyby wskazywało 4 czy da się tak jeździć aby komputer nie widział błędu niskiego ciśnienia?
Jutro zamierzam wjechać na kanał i zdjąć wężyk z pompki progowej i sprawdzić czy pompa ze zbiornika pompuję paliwo i jak mocno, może gdzieś jest rurka zagięta lub coś podobnego.
Jeśli się czegoś dowiem będe pisał

Witam,
czujnik odłączony i ciśnienie wynosi 4 mbar, jutro zamierzam zdjąć wężyk z pompki w zbiorniku i sprawdzić jak mocno daje paliwo.

Jesli chodzi o jeżdzenie na odłączonym czujniku to ja ci nic nie powiem. Kiedy byłem u mechaniora z wymianą pompy i zapytałem go o to samo to nie powiedział ,że.....kategorycznie nie wolno jedzić na odłączonym czujniku....... Wyczułem że nie chce do końca powiedzieć mi prawdy. Może na forum znajdzie się bardziej doświadczony kolega ,który ci pomoże. Powodzenia

Witam,
dzisiaj sprawdziłem pompę paliwa i sama pomka pompuję paliwo bardzo mocno palcem nie idzie przytkać wężyka, ale paliwo nie wychodzi na pompę progową po odłączeniu wężyka od zbiornika ze strony kierowcy paliwo sączy, wyczytałem coś o pompie strumieniowej jutro zamierzam się zabrać do jej wyczyszczenia dam znać jak poszło

Witam,
podłączyłem pompkę ze zbiornika bezpośrednio pod pomkę progową i ciśnienie wzrosło na biegu jałowym do 4.05 mbar ale przy dodawaniu gazu leci na dół do 2.2 przy 4800 obrotów. Na chwile obecną odpuściłem sobie dalsze szukanie przyczyny ze względu na pogodę, jak się ociepli będe próbował dalej.
Może mi ktoś powiedzieć czy zawór regulujący na pompie cr może być odpowiedzialny za spadek ciśnienia wstępnego? dodam ze zdaża się przy gaszeniu silnika, że silnik pracuję kilka sekund po przekręceniu kluczyka. Wyczytałem gdzieś że to właśnie wina tego zaworu.

Witam,
wczoraj po odłączeniu czujnika ciśnienia na filtrze paliwa samochód jeździ super przyspiesza w pełnym zakresie obrotów. Po podłączeniu trójnika z manometrem przed filtr paliwa ciśnienie na biegu jałowym wynosiło 4,6 bar i przy maksymalnych obrotach spadało do 4 bar więc spadek o 0,6bara a nie tak jak odczyt z komputera spadek z 3.8 do 2.2. Wczoraj nie zdążyłem sprawdzić ciśnienia za filtrem paliwa ale jak tylko będe miał chwilkę to podłącze możliwe, ze filtr paliwa jest złej jakości. Jeśli ciśnienie za filtrem będzie na manometrze odpowiednie to we wtorek wymieniam czujnik ciśnienia i zobaczymy co dalej.

Witam,
wczoraj wymontowałem (łamiąc jedną rurkę) ogranicznik ciśnienia, który powinien puszczać paliwo przy odpowiednim ciśnieniu. U mnie puszczał paliwo non stop, po założeniu innego znaczna poprawa na biegu jałowym ciśnienie wynosi 3.8bar a podczas jazdy na maksymalnych obrotach spada do 3.08 - 3.15bar. Na chwile obecną kończe z dalszą naprawą. Jak będzie troszkę więcej pieniędzy kupię nowy ogranicznik ciśnienia.

Kolego jakbyś mógł to wstaw zdiecie gfzie jest ten ogranicznik ciśnienia i jak wygląda.
Pozdrawiam.

Temat stary, ale nie stęchły, więc odświeżam. Chciałbym wymienić ogranicznik ciśnienia znajdujący się za filtrem paliwa (nr OEM 16 12 1 184 977) - czyli mówiąc popularniej zaworek zwrotny, a dokładnie to:



W zamiarze mam by wymienić go na uniwersalny zaworek, np taki:



Wstawiał ktoś do M57 podobny zamiennik?

Temat przerabiany,nie polecam uniwersalnych zamienników ze względu na działanie 0-1 czyli takie że nie reguluje ciśnienia paliwa wcale.Kup nowy lub jeśli masz dużo zdolności manualnych wyregulujesz obecnego w odpowiednim zakresie.

Czyli że po zamontowaniu taki zamiennik nie będzie przepuszczał paliwa nawet po osiągnięciu granicznego ciśnienia roboczego - w sensie: nie otworzy się? Bo z tego co napisałeś wynika że taki zamiennik nie działa wcale, czyli jest tak jakby zaślepić układ. Po co więc są dwa króćce na wężyki wlot i wylot skoro miałby nie działać?

Te uniwersalne zaworki czyli zwrotne,bo tak zrozumiałem Twoją wypowiedz, puszczają paliwo tylko w jedną strone,z kolei kroćce są po to żeby można było wpiąć to w układ.Taki patent stosowało się za czasów tds-ów i zdawało egzamin na cr już nie.

Ale ten oryginalnie wsadzony Pierburg to właśnie jest zwykły zaworek zwrotny, który na wolnych obrotach powinien być zamknięty i nie przepuszczać paliwa, dopóki w układzie nie wytworzy się zbyt wysokie ciśnienie. Wówczas zawór powinien zacząć się otwierać i tym samym przepuszczać paliwo z powrotem do głw. zbiornika jednocześnie utrzymując właściwy poziom ciśnienia. Sądziłem że te uniwersalne zaworki działają w ten sam sposób, ale jeśli twierdzisz że nie, to w takim razie inaczej zapytam: czy jest jakaś alternatywa dla oryginalnego zaworka? Pytam o to, bo uważam że jego cena jest delikatnie mówiąc chora jak za kawałek plastiku ze sprężynką w środku.

Dokładnie cena nie adekwatna,dlatego swój rozebrałem na czynniki pierwsze ,wyregulowałem i pracuje bardzo dobrze.

Czyli brak alternatyw? tylko nowy oryginał, albo reanimacja starego? Kurczę nie chce mi się wierzyć żeby nic nie pasowało w to miejsce - np. od VW albo innego Audi

Też tak myślałem wcześniej i doszedłem do wniosku ze to proste w budowie ustrojstwo nie jest warte absolutnie swojej ceny.Twój wybór jak postąpisz,powodzonka.