Po odkręceniu obroty głupieją silnik się dławi czasem gaśnie, po chwili lekko wraca do normy ale nie 100%.
Gdy trzymasz rękę nad odkręconym korkiem troszkę dmucha do góry i pluje olejem.
Kiedy zatykasz wlew oleju ręką czujesz jak ją zasysa.
Silnik po wymianie uszczelniaczy wszystkie rurki drożne wyczyszczone itp.
Zerowe spalanie oleju po 3 tys km

Jeśli nie jesteś pewny odmy najlepiej demontuj i oglądaj , sprawdź rurki. Jedna łączy się z bagnetem, warto sprawdzić czy ona jest drożna również w bagnecie ze tak to określę (czy bagnet w tym kolanku jest czysty)