BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 24 czerwca 2025, 00:06

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji


Tematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 19 lipca 2016, 20:34 
Offline
Forumowicz

Posty: 185
Lokalizacja: CzĂŞstochowa
Moje BMW: E 39
Kod silnika: M54B25
Witam
Niestety od kilku dni borykam się z problemem falujących obrotów i nie równej pracy silnika szczególnie "na zimno".
Silnik zasilany również LPG , na gazie problemy wystąpiły wcześniej, lub można powiedzieć były bardziej zauważalne.
Na początek chciałbym zaznaczyć iż przeczytałem z 50 wątków i mam świadomość mniej więcej co należy sprawdzić , czyli:

-szczelność dolotu
-disa
-odma
-przewody odma
- vanosy
-cewki
-fajki (gumy cewka świeca)-świece nówki sztuki
-ktoś pisał że problem ustąpił po wymianie uszczelki pokrywy zaworów (ja swoją juz raz wymieniałem ale przy okazji wymiany świec widzę że powoli leje po środku z tych takich jakby ósemek)
-przepływka pracuje w zakresie od 0-100 na impie więc raczej ok
-świece nówki platynowe NGK
-filtr powietrza nowy
-pompa paliwa podmieniona na inną używaną , ale w innym aucie jeździła do końca
-kompresja 12/12,3/10,9/12,2/12,5/12,2 manometr tani za kilkadziesiąt złotych
-silnik jeździ na motulu 5w30 (x clean z tego co pamiętam) od wymiany przejechane jakieś 5000 km i z 3/4 bagnetu zeszło na 1/2 , wydech suchy nie okopcony więc możemy powiedzieć że silnik nie bierze oleju


Temat zakładam z uwagi iż chciałbym wrzucić wyniki z impy być może coś szczególnie wzbudzi Wasz niepokój :)
Chciałbym uniknąć stwierdzenia za kilka miesięcy "wymieniłem pół osprzętu i dalej to samo"

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Pytania:
1.Jakieś uwagi.
2.Czy zamienić cewi z cylindrów 1 na 6 itd
3.Czy fatalny stan odmy może mieć wpływ na wypadanie zapłonów
4.Dalsze pytania wkrótce :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 09:36 
Offline
Forumowicz

Posty: 205
Moje BMW: e46 318 Touring
Kod silnika: M43TUB19
Nie jestem mechanikiem ale zinterpretowałbym to tak:
3 cylinder lekko przysiada z kompresją, ale nie wygląda by miało to jakikolwiek związek z objawami. To tak raczej na przyszłość - monitorować parametr czy się pogarsza.
Co do Vanosów - jak dobrze rozumiem, pozycja aktualna pokrywa się z zadaną, czyli ok, natomiast pozycja referencyjna jest znacznie skorygowana. Nie wiem czy tak ma być, czy to efekt np: wyciągniętego łańcucha, czy to jest w normie itp.
Adapatacje długoterminowe (dla średnich i wysokich obciążeń) znacznie się różnią dla obu sond. Dla 1 są znacznie obniżone. Zanotowany błąd zbyt bogatej i zbyt ubogiej mieszanki dla sony 2, problem z grzaniem sondy 1. Błędy sporadyczne, więc wątpię by miały wpływ na objawy.

Co do samych objawów - wskazują na układ zapłonowy - cewka, kable, świece, najbardziej na cewkę (która też nieco szybciej zużywa się na gazie, ze względu na generowane w niej nieco wyższe napięcie). Tym bardziej, że na gazie objaw był wcześniej zauważalny. Dlaczego? Gaz potrzebuje nieco mocniejszej iskry, co przekłada się na rosnące napięcie w układzie zapłonowym. To, co dla benzyny jeszcze wystarcza, dla gazu jest już za słabe. W miarę zużycia dochodzą objawy na benzynie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 09:45 
Offline
Forumowicz

Posty: 185
Lokalizacja: CzĂŞstochowa
Moje BMW: E 39
Kod silnika: M54B25
Dokładnie idę tym tropem, tzn sprawności cewek świec , świece właśnie wymieniłem, mam zamówione fajki, i pożyczam od kolegi dwie cewki sprawne bo mu leżą nie potrzebne.
Jako ciekawostkę dodam iż testowo od dwóch dni jeżdżę tylko i wyłącznie na benzynie i problemu nie ma , tzn zero błędów na kompie.
To co zauważyłem w poniedziałek to gasząc auto na benzynie (po przyjechaniu do domu przełączyłem manualnie) rano problem praktycznie nie był zauważalny, więc to są dla mnie rzeczy które mogą coś sugerować.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 09:50 
Offline
Forumowicz

Posty: 205
Moje BMW: e46 318 Touring
Kod silnika: M43TUB19
Intrygujące jest to rozregulowanie korekt długoterminowych - jestem ciekaw czy po jeżdżeniu na benzynie zejdą się. Jeśli tak, to może coś z instalacją LPG jest nie tak.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 10:20 
Offline
Forumowicz

Posty: 185
Lokalizacja: CzĂŞstochowa
Moje BMW: E 39
Kod silnika: M54B25
Mam problem z instalacją LPG auto stało się na niej słabsze ale jeszcze nie miałem czasu porządnie się za to zabrać.
Rozumiem iż w wolnym tłumaczeniu zejdą się czyli mapa na benzynie mogła się "rozjechać" od instalacji gazowej ?
'


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 10:40 
Offline
Forumowicz

Posty: 205
Moje BMW: e46 318 Touring
Kod silnika: M43TUB19
U Ciebie jest o tyle dziwnie, że rozjechała się mapa pomiędzy dwoma bankami (nie wiem które cylindry są regulowane którą sondą). Przeważnie rozjeżdża się całość korekt i wywala check (przynajmniej e46 zapalają lampkę silnika przy najmniejszych niedomaganiach). Ale jest taka możliwość - kiepskiej jakości niedomykający się wtrysk może narobić takiego bałaganu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 11:25 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 1235
Lokalizacja: KROSNO
Moje BMW: F31 320 ED
Kod silnika: N47T
M54 to strucel a nie silnik trzeba było m52tu zakupić.

_________________
„Jeśli masz Astona DB9 na podjeździe i nim nie jeździsz, to tak jakbyś miał Keirę Knightley w łóżku i spał na kanapie"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 11:51 
Offline
Forumowicz

Posty: 185
Lokalizacja: CzĂŞstochowa
Moje BMW: E 39
Kod silnika: M54B25
ROBBMW napisał(a):
M54 to strucel a nie silnik trzeba było m52tu zakupić.


Nie rozumiem, może byś się wypowiedział jakoś konkretnie , wykazał się swoją wiedzą , mogłeś napisać że e39 z 2001 roku Ci się nie podoba i mogłeś sobie kupić e46 (bo takim chyba jeździsz).
Wiem że im nowsza konstrukcja tym gorsza, tak jak z elektroniką , swoją starą e36 z 2 litrowym m52 tłukłem strasznie , a buda zgniła ale silnik był nieśmiertelny.

Mimo wszystko proszę o nie umieszczenie takich opinii , a tylko takie które mogą rozwiązać problem, tym bardziej że tutaj silnik jest ok a osprzęt szwankuje


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 12:07 
Offline
Forumowicz

Posty: 205
Moje BMW: e46 318 Touring
Kod silnika: M43TUB19
Ja bym się nie przejmował - kolega ma bardzo szlachetny N42 :padam: z legendarnym valvetronikiem (śmiga pięknie i budzi zachwyt... dopóki nie wysiądzie), ja mam "jeszcze lepszy", rasowy M43 :wstyd: na 8 zaworach i z podobno panewkami będącymi tykającą bombą :-) Także M54 na tym tle nie ma się czego powstydzić.

Tak a popros - gdzieś na forach widziałem temat, gdzie gość (zdaje się że niezły mechanik) przymierza się do wywalenia części osprzętu z M54 i uruchomieniu go na jakimś uniwersalnym ECU.

Teraz wracając do tematu - jak instalacja gazowa może rozjechać mapy?
Instalacja gazowa (zakładam, że mówimy tylko o wtryskowej), a w zasadzie jej sterownik jest wpięty pomiędzy ECU a wtryski benzyny. Oryginalne ECU silnika pracuje cały czas, przez cały czas regulując mieszankę i obsługując osprzęt silnika. Zadaniem sterownika gazu jest jedynie odcięcie wtrysków benzyny (ECU tego nie widzi) i uruchomienie wtrysków gazu - na podstawie impulsów dla wtrysków benzyny. Wtryski gazu mają inne parametry, całe spalanie ma troszeczkę inne parametry, a wymagana dawka gazu jest troszkę większa niż benzyny. I tak - podłączony sterownik gazu stroimy najpierw na wolnych obrotach - tutaj niektóre mają autokalibrację. Ręcznie też można - patrzy się na standardowe ustawienia i obserwuje czy ECU nie wzbogaca lub nie zubaża. Tak samo stroimy korekty długoterminowe - ale to już wymaga przejażdżki i obciążenia samochodu oraz obserwacji na interface co się dzieje. Jeśli byśmy zostawili, to ECU będzie próbować dostosować dawkę żeby praca silnika była optymalna.
1. Efekt 1 - po jeździe na gazie, benzyna będzie dawkowana za ubogo lub za bogato.
2. Efekt 2 - jeśli wprowadzone korekcje przekroczą ileś tam % to dodatkowo, zgodnie z normą OBD, sterownik uzna że coś jest uszkodzone, wyświetli piękną, żółtą ikonkę silnika, być może odetnie część czujników (np: sondę, która przestanie oscylować, co potrafi zmylić - dosłownie sonda "Schrodingera" - żywa i martwa jednocześnie) - no i mamy zagwozdkę bo gazownik odsyła do mechanika, a mechanik do gazownika.
Tyle teorii.
Teraz - kiepski reduktor, za mało wydajne wtryski - daje za mało gazu - rozjadą się korekty długoterminowe i wywali check. Auto będzie miało słabe osiągi. Na wolnych może być dobrze, pod obciążeniem nie wyrobi albo wręcz zrobi zapętlenie (czas otwarcia wtrysków - nieskończoność).
Kiepski reduktor (a raczej zużyty, brudny), kiepskie jakościowo, brudne luz zużyte wtryski - za wysokie ciśnienie - rozjadą się korekty krótkoterminowe, wywali check, będzie przygasać na wolnych obrotach, będą wariować wolne obroty, odpalanie na zimnym na benzynie będzie utrudnione.
Brak odpowiedniej kalibracji - najczęściej będzie za ubogo, wywali check, na benzynie będzie zalewał, odpalanie zimnego może byc utrudnione.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 12:26 
Offline
Forumowicz

Posty: 185
Lokalizacja: CzĂŞstochowa
Moje BMW: E 39
Kod silnika: M54B25
Póki co organizuję sondę na podmianę oraz dwie cewki, zrobię adaptację na benzynie , pytanie czy w inpie trzeba wybrać tylko adaptacja i po tym wyborze te wartości będą zbierane na nowo , czy robić coś jeszcze żeby zbudować mapę i korekty "na nowo" ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 12:49 
Offline
Forumowicz

Posty: 205
Moje BMW: e46 318 Touring
Kod silnika: M43TUB19
Jeśli nie wywalił check to pojeździć i sam zbierze jeśli wszystko mechanicznie jest ok (ze świecącym check trwa to dłużej bo może odcinać na jakiś czas niektóre podzespoły i przez to utrudniać adaptacje). Ja nigdy nie kasowałem nic, oprócz samego błędu (bo u mnie wracał niczym koszmar z ul. Wiązów - pół roku walki). To znaczy nawet tego nie robiłem, bo robił to mechanik/gazownik, przy okazji robienia innej rzeczy w tym aucie. Spalanie też mi samo wróciło do normy (zawsze mi przepalał, teraz średnio ok 9 l gazu na 100km, mierzone przy tankowaniu butli co 500km), więc i korekty musiały.


Ostatnio edytowano 21 lipca 2016, 12:52 przez helmud7543, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 12:51 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 1235
Lokalizacja: KROSNO
Moje BMW: F31 320 ED
Kod silnika: N47T
marjanhc napisał(a):
ROBBMW napisał(a):
M54 to strucel a nie silnik trzeba było m52tu zakupić.


swoją starą e36 z 2 litrowym m52 tłukłem strasznie , a buda zgniła ale silnik był nieśmiertelny.




Miałem taka sama E36 320i M52 1x vanos nie do zarzniecia silnik.

_________________
„Jeśli masz Astona DB9 na podjeździe i nim nie jeździsz, to tak jakbyś miał Keirę Knightley w łóżku i spał na kanapie"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 12:54 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 1235
Lokalizacja: KROSNO
Moje BMW: F31 320 ED
Kod silnika: N47T
helmud7543 napisał(a):
Ja bym się nie przejmował - kolega ma bardzo szlachetny N42 :padam: z legendarnym valvetronikiem (śmiga pięknie i budzi zachwyt... dopóki nie wysiądzie), ja mam "jeszcze lepszy", rasowy M43 :wstyd: na 8 zaworach i z podobno panewkami będącymi tykającą bombą :-) Także M54 na tym tle nie ma się czego powstydzić.



Kolego auto z tym silnikiem mam ponad 1.5 roku jedynie co zmieniłem w silniku to olej. Więc jakies mity i stereotypy o tym silniku ze awaryjny ze valvetronic pada osobiscie obalam, PS. Miałeś ten silnik? bo zapewne nie, a najwiecej maja do powiedzenia własnie CI którzy go nie mieli, a jak ktoś trafi na zajeżdzonego trupa z kreconym licznikiem to potem się dziwi, ja mam przebieg przynajmniej udokumentowany. Auto grama oleju nawet nie bierze. Jednym słowem jestem zadowolony a spalanie rewelacja 143km pod noga i 7.2 litra tryb mieszany mowi samo za siebie. Poprzednio mialem R6 e36 i E39 i N42 w stosunku do M52TU spala bardzo mało, a moc jest.

_________________
„Jeśli masz Astona DB9 na podjeździe i nim nie jeździsz, to tak jakbyś miał Keirę Knightley w łóżku i spał na kanapie"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 13:13 
Offline
Forumowicz

Posty: 205
Moje BMW: e46 318 Touring
Kod silnika: M43TUB19
To nic tylko się cieszyć. Tak samo jako Mondeo MK3 ze słynnym TDCI - są osoby które jeżdżą tym bezawaryjnie tysiące km. Ale nie zmienia to faktu, że w ogólnym rozrachunku dużo ich się psuje. Przykładem może być wcale nie zajeżdżony Ford kolegi, którego instalacja paliwowa była naprawiana przez ponad dwa lata, wydane pewnie jakieś 17 tyś zł na naprawy. Tak samo z valvetronic - jak ktoś ma, nie znaczy że mu się zepsuje, po prostu prawdopodobieństwo jest większe i tyle.
Nie miałem tego silnika, z resztą to moje BMW z M43 to jest w ogóle mój pierwszy samochód. Mój kolega jest natomiast mechanikiem, takim w miarę (to znaczy w jego warsztacie robią wszystko, kolejki duże, reklamacji niewiele a on sam lubi grzebanie z zamiłowania) i dużo tych silników przyjeżdża na warsztat a naprawy bywają kosztowne (choć i tak to lepiej niż współczesne diesle).
Zajeżdżenie to kolejna kwestia. Ja kupiłem może nie zajeżdżony ale na pewno trochę zaniedbany, do eksploatacji na jakieś 1,5 miesiąca i późniejszą ewentualną wymianę silnika. Skończyło się na uszczelnieniu i drobnych naprawach osprzętu, więc miłe zaskoczenie. Choć osiągami i spalaniem oczywiście nie dorówna N42.
No a odnośnie stereotypów - to tak jak kolega wyskoczył z tym M54 - nie każdemu sprawia problem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 15:33 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 1235
Lokalizacja: KROSNO
Moje BMW: F31 320 ED
Kod silnika: N47T
Sam mam okazje kupic E39 polifta 530i z gazem z Niemiec cena nie małą bo 23 tys ale za full opcje,. z tego co czytam o M54 to cos mi się odechciewa jak niektorzy pisza ze co 3 tys dolewaja olej.
To już za 30 tys mam E60- 530D lub 7 E65 730D i tak dumam czy pchać się w E39 czy nie , E46 z N42 mam do pracy na dojazdy bo mało pali nawet gazu nie pcham bo po coa seria 7 na lepsze wypady w weekendy bo w e46 mi mało miejsca :)

_________________
„Jeśli masz Astona DB9 na podjeździe i nim nie jeździsz, to tak jakbyś miał Keirę Knightley w łóżku i spał na kanapie"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 16:36 
Offline
Forumowicz

Posty: 205
Moje BMW: e46 318 Touring
Kod silnika: M43TUB19
ROBBMW napisał(a):
z tego co czytam o M54 to cos mi się odechciewa jak niektorzy pisza ze co 3 tys dolewaja olej.

Patrzeć na konkretny egzemplarz. Jak nie żre (tylko jak tu wierzyć sprzedawcy) to jak go nie zakatujesz, żarł nie będzie. W nowych autach to nieraz na gwarancję nie oddasz jak bierze 1l/1000km bo producent uznaje że norma.
Moi rodzice mają Yaris, kuzyn ma Yarisa, silniki słynące z brania oleju, a ani jeden, ani drugi nie wymaga dolewek między wymianami, kuzyn swojego potrafi przegonić, ja też nie żałowałem na autostradzie, co nie znaczy, że Toyotowskie VVTI nie miały z tym problemu.

To się okaże za kilkanaście lat ale... E46, 39 czy 38 i starsze, które się ostały,, także bryki innych marek, z mniejszymi lub większymi wadami, będą jeździć generując cały czas podobne koszty. Tymczasem samochody, których produkcja zaczęła się po 2006 r., szybko zakończą swój żywot na złomie, ponieważ ich żywotność jest ograniczona ekonomicznie (postarzanie produktów) i ekologicznie (downsizing). Po prostu bogaty nie będzie chciał inwestować bo kupi nową zabaweczkę, a biednego nie będzie stać. Nie wiem na ile to dotyczy BMW, prędzej czy później nastąpi co nieuniknione. Wtedy taki chlający olej M54 okaże się weteranem, ale z czerwonych beretów, któremu nie straszne drobne mankamenty.

Nowszych konstrukcji silnikowych w 7-emkach nie znam, więc się nie wypowiem. Trzeba poczytać.

P. S. Znam przypadek z M52, który choć pancerny, potrafi sprawiać problem. Brak ciśnienia oleju na wolnych obrotach po rozgrzaniu. Przyczyna do tej pory nie zdiagnozowana, panewki wymienione choć stare były jeszcze zdatne do użytku, zalany 10W40, vanosy sprawne, rozrząd ok, pompa oleju ok a problem dalej i mechanicy się głowią. O dziwo jeździ tak i nic się nie przytarło, to tak swoja drogą odnośnie wytrzymałości.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E39] 525i M54 falujące obroty / wypadające zapłony
PostNapisane: 21 lipca 2016, 22:14 
Offline
Forumowicz

Posty: 185
Lokalizacja: CzĂŞstochowa
Moje BMW: E 39
Kod silnika: M54B25
Drodzy forumowicze, wiem że pytanie bardziej do gazowników ale jednak zaryzykuję , po trzech dniach jazdy tylko na benzynie zero problemów, podpięcie inpy zero błędów mieszanka ok brak wypadania zapłonów,więc próba i od razu na gazie dramat.
Podjechałem do gazownika 2 godziny walki i niestety brak konkretów, w sobotę jadę po raz kolejny. Efekt jest taki, mamy 6 cylindrów , wyłączymy wtryskiwacze nr 5 i 6 i jest bajka wtryskiwacze chodzą idealnie jak na benzynie , dopinamy 5 lub 6 lub oba i sonda wali maks na bogato, pierwsza diagnoza uszkodzona listwa AC W01 więc poszła nowa na podmianę, efekt taki sam, diagnoza numer dwa , wtrysk benzyny leje , wypięty bezpiecznik od pompy , i dalej to samo , oczywiście korekty , nowe filtry i kilka innych rzeczy sprawdzone.

Panowie jakieś pomysły, usterka nietypowa raczej, czy możliwe że sonda jakoś wariuje jak dostaje spaliny z gazu? trochę to dziwne ale póki co nie ma innej teori


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 31 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL