BMW Sport

Cześć.
Mam nietypowy problem z moją 520i E60 2003r automat. Podczas jazdy ze stałą prędkością około od 60 do 70km/h auto się czasami zachowuje jakby ktoś nagle łapał za tył i próbował zatrzymać, ciężko nawet to opisać, coś jak przyduszanie, utrata mocy, czy paliwa.
Problem występuje na benzynie jak i na gazie, z taką samą intensywnością jak i częstotliwością.
Nie jest to regularny objaw, raz jest częściej, raz rzadziej.
To samo się dzieje, gdy przełącze na tryb "manualny" w skrzyni, auto jest wtedy na 5 biegu.
Nie ma problemów z przyspieszaniem czy jazdą na innych prędkościach w tym samym zakresie obrotów.
Spotkał się ktoś z czymś podobnym? Na komputerze standardowo zero błędów.

Przejechałbym się z podpiętym kompem

Chodzi Ci o jazdę na stałych obrotach bez przyśpieszania i w pewnym momencie wrażenie jakbyś odjął gazu, ale tego nie robisz? Mam ten sam silnik, tylko skrzynia manual. Kilka razy to poczułem, zawsze to było na 5 biegu przy około 3000 rpm. Jadę równo i nagle wrażenie, jakby ktoś przyczepę zapiął z tyłu. Nie jest to tak, że auto zwalnia, tylko przez moment czuć mniejszy ciąg. Podczas przyśpieszania nic takiego nie występuje, na hamowni żadnych uskoków mocy, idzie równo, tylko przy stałych obrotach i to też sporadycznie.

U mnie w e60 występuje podobno problem, jazda ze stała prędkośćią i czuć czasem jak by auto lekko zwalnialo, przyhamowywalo... u mnie też czasem przy jezdzie z góry, zdjeta noga z gazu, jest lekkie falowanie na obrotomierzu a to podobno objawy kończącego sie konwertera, jednak nie wiem czy to on ma cos wspolnego z ''przyhamowywaniem'', na kompie rownież zadnych błędów

U mnie obroty nie falują w żadnym przypadku. Wątpie, że byłby to konwerter, za mały przebieg na tak poważne usterki. Zresztą kolega wyżej ma podobnie w manualnej skrzyni