BMW Sport

Wymieniłem dziś olej w manualnej skrzyni (żółta nalepka)

Pytanie do Was jaką ilość oleju Wy wlewacie?

W sieci widziałem info, że 1-1.3l - różne źródła różnie podają.

Jeszcze inni piszą aż się przeleje przez otwór wlewowy.

Przez ten otwór sprawdzasz ile dokładnie skrzynia potrzebuje oleju.

W sensie aż się przeleje?

Zazwyczaj wlasnie wlew jest miarką ile powinno się wlać, jeśli nie ma żadnej innej miarki. A do tego jak wiesz mniej więcej powinno wejść to wlewasz litr i wiesz, że jeśli jeszcze trochę wlejesz to powinno się przelewać, co innego gdyby gdzieś było napisane, ze ma wejść 1.2 litra a ty już 3 wlałeś i nadal mało - wtedy trzeba zacząć się martwić.
Ja bym lał, aż się przeleje

Lejesz aż się przeleje i tyle.

Ja wlałem 1,3 i nic się nie przelało więc jutro z rana doleję.

Niestety nie wiem ile dokładnie zlałem bo w międzyczasie mój pies się do tego dobrał i chyba sporo wypił . Mam nadzieję, że źle się to dla niego nie skończy.

O kura ! No to grubo ...
Ale może stwierdził, że tez wymianę oleju sobie robi
A tak serio to jeśli on jeszcze żyje, to leciał bym z nim do weterynarza

Kilka rozwolnień i żyganek + sporo mleka dostał i zachowuje sie ok. Noc przeminęła bezproblemowo. Psiak ma 5 miesięcy więc niezbyt dużo. No i w życiu bym nie poowiedział, że pies chetnie wypiłby taka breję .

Szybko go przeczyściło więc zakładam, że wet i tak juz tu nic nie pomoze. Mam tylko nauczkę by nie zostawiać takich rzeczy łatwo dostepnych (a mamy 4 psy ł+ kota).

Ja mimo wszystko dymałbym do weterynarza...młody pies więc może mu zaszkodzić

Ja tak lekko zrobie offtop i przypomnę, że : jeśli była by to substancja żrąca, w żadnym przypadku nie staramy się powodować wymiotów Może się to przyda komuś na przyszłość

Też w necie o tym wyczytalismy ale wymiotowanie nastąpiło samoistnie bez naszego udziału.

Psiak zachowuje sie ok póki co, pełen energii i apetytu więc jesteśmy dobrej myśli.

Z drugiej strony nie wiemy ile tego zjadł..., może nie tak wiele. Wet w swięta w okolicach Poznania i taki, któremu moglibyśmy zaufać nieosiągalny więc zobaczymy co życie przyniesie w tym tygodniu. Mimo wszystko jestem optymistą.