BMW Sport

Auto e83 2005r silnik 2.0d M47TU2. Mam problem że wyskakuje ciągle błąd przepływomierza a jego wartości to jakaś masakra. Na biegu jałowym ECu chce 369 a przepływka pokazuje 845. EGR zaślepiony i rozumiem większe wartości ale nie aż o taką wartość. Przepływka podmieniana z innego auta 100% sprawna i to samo.

Problem też jest z odpalaniem jak postoi dłużej. Odpali na strzał i zgaśnie od razu. Wtryski sprawdzane są BDB, te modele nie maja pompy progowej więc dziwna sprawa. Ma ktoś jakiś pomysł ? może ktoś w sofcie coś narobił jak DPF usuwał ?

auto EGRem "zbija" powietrze... czyli jak powietrza jest wiecej niz ECU oczukuje to dorzuca spalin i przez to powietrza jest mniej. Jezeli go zaslepiles to powietrza na wolnych obrotach bedzie wiecej niz ""zadane" i to jest normalna konsekwencja. Normalnym jest takze wychwytywanie takiej sytuacji przez ECU i generowanie bledu
Wydaje mi sie, ze jednak przeplyw 800 dla wolnych obrotow jest za duzy
Kazdy blad ma opis i numer i pisanie, ze jest jakis blad bez podawania numeru i opisu to troche "blondynkowate"

Policzmy:
upraszczajac: 1m3 powietrza "w otoczeniu" (cisnienie atm.) wazy 1kg
cylinder ma pol litra, powietrze ma 1030hpa (czyli jeden bar bezwzgl.)... wiec zakladajace pelne napelnianie sie cylindrow powinno byc okolo 500mg powietrza "ist" (faktyczne)
Przemek