BMW Sport

Witam użytkowników,jestem tutaj pierwszy raz.Mam problem z moim e39 520i mianowicie od jakiegoś czasu świeci mi się kontrolka check engine . Generalnie nie było czuć żadnej zmiany w pracy samochodu ale od kilku dni samochód samochód zaczął dziwnie pracować. Auto po odpaleniu trzęsie się,faluje na obrotach,przy przyspieszaniu nie ma w ogóle mocy.Czasem potrafi nawet zgasnąć.Po podłączeniu u diagnosty pokazało błąd o nazwie : 1/1 Czujnik położenia wałka rozrzadu 2.Który to czujnik ? Proszę o pomoc,i czy to przyczyna tylko tego ? Gdy mechanik usunął błąd kontrolka na liczniku nie zaswiecila się ponownie,choć w programie błąd pojawiał się za każdym razem.Dziękuję

A kod błędu? Wygląda na to, że masz przypchany albo dogorewający elektrozawór vanosa (eng. vanos solenoid), ale który to ja nie wiem, bo nie masz kodu błędu. Można je oba wyjąć i wyczyścić czymś co rozbija dobrze gluty z oleju (ja wsadziłem na godzinę do benzyny ekstrakcyjnej i potem dokładnie wysuszyłem na słońcu). Poza tym jeszcze można oczyścić czujniki wałka rozrządu (eng. camshaft position sensor). Niemniej ja poczekałbym na kolejny błąd żeby odczytać i zapisać kod, bo to będzie albo od wałka wydechowego albo od dolotu. Jeżeli wiesz który to po czyszczeniu zakładasz te elektrozawory i czujniki w odmiennych miejscach (tzn. elektrozawór, który był pod dolot wsadzasz pod wydechowy). Jeżeli ponownie pojawi się błąd, ale już na innym wałku tzn. pierwotnie np. wydech, a teraz dolot to już wiesz, że masz tylko jeden elektrozawór albo czujnik do wymiany. Najprościej, ale najdrożej i zgodnie ze sztuką serwisową, powinieneś wymienić wszystkie te elementy na nowe i wtedy problem z głowy na jakieś 100 tys. km.

Znajdź kogoś z inpa w okolicy i będzie informacja czy chodzi o czujnik na dolocie czy na wydechu.

A jak auto odpala? Dłużej trzeba kręcić? Falują obroty jak wskazówka jest na niebieskim polu? Wkręca się powyżej 3 tys?

Jeśli się wkręca i obroty falują na zimnym to może być to czujnik wałka wylotowy ( bez kabla).
Jesli długo trzeba kręćić, ze 2-3 sekudny, nie ma mocy, nie wkreca się powyżej 3 tyś, za to odpowiada czujnik wałka wlotowy ( ten z kablem)

Podejrzewał bym czujnik wałka wlotowy, bo przy uwalonym wylotowym auto odpala normalnie i prawie normalnie jeździ tylko ma mniej mocy na dole.
Ale nie tak drastycznie, że nie chce jechać.

Możesz opdinac czujniki. Odepnij wylotowy( lepszy dostęp) i zapal. Jak będzie jeszcze gorzej ( albo nie zapali) to jet sprawny. Jak tak samo tzn że jest uszkodzony.

5 - wlotowy
18-wylotowy

Na takie odpowiedzi liczyłem, Zrobię kilka km jak zaswieci mi się check kolejny raz to pojadę do znajomego na komp.niech z czyta błędy wtedy się z wami podzielę co i jak.Jutro zrobię tak jak mówiłeś Sebek

No i panowie.po podłączeniu do komputera wykazał następujące błędy:
1/4 sygnał immobilisera
2/4 zawor odpowietrzenia zbiornika paliwa
3/6 obwód wtryskiwacza 6
4/4 wypadanie zapłonów cyl.6

Odziwo błąd czujnika położenia wałka rozrzadu się nie pojawił,samochód nadal pacuje nie rowno,trzęsie się i nie ma mocy.

Najlepiej jakbyś podpiął pod komputer z inpa, bo teraz do sprawdzenia masz cewkę/świecę/wtryskiwacz na 6 cylindrze (pierwszy od kabiny). Jak nie chodzi na jeden cylinder to objawy pasują, dla potwierdzenia wypnij cewkę na tym cylindrze podczas pracy silnika i daj znać czy coś się zmieniło.

No właśnie. Bez kodów błędów to znowuż zabawa w kotka i myszkę. Co do zapłonu - jeżeli to by była świeca/cewka to najpierw odcinałby mu zapłon na wysokich obrotach, a dopiero w fazie mocnego zużycia, a w zasadzie "dobicia" świecy/cewki praktycznie od razu odcinałby mu zapłon na cylindrze. Niemniej żeby to wykluczyć zalecam wyjąć cewkę i wykręcić świecę i zamienić ten zestaw z innym cylindrem żeby wykluczyć kwestię zużytej świecy lub cewki na amen - jeżeli wada nie przejdzie na inny cylinder to wiadomo, że nie w tych częściach problem.

Problem immo to pewnie EWS, ale skoro odpala to raczej nie jest jeszcze źle. Co do błędów odpowietrznika i wtryskiwacza to pytanie najlepiej jakby się pod to podpiął ktoś z inpą, bo tutaj może być multum powodów i wcale nie musi to być ten odpowietrznik, a jeżeli to jego wina to może to być np. zapchany filtr w ramach układu odpowietrzania, a taka zabawa stoi prawie 400 zł, więc lepiej to dokładnie zdiagnozować żeby nie wydać paru stówek na coś co jest sprawne, bo może po prostu gdzieś masz wyciek i wystarczy dać nowy przewód.