BMW Sport

Witam Panowie auto ciężko odpala na ciepłym a na zimnym jeszcze gorzej tzn, dziś temp zew 12 st odpalam trzęsie buda, wali niebieski dym auto pali jakby na 5 garow. W lato paliło ciężko ale buda nie trzęslo i nie było dymku.
Auto mam kilka miesiecy zrobilem nim 10 tys km ,oleju nie bierze.
Pod kompem wszystko ok, jedynie pierwszy wtrysk leje najprawdopodobniej bo korekta jest 2.5.
Sterownik świec zarowych wymieniony na OEM.
Kompresja niby sprawdzana ale ja tego nie robiłem i niby jest 20,22,24,24,22,20.
Zauważyłem że były dwie świece urwane bo widać klej.
Jakieś sugestie?

tylko źle odpala ? A później jak auto się zachowuje ?

Tylko źle później niż dobrze,oleju nie bierze dobrze przyspiesza wszystko idealnie

Sprawdz jeszcze raz tą kompresję i wtryski.

Już nie pamiętam, robiłeś test przelewowy? To wyglada na wtryskiwacz dający na przelew.

Nie jeszcze nie ,jedynie co to zamienilem wtryski miejscami ,na pocaatku mialem zle korekcjie na 1 i 6 ,przelozylem wtrsyki z tych dobrych korekt i wlozylem dwa wtryski z innego auta i na poczatku bylo ok korekty w normie a po dwoch miesiacach powrocila zla korekta na 1 gar,moze padl wtrysk albo kompresja,nie wiem...
Tak wygladal wtrysk regenerowany lub wymieniony przez poprzedniego wlascicela po okolo roku go wyciagnalem.
Auto bylo serwisowane w Wojkowicach u Piorkowskiego.

Takie jest wynik przelewu

Ale czy to bedzie przyczyna zlego odpalania?

To chyba wystarczający argument, żeby dać wtryski "na stół" do weryfikacji i ewentualnej regeneracji ...

Jeżeli chodzi o odpalanie to wpływ na pewno ma wtryskiwacz pierwszy z prawej z testu przelewowego, 100% różnicy to dużo za dużo.

A powiedzcie mi Panowie czy tez moze byc przestawiony rozrzad?
Jeden kolega na fb napisal mi ze on tak ma i pokazal filmik i tak samo sie dzialo ujawnialo sie ponizej 15st C dym szedl po odpaleniu pozniej juz nie,ale jak rozrzad przestawiony to nie powinnien caly czas byc i zle chodzic?

W samochodzie który kiedyś tam miałem, miałem problem z odpaleniem tylko rano. Musiałem z 2-3 sec przytrzymać rozrusznik żeby odpalić, a jak zgasiłem od razu samochód to następne odpalenia były od dotknięcia. Okazało się, że po dłuższym postoju paliwo się cofało na przewodach, oddałem na wymiane wszelakiego uszczelniania jakie tam można było było zrobić i było po problemie

Raczej to nie to bo by paliła na wszystkie gary i kopcenia też by nie było