BMW Sport

Pewnie tak, ale dla zasady kolejne 15 lat będzie mi wypominał

To pokaż mu prawdziwą skruchę - zrezygnuj z butów to zakneblujesz mu tym usta!

A na boku to ostatnio dochodzę do winsoku ,ze problemy jakie nas dotykają zawsze są w sam raz dla nas. Nie są ani za duze , ani za małe! Są odpowiednie, uszyte wprost na naszą miarę po to ,aby nas wzmocnić tylko trzeba dać sobie czasu , aby się o tym przekonać.... Jeśli życie rzuca Ci kłodę pod nogi to nigdy taką której byś nie był w stanie przeskoczyć

Zyczę Ci powodzenia. Pozdro

Powiedziałam
Uznałam ze lzej będzie załatwić to przez tel, no i może do piątku jednak emocje zdążą opaść.
Mąż po dłuższej chwili milczenia, głosem którego do tej pory nigdy nie słyszałam powiedział ze g**no go obchodzi jak to zrobie ale do pt auto ma być w serwisie i ze to będzie moja ostatnia czynność w kierunku jego jakiegokolwiek samochodu.
A i że mam pomyśleć o bilecie miesięcznym na komunikacje miejska, bo jak widać jestem za głupia na samochody
W każdym razie bardzo Wam wszystkim dziękuje za miłe przyjęcie, chęć pomocy i dobre słowa

Lepiej bylo na zywo.... ale przynajmniej masz juz to za sobą a tak czy siak to chyba az tak zle nie zareagował?

No fakt, nie było aż tak źle, ale podejrzewam ze najgorsze suszenie głowy jeszcze przede mną
Nawet się nie zdążył nacieszyć tym autem, a już jest w tak opłakanym stanie. Dodatkowo dochodzi te moje po raz enty w naprawie, obawiam się ze ktoregos dnia mnie zamorduje

Oj co za historia Pani Moniko.
Podziwiam spokój męża
Oczywiście podjęła Pani jedyną słuszną decyzję, bo jak wspomnieli koledzy idąc inną drogą narobiłaby Pani jeszcze większych problemów.
Życzę żeby mąż ochłonął do soboty ( choć wiem, że to się nie wydarzy )

ja bym poszedł w anal to sprawdzony sposób no i faktycznie ten brak butów do kompletu

Znajac zycie jakby to przytrafilo sie mojej kobiecie powiedziala by tak skoro miska sie urwala znaczy ze byla za slaba,albo zle zamoatowana.

Tez w to watpie, ale dziękuje!

Ależ ja uważam dokładnie tak samo, kto to w ogóle wymyślił, żeby tak ważna z perspektywy prawidłowej eksploatacji część była montowana w takim miejscu

A mowilem, ze to M4 to szajs, patrzcie jak się rozpada ludziom w rękach (dobry koń to i po blocie będzie orał) a tam kraweznik za wysoki to nie tlumaczenie, miska powina być wytrzymalsza tym bardziej ze to wyczynowe auto

Panowie a tak jeszcze z innej beczki, czy to normalne, że auto przy ściąganiu biegów strasznie szarpie? Czy może to tez udało mi się w ciągu tygodnia zepsuć?

Albo powinna miec taka blache pod miska jak w e46.Jak szarpie przy zmianie biegow to moze nie miska od silnika urwana a od skrzyni biegow.

Szarpało przed cała ta akcja, teraz nie szarpie bo nie jeździ
Zauważyłam ze zazwyczaj po rozpoczęciu jazdy, pierwsze kilka km, potem się uspokajał

Monia jak sama mówiłaś to autko to oczko w głowie męża... Pozna się w moment

Jak szarpalo to napewno nie jest normalne.Trzeba bedzie wymyslec jakas bajere dla meze najlepiej zeby zwalic wszystko na niego.Cos w stylu to nie moja wina ze kupiles sobie takie auto a ja sie teraz musze stresowac bo miska odpadla i takie tam Wyjdzie na to ze to jego wina i to on bedzie przepraszal oooooo.

Serwis prawdę powie

Nie ten typ żeby przepraszał zreszta teraz, każda usterka w przeciągu najbliższego roku będzie przecież MOJĄ WINĄ

No to slabo ja nie da sie jemu pocisnac bajery.Z tego co mi wiadomo to wszystko to WINA TUSKA zwlaszcza w monopolowym